Winorośle i winogrona cz. 4

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Witajcie. a propos temperatury, otóż po ostatnim ataku mrozu (poniżej -9*C u mnie na działce) przykryłem moje sadzonki ziemią.Czy teraz przy dodatnich temperaturach, jest jakaś obawa gnicia,butwienia czy pleśnienia węzła krzewienia w mokrej ziemi? Pytanie drugie, czy można jeszcze posadzić (korzystając z dodatnich temperatur) sadzonki winorośli pochodzące z odkładów?
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Minus 9 stopni miałeś? ;:oj

Ja właśnie zamierzam sadzić sadzonki swoje doniczkowane w miejsce pustostanów.( nornice :twisted: )
No ale u mnie najniższa na razie to było może minus 3.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Sadzimy cały rok, byleby ziemia nie była zamarznięta bo się nie da wykopać dołka. Co do pytania Jurka. Sztobry można pobierać w każdym czasie, byleby łoza była zdrewniała. Wcześniej, później to tak jak w powiedzeniu "ryzyk , fizyk". Jak krzewy są odpowiednio prowadzone i obciążane pod kątem jesiennego pobrania sztobrów do ukorzeniania, to termin listopadowy jest najlepszy. O tej porze (tzn grudzień) raz na kilka lat może być silny mróz i cięcie nie będzie możliwe. Przy małym mrozie może być problem np z zadołowaniem..więc lepiej zrobić to wcześniej. Gdybym uprawiał krzewy tylko na owocowanie to pewnie ciąłbym wszystko wiosną. Jeśli chodzi o mnie, to wszystkie krzewy mam już przycięte, a sztobry zabezpieczone. Krzewy są przycięte raczej na ich minimalne, a nie maxymalne owocowanie. To co mam i tak ciężko zjeść, a sprzedawać owoców nie sprzedaję. Cięcie wykonałem z dużym zapasem oczek do planowanej liczby latorośli w przyszłym sezonie, co nie oznacza, że cięcie będę poprawiał. Wiosenne przymrozki wytyczą dalszą strategię działania :?
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Joze1802 pisze:Witajcie. a propos temperatury, otóż po ostatnim ataku mrozu (poniżej -9*C u mnie na działce) przykryłem moje sadzonki ziemią.Czy teraz przy dodatnich temperaturach, jest jakaś obawa gnicia,butwienia czy pleśnienia węzła krzewienia w mokrej ziemi? Pytanie drugie, czy można jeszcze posadzić (korzystając z dodatnich temperatur) sadzonki winorośli pochodzące z odkładów?
Józefie winorośl nie ma czegoś takiego jak węzeł krzewienia. Drewno i łoza (zdrewniała) wytrzymają bardzo długo nawet pod wodą. Temperatury wokół okrytej winorośli nie maja tak dużej amplitudy jak te w powietrzu, więc jest nawet lepiej niż przypuszczasz
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

jokaer pisze:Minus 9 stopni miałeś?
No cóż u mnie w domu miałem ok.-7 a na działce(działka w dość sporym dole-zastoisko mrozowe!) -9,1*C taką minimalną dobową temperaturę zanotował dość dokładny termometr elektroniczny u działkowego sąsiada. Czyli można sadzić o tej porze i temperaturze-dzięki za dobrą informację, jest u mnie na opuszczonej działce dość smaczna i słodka o czarnych gronach winorośl. Sztobrów się pobrać z niej nie da, krzew ma powierzchnię co najmniej 40 m 2 łozy nie do końca zdrewniałe 2-3,5 mm średnicy. :( Ale ma sporo łóz o grubości ołówka pochodzące z odkładów z płożących się po ziemi pędów, które chcę wykorzystać zamiast ukorzeniać.
kapitan pisze: więc jest nawet lepiej niż przypuszczasz
Piotrze, to mówisz że mam spać spokojnie i się nie przejmować-dzięki, uspokoiłeś mnie. ;:215
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:Krzewy są przycięte raczej na ich minimalne, a nie maxymalne owocowanie. To co mam i tak ciężko zjeść, a sprzedawać owoców nie sprzedaję.
Piotrze, no cóż Ty masz prawie 10 X tyle winorośli co ja więc nie dziwię się, że trudno to przejeść. Ja mam inną sytuację, bo 3 rodziny razem i 11 osób się nazbiera do wyżerki oczywiście ale nie do pomocy.:shock: Tak więc swoje będę musiał doić na maxa, tu się zastanawiam jak to ciąć przy sznurze skośnym i sadzone co 1 m. ;:218
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
flinta27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 5 wrz 2013, o 22:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Eksperci dokładnie Ci z pewnością wyjaśnią jak prowadzić sznur. Póki co ja się wypowiem. Początkowo prawie wszystkie krzewy prowadziłam guyotem. Od ostatniego sezonu wyprowadzam niskie stałe ramię 20 cm nad ziemią na drucie(sznur?), rosnące latorośle ciąć będę eksperymentalnie na różną ilość oczek. Znalazłam fajny filmik, można pominąć pień i jest sznur.
http://youtu.be/nVNZAXxI8bQ
Pozdrawiam, Anna
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

20cm to trochę nisko, nie boisz się pleśni, a grona mogą leżeć i brudzić się od ziemi
Ramię trzeba stopniowo tworzyć, co 5 - 7 oczek zależnie od odmiany.
ja mam 30 cm, ale na ostrym stoku i owoce brudne po deszczu, chyba że masz trawnik lub jakąs wykładzinę

No i przymrozki płożace się po ziemi ?
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Joze1802 pisze:.. tu się zastanawiam jak to ciąć przy sznurze skośnym i sadzone co 1 m. ;:218
Tu znajdziesz wiele przykładów http://winnicakapitana.blogspot.com/201 ... zewow.html
W zasadzie to wszystko są różnorakie sznury.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
jurek16a
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 683
Od: 25 mar 2013, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Widzę że zostawiasz długie sęki za pąkiem ostatnim.
To celowe działanie i ew. dlaczego?
per aspera ad astra
Awatar użytkownika
Joze1802
500p
500p
Posty: 656
Od: 7 lip 2012, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

kapitan pisze:W zasadzie to wszystko są różnorakie sznury.
No cóż Piotrze, Ty przy Twojej winnicy możesz pozwolić sobie na taką improwizację. :D A ja przy swoich 15 winoroślach? Przy swojej rodzince to będzie moja uprawa wyglądać jak po ataku szarańczy. ;:185 Co prawda w moim przypadku, to zmartwienie będzie aktualne dopiero za dwa lata, ale już teraz spędza mi sen z powiek. :( Podejrzewam, że będę musiał zainstalować fotopułapki żeby zapanować nad sytuacją. ;:oj
Pozdrawiam Józef
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

jurek16a pisze:Widzę że zostawiasz długie sęki za pąkiem ostatnim.
To celowe działanie i ew. dlaczego?
Zasada jest taka, by zostawić jak najwięcej nad najwyższym pąkiem. Im więcej tym mniesze ryzyko przemarznięcia najwyzszego, a czasem i kolejnego pąka. To ile zostawiam jest jednak ściśle zależne również od tej części, którą odcinam. Łoza powyżej cięcia zazwyczaj przeznaczona jest do ukorzeniania, więc pod pierwszym odcinanym pąkiem musi zostać tyle łozy, by wiosna można było odświeżyć cięcie sztobra. Czyli pod pąkiem zostaje 2-3 cm, cięcie, reszta zostaje nad najwyższym pąkiem na krzewie. Ile zostaje zależy od odległości między pąkami, między którymi następuje cięcie.
Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Mam w szklarni dwie winorośle.Dzisiaj przycinałam jedną z nich.Zauważyłam,że każda odcięta część ma ciemny środek jak porzeczki porażone robalem.Zaczęłam się przyglądać i wyszło ,że zarówno cienkie jak i stare gałązki mają to samo ,jakby tak miało być.
W sumie ani jedna odcięta i pozostała po cięciu nie była w całości zdrowa.
Czy to znaczy,że cały krzew jest chory? :roll:
pozdrawiam
Alicja
Awatar użytkownika
kapitan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1433
Od: 2 sty 2012, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

Piotr
http://winnicakapitana.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
Kaja
500p
500p
Posty: 847
Od: 29 sie 2006, o 20:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Winorośle i winogrona cz. 4

Post »

W zeszłym roku,a także w poprzednim miałam na winoroślach w szklarni przędziorki.Pryskałam Magusem,ale chyba nie do końca je zniszczyłam, ponieważ słabo krzewy rosły do końca sezonu.
Myślę o zastosowaniu wiosną preparatów olejowych,ale nie bardzo wiem który jest lepszy i czy to jest naprawdę skuteczne.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”