Ogród na śmietniku

[jolifleur]

Większość lilii zakupiłam wiosną więc z wielką niecierpliwością oczekuję aż się otworzą

[jolifleur]

Zapraszam do różanki

[trzynastka]

Boski widok

[jolifleur]

Faktycznie widok boski a zapach obłędny szczególnie, kiedy świeci słońce

Oglądałam tamte róże, bo z moją coś się stało:



Czy to jakaś choroba, czy przypalenie od słońca po deszczu? Wszystkie płatki ma odbarwione na najbardziej wywiniętej części i na dodatek tak zrobiło się tylko z jednym krzaczkiem, reszta jest normalna.

[matt55]

Witam po dłuższej przerwie
Dawno mnie tu nie było, ale powoli nadrabiam zaległości
Ogród cudo, pełno kolorków i bujnej zieleni, ciągle mam nadzieję, że mój też kiedyś taki będzie

[smolka]

Ze śmietniska zrobiłaś zaczarowany ogród jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej pracy!

Efekt jest oszałamiający

[Elwi]

Ewuś, ale cudna różanka Wspaniale kwitnie Twój liliowiec rdzawy Ile ma lat, że tak wielką kępę zbudował? W kwestii Twojej róży - wydaje mi się, że nic jej nie jest, ona po prostu tak przekwita Wiele róż przekwitając odbarwia się - np. Chippendale zaczyna od pomarańczowo-różowego pąka, później jest jasno-różowa, a przekwitając staje się całkiem biała...

[jolifleur]

Witaj Mateusz też będziesz kiedyś wyrywał i rozdawał, bo będzie za gęsto Mój ogród ma 6 lat i dużo już muszę wyrywać, jeśli są chętni to rozdaję, bo wyrzucać zawsze szkoda.

Smolka - byłam u Ciebie i żałuję, że tak późno się spotkałyśmy na FO bo sprzedawałaś ciekawe rzeczy ale może coś się jeszcze znajdzie reszta na PW

Elwi - ta różanka znajduje się u mnie w parku, przez który przechodzę idąc do pracy. Mieszkam w miejscu gdzie zieleń miejska jest bardzo zadbana i park wzdłuż jeziora - sama przyjemność taki spacer przed pracą

Mój liliowiec jest wykopany z tego mojego gruzowiska 7 lat temu ale w międzyczasie jak się rozrósł do takich rozmiarów jak jest teraz wykopałam wszystko, większość rozdałam a zostawiłam kilka kłączy i z tych kłaczy znowu powstała taka ogromna kępa a w międzyczasie podkopuję go dla każdego, kto go chce - chyba znowu trzeba będzie ją przerzedzić bo wychodzi już na trawnik

I dziękuję za wyjaśnienia w sprawie róży, już się bałam, że pierwszy rok kiedy jest ładna to mi zachorowała.

[jolifleur]

Trochę mojego buszu



tojeść kropkowana


wiązówka bulwkowa


i żurawka


samosiejki:


i różyczka schowana w "buszu", odmiany nie znam. Wygląda pięknie, ładnie pachnie ale bardzo szybko gubi płatki


A tu żylistek, który został wiosną mocno przerzedzony i wcale tego już nie widać

[Iw]

BUSZ, to w ogrodach lubię najbardziej Nadaje mu ogrodowi trochę tajemniczości

[jolifleur]

Iwonko, jak zakładałam ogród nie mogłam się doczekać, kiedy wszystko tak ładnie się rozrośnie a teraz serce mnie boli, że muszę wyrywać ale przecież Ty też musisz to znać- coś tam pisałaś u siebie o liliowcach

[smolka]

Pytaj śmiało a ja dalej będę podziwiać Twój ogród

[Elwi]

Miło jest mieć zadbany i kwitnący park niedaleko. Niestety wiele parków w miastach wciąż pozostawia wiele do życzenia... Z takim parkiem jak u Ciebie jeszcze się nie spotkałam, a szkoda
Liliowiec ma 7 lat? To faktycznie nie jest mało, nic dziwnego, że kępa ogromna
Wspaniałą masz wiązówkę bulwkową Grzechu warta, dopisuję do listy chciejstw...

[dorcia7]

Cudnie wyglada wiązówka

[jolifleur]

W dni wolne przebywam w cudnym miejscu ale niestety bez internetu
Więc teraz nadrabiam

Dorcia , Elwi - wiązówka na pewno warta grzechu, u mnie nie jest za wielka, bo ciągle podkopuję, żeby komuś dać ale podobno potrafi stworzyć wielką kępę. Nie jest kłopotliwa i mnoży się łatwo. Polecam

Smolka - tak jak pisałaś, pytam i pytam jak będziesz miała dość daj znać

A teraz coś ślicznego, skubniętego przez siatkę, teraz gości u mnie i ślicznie kwitnie


różyczka (kiedyś miniaturowa )


i funkia w towarzystwie poziomek- rosną na pełnym południowym słońcu i nieźle sobie radzą, tylko funkii trzeba podcinać dolne liście, żeby nie zasłaniała poziomek