WYSTAWY 2006-2009r - relacje ,informacje/arch/

[MariaTeresa]

Dardzo Wam dziękuje Madzik i Joanno/Art za zdjęcia tych piękności, czy te cudne katlejowate były na sprzedaż?

[tu.ja]

Istne cuda

[renata75]

Asiu dzięki za relację z wystawy, fotki super mimo przeszkód o których pisałaś.


Pozdrawiam :P

[Lana]

Czekała, czekałam i nareszcie się doczekałam. Muszę przyzać, że dosyć długo szukałam właśnie jakiejś relacji z wystawy w Sosnowcu . Zawsze jest to troszkę, tak jakby byśmy tam byli i oczywiście te przepiekne zdjęcia ! Bardzo dziękuję ci Asiu ! Jeżeli jeszcze coś masz w zanadrzu, to proszę pokaż. Zawsze tym nas bardzo uszczęśliwisz .

[Jovanka]

No tak.....powiem,ze ja to tylko jestem sprawcą ,wszelkich tarapatów
i przyjemności storczykowych.
Zawsze miło mi spotkać bratnie dusze, a rozmów.... brak końca.Gdyby nie storczyki i motyle
oraz konieczność udokumentowania ,zapomniałybyśmy , o co.... w spotkaniu chodziło.

Dziękuję za miłe chwile i spotkaniA a,.. szczególnie Joannie z synem Adasiem SPECJANE

Relacja piękna, właściwie pokazuje to , co trzeba - pewnie jeszcze coś pokażą .
Moje fotki niestety , kiepskiej jakości - znów awaria aparatu.
Postaram się coś wyciągnąć z nich ,zwłąszcza motyle mnie porwały.

DAK pytasz---> podpowiadam ,ten różowy to gatunkowy DORITIS .
Nie miał oznaczenia, więc nie będę przypuszczała co do tożsamości i czystości gatunkowej.
Jakoś ....dziwnie dla mnie wygląda taki monstrualny.Moje gatunkowe Doritis pulcherrima to małe rośliny -jak porównam.
Nie zmiania to faktu,ze jest urokliwy, a istnieje jeszcze odmiana mająca przepiękny układ plam żółtych i białych ----->taki cukiereczek.
Poszukaj sobie w googlach ,w grafice,jest co oglądać!!!

A te dalsze nr 27 --->to może będzie Burrageara Nelly Isler .były też podobne w kolorze czerwonego wina/ To się już robi cała rodzina różnych wariantów w tych ikrzyżókach.

A ta biała ... podchodzi mi pod Balleara Tahoma......
Generalnie obydwie --->wymagania jak dla cambrii.

Katleje były nieliczne,były na sprzedaż w pierwwszym dniu jako niespodziankowe,bo z pąkami tylko.Giganty,
My mieliśmy fraaaaaajdę,bo rozwinęły się 3 dnia.


pozdrawiam J :P VANKA

[MariaTeresa]

dziękuję za informacje, no to szkoda,że nie mogłam być

[Art]

Dziękuje wszystkim za miłe słowa. To zawsze cieszy, zwłaszcza gdy jest wkład czasowy (a nie ma już sił ...)

Madzik, ostatnie zdjęcie to dzieło Adama. Mnie też się podoba ten klimat. Jeszcze lepszy efekt jest przy dużym powiększeniu. A co do przeszkód w Twoim przyjeździe, też bardzo żałowałam, że się nie udało. Myślałam, że się poznamy.
Liczyłam też , że spotkam jeszcze inne osoby z naszego Forum. Trzeba więc poczekać na następne wystawy

Mario Tereso, mnie też zauroczyły te piękne katlejki. Pomarudziłam trochę Właścicielce, ale nie dała się skusić na sprzedaż, bo sama je zdobyła dzień wcześniej

Jovanko, Adam dziękuje za Jeszcze się do Niego uśmiechnę o obróbkę zdjęć motyli, bo bez tego nie ma co pokazywać. Dla zainteresowanych: był zakaz używania lampy błyskowej, a motyle za szybką... Jakość zdjęć pozostawia więc wiele do życzenia. A obiekty - super ciekawe

Pozdrawiam serdecznie i.... gnam do pracy
Joanna

[Storczykowa]

ja też byłam na tej wystawie. fotki (nieliczne i kiepskiej jakości) są w moim wątku, chyba na stronie 49. wystawa była raczej udana, spełniłam chociaż 1 z moich storczykowych marzeń (niebieska Vanda w kratkę i 2 Phalaenopsisy. zdjęcia moich nabytków z wystawy są w moim wątku). byłam w 2 dzień wystawy, bo w 1 T. pracował :/ no ale najważniejsze, że jeszcze Vandy były

[śnieżka]

Naoglądałam się pięknych fotorelacji z wystaw storczykowych. Serdeczne dzięki za chęć podzielenia się wrażeniami z nami, którzyśmy tam nie byli. Można nabawić się bezsenności jak się takie cuda ogląda.
A przy okazji mam pytanie, czy warto się wybrać na listopadową wystawę storczyków do Łodzi? Może ktoś bywa na tych wystawach i może coś podpowiedzieć? Mam akurat trochę czasu i chętnie wybrałabym się na jakaś niezbyt daleką wyprawę.

[Nalewka]

No, no, no, zachwyciłam się całkowicie, bezdennie, krańcowo i zupełnie

Jako totalny laik westchnę więc tylko po cichutku i wrócę oglądać zdjęcia z kolejnej wystawy storczyków. Mogę?

[Jovanka]

Snieżko oczywiście ,że warto.
W Palmiarni zawsze jest piękna aranżacja, jest wiele roślin.Bywają spotkania i prelekcje.
Myślę,ze każda wystawa ma swój urok,lecz największy bywa właśnie w takich obiektach.

Jest kawiarnia na antresoli ,więc gdy już nie wypatrzysz upragnionego storczyka, można sobie zafundować deser lodowy"ORCHIDEA' - ot....takie coś w zamian.Pychota.

pozdrawiam J ;:76 OVANKA

[Lana]

Śnieżko, nie wiem, czy mogę się wypowiadać za ogół, ale jakoś nikt się nie wychyla . Na każdą wystawę warto pojechać z wielu powodów, nie tylko storczykowych. Można spotkać tam wspaniałych ludzi, dopytać o ważne rzeczy tych bardziej doświadczonych, storczyki oczywiście w tym najważniejsze ! Jednak z wszystkich wystaw na których byłam i relacji, które miałam możliwość dzięki innym osobom obejrzyć, wybrałabym bez wachania tą w Łodzi. Takiego pleneru w którym znajdują się nasze wspaniałe kwiaty próżno szukać gdzie indziej, łódzka Palmiarnia jest dla nich najlepszym tłem. Rzec by można, iż wyglądają tam "prawie" jak w naturze.

[Lana]

Jak widzę ponownie pisałyśmy razem z Jovanką w tym samym czasie, pozdrawiam serdecznie .

[Storczykowa]

ja nie byłam nigdy na innych wystawach niż w Sosnowcu, więc nie wiem. Na inne mam za daleko. W Sosnowcu na wystawach byłam już 7 razy. Prawie wszystkie mi się podobały. No i wystawa to jedyne miejsce, w którym mogę pooglądać/kupić Vandy a także sporo innych rzadkich, oryginalnych storczyków, których nie ma w sklepach/kwiaciarniach. Poza wystawą bardzo rzadko spotykam coś innego niż klasyczne hybrydy Phalaenopsis.

[śnieżka]

Jovanka, Lana,Storczykowa- serdecznie dziękuję za informacje. W pobliżu mnie nie ma żadnej innej wystawy, a strasznie mnie kusi ten wypad, tym bardziej, że pociągają mnie jakieś oryginalne storczyki, ale łatwe w uprawie. Na pewno można będzie coś z nich zobaczyć i podpytać o uprawę. A teraz lecę znów wgapiać się w prezentowane fotki, no i mam cichą nadzieję, że pojawi ich się tu więcej.