Ruda Żabo, niestety mam zbyt mało miejsca na hortensje ogólnie..jak te dwie wcisnę (patrząc ile miejsca potrzebują) to będzie dobrze

Mme Louise wystrzeliła tak pod moją chorobową nieobecność..wystarczyło jej 4 dni by takiego pączka pokazać..a właściwie trzy pączki
Iwonka, między tymi kratkami posadziłam lilie drzewiaste..ponad 2 metry wysokości

będzie niewybredny parawanik
Aneczka1979, ja choruję na Innocent blush, który oglądam u ciebie

ile razy fotki nie wrzucisz to biję głową o klawiaturę

Ale obiecałam małżowi, że w tym roku nie sadzimy więcej powojników..za rok ma mi przygotować odpowiednie miejsca. wiesz on należy do tych opanowanych ludzi, którzy najpierw myślą potem kupują..takie dziwactwo
Aniu/Annes77, większość z róż mam pierwszy rok więc nie liczę na jakieś urwanie głowy z kwitnieniem. Tym bardziej cieszy mnie każdy maleńki pączek. U mnie też padało rano..teraz się rozpogadza i wieczorem ma padać znowu..podobno

Ale nie ma co narzekać, miałam już straszną suszę
Agnieszko, nawet sobie nie wyobrażasz jak potrafi człowieka nosić. Tym bardziej, że codziennie zerkałam do waszych ogrodów. Wreszcie przyszła ta wyczekiwana sobota i tempo rośnięcia wszelkiego (chwastów szczególnie) mnie przeraziło

vanilki są przepiękne. Upatrzyłam je sobie u Kasi Robaczka. Raz zobaczyłam i się zakochałam bez reszty..gdybym ja mogła zmieścić 3 sztuki

Masz już żylistka

?? jak on rośnie, tak w praktyce? mam na myśli jego pokrój i tempo wzrostu..mogłabyś wstawić jego zdjęcie??