Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Piwonie cudowne i ten zapach ;:167 Bodziszki bardzo wdzięczne i niekłopotliwe. Jeśli mogłabym prosić, napisz coś więcej o pełnej odmianie bodziszka, którą pokazałaś na zdjęciu. Wiesz może jak się nazywa? Prognozy pogodowe nareszcie bardziej optymistyczne - od środy ma być słonecznie :tan
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Elwi pisze:Piwonie cudowne i ten zapach ;:167 Bodziszki bardzo wdzięczne i niekłopotliwe. Jeśli mogłabym prosić, napisz coś więcej o pełnej odmianie bodziszka, którą pokazałaś na zdjęciu. Wiesz może jak się nazywa? Prognozy pogodowe nareszcie bardziej optymistyczne - od środy ma być słonecznie :tan
;:196 dzięki, Elwi
Ten bodziszek to moja ulubiona, która sadzę niemal wszędzie - bodziszek wspaniały :D
Jest naprawdę wspaniały i przy tym szybko się rozrasta, więc szybko można dzielić i mieć go więcej na rabatach :D
hypnosa
100p
100p
Posty: 194
Od: 27 maja 2014, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelszczyzna

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Witaj verigo,jestem skrytym" podczytywaczem " historii twojego ogrodu i bardzo mi się podoba.Ten ogród jest inny,jest świetn, z pomysłem i rozmachem.Podoba mi się twoja konsekwencja w jego tworzeniu i w dobieraniu barw.Trzeba mieć dużo samozaparcia aby nie zagubić się w tym temacie,ja np,obiecuję sobie że np.już w tym roku żadnych żółci czy pomarańczy a następnie w ogrodniczym zapominam o wszystkim.Albo co "gorsza" zostaję obdarowana przez kogos bliskiego jakąs sadzonką niezgodną z moją wizją i potem jeszcze muszę się tłumaczyć jak jej dobrze i fotki pokazywac.
U ciebie te delikatności,biele,błękity i róże,po prostu cudnie :D
Iris My Love-ogród
Pozdrawiam-Basia
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Moni, tę podporę to kupowałaś gdzieś czy robiłaś na zamówienie?
Obrazek
Potrzebuję takie ze 3 szt.
Kupowałam takie coś na all, ale to dziadostwo, wszystko wyrzuciłam, bo się tylko krzywiło i byle wiaterek też nie był wskazany.
Teraz mam patyki bambusowe, ale to nie to :roll:
A co masz tu posadzone? Wydawało mi się, że Mary Rose masz w tym miejscu??
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

:wit Moniczko bardzo mi się podoba ten wiosenny kolor rabat. Te ostróżki w lawendowe i białe na tle zieleni
wyglądają cudownie. W kolejnej fazie lata jaki kolor tych rabat zaplanowałaś?
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Brak mi słów żeby opisać jak bardzo mi się podobają te kompozycje ostróżek i bodziszków ;:180 wrażenia niezapomniane. ;:167
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Monia nie będę oryginalna i powiem że zachwyciłam się tymi ostróżkami podobnie jak wszyscy :shock: one mają chyba jakieś inne liście niż te zwyczajne rosnące z nasion :?: zadziwiające że tak się trzymają w pionie choć widać czasami bambus, moje to takie zwichrowane potwory wykładające się na wszystkie strony, chyba je zamienię na takie pełne, a na pewno na niższe bo gdzieś takie spotkałam :roll:
Ta wielgaśna kocimiętka to może być Kocimiętka ?Walker?s Low? - rośnie wysoka a koty raczej jej nie odwiedzają. Mam taką i kwitnie mi cały czas aż do jesieni. :D
Awatar użytkownika
AnaAn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1963
Od: 10 gru 2012, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Fotka z okna sypialni robi wrażenie... Masz jeszcze pole do działania... Dobrze, że entuzjazmu Ci nie brakuje, bo to jednak kawał ogrodu do utrzymania :uszy
Na bodziszki też zwróciłam uwagę. Piękne :)
Moje piwonie marnoty; drugi raz przesadzone :(
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Piękne ostróżki ;:138
Zdradzisz odmiany piwonii różowej i białej?
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

hypnosa pisze:Witaj verigo,jestem skrytym" podczytywaczem " historii twojego ogrodu i bardzo mi się podoba.Ten ogród jest inny,jest świetn, z pomysłem i rozmachem.Podoba mi się twoja konsekwencja w jego tworzeniu i w dobieraniu barw.Trzeba mieć dużo samozaparcia aby nie zagubić się w tym temacie,ja np,obiecuję sobie że np.już w tym roku żadnych żółci czy pomarańczy a następnie w ogrodniczym zapominam o wszystkim.Albo co "gorsza" zostaję obdarowana przez kogos bliskiego jakąs sadzonką niezgodną z moją wizją i potem jeszcze muszę się tłumaczyć jak jej dobrze i fotki pokazywac.
U ciebie te delikatności,biele,błękity i róże,po prostu cudnie :D
:wit
Staram się być konsekwentna w doborze roślin, choć i tak nie zawsze osiągam zamierzony efekt, bo np.zdjęcia są poddane różnorakim obróbkom i pokazują inne barwy niż rzeczywiste, a często decydując się na zakup róży decyduję się wyłącznie na podstawie zdjęć. Później jest przesadzanie w inne miejsce i znów czekanie na porządany efekt ;:173
Konsekwencja kolorystyczna nie jest łatwa, bo podobają mi się też inne kolory, ale jednak te - biel, kremowy, lawendowy, fiolety, błękity i różowy - są mi najbardziej bliskie i te dominują wszędzie. Na wiosnę pojawiło się trochę żółtych irysków, orliki i liliowce, ale później już nie mam takiego koloru. Nooo, może poza Pilgrimami i niektórymi jeżówkami, ale one bardziej cytrynowo - kremowe. Czasami myślę nad dodaniem więcej żółtego, ale po dłuższym przemyśleniu odchodzę od tego pomysłu w obawie przed tym, że powstanie mi chaos. Póki co zostaje wszystko po staremu ;:304
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

AniaDS pisze:Moni, tę podporę to kupowałaś gdzieś czy robiłaś na zamówienie?
Obrazek
Potrzebuję takie ze 3 szt.
Kupowałam takie coś na all, ale to dziadostwo, wszystko wyrzuciłam, bo się tylko krzywiło i byle wiaterek też nie był wskazany.
Teraz mam patyki bambusowe, ale to nie to :roll:
A co masz tu posadzone? Wydawało mi się, że Mary Rose masz w tym miejscu??
Aniu, podpory w zasadzie wszystkie sukcesywnie zamawiam u kowala. Nie jest to tania sprawa, ale są właśnie mocniejsze. Ja również przerobiłam te chińskie allegrowe i już takich nie chcę, bo to tylko na chwilę jest ładne. Czasami ładne i solidne podpory można trafic w OBI w dobrej cenie :wink: Wiem, że też Danusia z Ogr. ma mieć w sprzedaży takie spawane obeliski, ale nie wiem po ile i od kiedy będą.
W środku tego kółeczka z bukszpanu rośnie angielka Constance Spry, 3szt. La Perla, kocimiętki i białe lawendy. La Perla mnie nie zachwyca, więc nie wiem, czy nie wymienię na inne. Mary Rose rosła w następnym kółeczku, ale po zlikwidowaniu go musiała dostać inne miejsce na tyłach rabat.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

Muszę się rozejrzeć za takimi lepszymi podporami.
Dobrze pamiętałam Mary Rose :lol: , Consance Spry masz długo? Też ją zamówiłam wiosną ;:167
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

majka411 pisze::wit Moniczko bardzo mi się podoba ten wiosenny kolor rabat. Te ostróżki w lawendowe i białe na tle zieleni
wyglądają cudownie. W kolejnej fazie lata jaki kolor tych rabat zaplanowałaś?
Jeśli chodzi o boczną - starą rabatę po lewej stronie ogrodu, nic się nie zmienia od dawna - tam rośnie to, co dotychczas, a więc wszystko w odcieniach różu, bieli i fioletów. Taka sama bedzie rabata po prawej, która jescze w tym roku będzie mnie j okazała. Te środkowe, węższe, symetryczne rabaty będą w takiej samej tonacji jak teraz - rosną tam ostróżki, kocimiętki, lawenda w jaśniutkim lawendowym odcieniu kwiatów, białe róże Artemis, White Cover, Tranquillity, Parky, White Swany i Novalisy.

-- Śr 04 cze 2014 09:54 --
April pisze:Brak mi słów żeby opisać jak bardzo mi się podobają te kompozycje ostróżek i bodziszków ;:180 wrażenia niezapomniane. ;:167
;:196 :wit dziękuję

-- Śr 04 cze 2014 09:58 --
edulkot pisze:Monia nie będę oryginalna i powiem że zachwyciłam się tymi ostróżkami podobnie jak wszyscy :shock: one mają chyba jakieś inne liście niż te zwyczajne rosnące z nasion :?: zadziwiające że tak się trzymają w pionie choć widać czasami bambus, moje to takie zwichrowane potwory wykładające się na wszystkie strony, chyba je zamienię na takie pełne, a na pewno na niższe bo gdzieś takie spotkałam :roll:
Ta wielgaśna kocimiętka to może być Kocimiętka ?Walker?s Low? - rośnie wysoka a koty raczej jej nie odwiedzają. Mam taką i kwitnie mi cały czas aż do jesieni. :D
Majeczko, moi znajomi jak przychodzą do mnie do ogrodu i widzą grubaśne kwiaty ostróżek, to od razu pytają czym je dokarmiam ;:306 A tu naprawdę nie ma nic nadzwyczajnego poza bardzo lichą, moją rodzimą ziemią :D Często są oplewiane, wyłapuję ślimaki kiedy tylko czas mi na to pozwala, widać miejsce im spasowało i to wszystko, co im zapewniam. Bambusy zostały jeszcze z ub. roku, gdy je kupiłam - są zupełnie niepotrzebne, bo łodygi ostróżek są bardzo grube i mocne w tym roku.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

AnaAn pisze:Fotka z okna sypialni robi wrażenie... Masz jeszcze pole do działania... Dobrze, że entuzjazmu Ci nie brakuje, bo to jednak kawał ogrodu do utrzymania :uszy
Na bodziszki też zwróciłam uwagę. Piękne :)
Moje piwonie marnoty; drugi raz przesadzone :(
Piwonie nie lubią przesadzania :roll: Musisz im dać teraz spokojnie się zadomowić, to za rok będą ładniejsze.

-- Śr 04 cze 2014 10:02 --
misia pisze:Piękne ostróżki ;:138
Zdradzisz odmiany piwonii różowej i białej?
Misiu, które piwonie masz na uwadze? Białe jeszcze nie kwitną u mnie, dopiero zaczynają. Jasnoróżowe z kremową falbanką to Sorbet, bladziutkiej rózowej i ciemnorózowej nie znam po imieniu, bo nie miały tabliczki przy zakupie. Z białych mam Mother's Choice, Ewelinę, Festiva Maxima, Shirley Temple i jeszcze jakieś bezimienne, ale dopiero zaczynają otwierać pąki. Niestety dużą część odmian mam bez imienia ;:218
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród na wichrowym wzgórzu - cz.8

Post »

AniaDS pisze:Muszę się rozejrzeć za takimi lepszymi podporami.
Dobrze pamiętałam Mary Rose :lol: , Consance Spry masz długo? Też ją zamówiłam wiosną ;:167
Zdecydowanie lepsze będą takie z prętów stalowych niż te z pustych rurek. Zajrzyj do OBI - ja kiedyś kupiłam naprawdę ładne - jedną sobie zostawiłam, a druga dostała się koleżance w prezencie. Wiem, ze rok temu Majka też kupiła w OBI podobne obeliski - bardzo ładne i trwałe.
Constance Spry mam drugi sezon. Rok temu była bardzo mizerna (teraz też szału nie ma), nawet nie zdołała zakwitnąć, co się raczej nie zdarza różom, ale w tym roku ma pąki i moze się weźmie za siebie ;:224
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”