Moja skarpa - mora1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Trawnik nadzwyczajnej urody. Czy rabata różana jest na 5tym i 6tym zdjęciu?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Ufff - jaki piękny ten ogród - szkoda, że mój M. jest w pracy - bo chyba wyciągnęłabym go z łóżka, żeby zobaczył o sobie wymarzyłam - a TY już masz .
To wprost zapierające dech w piersiach - a jak się uduszę oglądając Twój ogród????
Jutro przyjdziemy tu rodzinnie
Czy możesz pokazać więcej takich plenerowych fotek?
Jaki duży masz ogród - bo jakoś nie znalazłam




To wprost zapierające dech w piersiach - a jak się uduszę oglądając Twój ogród????
Jutro przyjdziemy tu rodzinnie

Czy możesz pokazać więcej takich plenerowych fotek?
Jaki duży masz ogród - bo jakoś nie znalazłam

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:

http://japaneseaesthetics.com/gpage1.html
Tu pięknota,
http://www.mattsanderlandscaping.com/La ... ur%204.htm
http://en.wikipedia.org/wiki/Japanese_garden
Jaaaaa, Moni, wpisz proszę w googlu " Garden+zen" i daj grafikę

Ależ przeżycia estetyczne...
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Hej
. Witam serdecznie odwiedzających mój ogród, który jest obecnie w fazie intensywnych zmian, jurto wstawię fotki drugiej różanej rabaty. Bernadetka nie zawstydzaj mnie
, dużo pracy mnie czeka, aby ogarnąć to co mam . Ogród nie jest duży ma ok. 12 arów. Trawa muszę powiedzieć, to jedyna część ogrodu, którą akceptuję bezwarunkowo. Koszę normalnie, raz w górę
, raz w dół i te pasy same wychodzą, nie ma w tym nic dziwnego, bo to trawa boiskowa. Dzięki Haniu, cuda wstawiłaś
. Można znaleźć równowagę patrząc na harmonię panująca w japońskich ogrodach. Ja w mój ogród wiejski muszę jakoś w najmniej inwazyjny sposób włączyć te kamienie. Chcę przerobić ten koszmarek.
Jutro wstawię zdjęcia kamieni i usytuowanie gdzie chcę, a właściwie muszę je umieścić . To taki niefortunny zakątek w ogrodzie, oddzielony od skarpy schodkami z kostki, nieciekawie to wygląda jednym słowem.





Jutro wstawię zdjęcia kamieni i usytuowanie gdzie chcę, a właściwie muszę je umieścić . To taki niefortunny zakątek w ogrodzie, oddzielony od skarpy schodkami z kostki, nieciekawie to wygląda jednym słowem.
Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj,
zaciekawił mnie tytuł albumu i wpadłam...
Dosłownie, po uszy...
Jest cudowna i skarpa i cały ogród.
Znowu chwile załamania, u mnie tak chyba nigdy nie będzie.
Ile smaku w kompozycji tej skarpy. Czy dobrze widziałam w pierwszym albumie, że tam częściowo jest podsypana kora, a częściowo żwirek? Czy żwirek bezpośrednio na glebę? Sprawdza się to rozwiązanie?
Piękne, wyraźne, ostre, dobrze skomponowane zdjęcia. Naprawdę warto tu zaglądać.
Dzięki za ucztę estetyczną
zaciekawił mnie tytuł albumu i wpadłam...
Dosłownie, po uszy...
Jest cudowna i skarpa i cały ogród.
Znowu chwile załamania, u mnie tak chyba nigdy nie będzie.
Ile smaku w kompozycji tej skarpy. Czy dobrze widziałam w pierwszym albumie, że tam częściowo jest podsypana kora, a częściowo żwirek? Czy żwirek bezpośrednio na glebę? Sprawdza się to rozwiązanie?
Piękne, wyraźne, ostre, dobrze skomponowane zdjęcia. Naprawdę warto tu zaglądać.
Dzięki za ucztę estetyczną

- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
A nie wydaje Ci się Moni, że te foty są bardzo podobne?


http://www.mattsanderlandscaping.com/La ... ur%203.htm
Bo tak na prawdę, to rzecz sprowadza się do kawałka folii ( 50zł),
okrągłej kastry budowlanej fi 100-150 za 30-40zł,
wężyk ok. 2-3 m za 5zł
i pompki 40zł =150zł.
Folia w żlebie, wpuszczona do zakopanej kastry,
kamienie jako maskownica, rośliny już są
i kawałek rurki od dołu na górę by pompa w kastrze tworzyła 'żywą wodę".
************
Ładne kamyki z wodą ( jako natchnienie
http://grandcanyon.free.fr/images/cascade/thumb.html


http://www.mattsanderlandscaping.com/La ... ur%203.htm
Bo tak na prawdę, to rzecz sprowadza się do kawałka folii ( 50zł),
okrągłej kastry budowlanej fi 100-150 za 30-40zł,
wężyk ok. 2-3 m za 5zł
i pompki 40zł =150zł.
Folia w żlebie, wpuszczona do zakopanej kastry,
kamienie jako maskownica, rośliny już są
i kawałek rurki od dołu na górę by pompa w kastrze tworzyła 'żywą wodę".
************
Ładne kamyki z wodą ( jako natchnienie

http://grandcanyon.free.fr/images/cascade/thumb.html
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Bardzo podobne te foty Haniu
. Piękne jest to co wstawiłaś, tylko ja nie mogę mieć wody w ogrodzie, musiałbym taką kaskadę ogrodzić, a to już wątpliwy urok. Nasz suka do pies typowo wodny, kapie się w czym tylko się da. Już myślałam kiedyś o żywej wodzie w ogrodzie, ale nie przy naszej suce. W lecie zostaje sama w ogrodzie i nie darowałaby sobie takich atrakcji, dlatego myślę o czymś na sucho, chciałabym uzyskać efekt suchego koryta, subtelnie porośniętego roślinnością. To miejsce jest dość mało efektowne samo w sobie, daleko od tarasu, drugie zejście do ogrodu, te schodki trudno pod naturę podciągnąć, a ukryć ich sie nie da, Jutro wstawię fotkę to zobaczysz jak to wygląda. Bardzo podobają mi się takie klimaty jak wstawiłaś, ach…….

Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Haniu, jeśli chodzi o powody z jakich nie chciałabym wody w tym miejscu to pierwszy jak pisałam suka, pewnie, że bardzo dobrze jak pies ma się gdzie ochłodzić popływać, ale już niekoniecznie chciałabym mieć rozkopany cały skalniak, a tak waśnie na sukę działa woda. Jak jest woda jest kopanie, drapanie, rycie, robienie błota i tratowanie wszystkiego naokoło. Była próba suka + oczko wodne ze strumykiem. Wchodziła cały czas i wariowała, wszystkie kamienie nawet bardzo wielkie z koryta przestawiła folię podziurawiła, a jak włączona była pompa to już było szaleństwo, wody pila tyle co smok wawelski
, ten typ suki jeśli chodzi o wodę tak ma. Jak pływa w jeziorze to muszę ją mieć na lonży , bo zaraz jest na środku jeziora, nurkuje jak wydra, skacze z pomostów jak wodowany statek, wskakuje we wszystkie kałuże po deszczu
. Niekoniecznie chciałbym kilkanaście razy dziennie mieć zabłoconego, mokrego psa w domu, suka chodzi swobodnie miedzy domem a ogrodem ile razy chce. Pewnie mogłabym sobie wszystko wypracować, bo wszystkiego psa można nauczyć, ale jakby została sama w ogrodzie to szalałaby cały dzień w strumyku i rozniosła go w strzępy. Poza wodnym odchyłem ona nic w ogrodzie nie zniszczyła, nie pogryzła, nie podkopała. Drugi powód to miejsce tego skalniaka, na samym końcu domu, praktycznie bardzo rzadko tam przebywamy, a gdyby była tam woda to chcielibyśmy korzystać z efektu strumyka, w tamtym miejscu nie ma nawet gdzie wygodnie posiedzieć, bardzo blisko do granicy z sąsiadami tak mało przyjemnie ogólnie mówiąc, dlatego tak jakoś niechętnie podchodzę do żywej wody na tym skalniaku. Dochodziłaby jeszcze sprawa doprowadzenie prądu do pompy, a to wymagałoby zdjęcia kostki i kilku przeróbek. Gdyby miejsce było blisko tarasu, lub w widocznej części ogrodu to może bym i nad tym pomyślała, tam chciałbym coś naturalnego i bardzo neutralnego. Wstawiam kamienie, w sumie ok 30 sztuk, a ja dalej myślę co z nimi zrobić.





Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Aj, kamulce I klasa!
Fantastyczne.
I teraz rozumiem, że zakomponowanie ich to wyczyn nie lada.
A takiej szalonej dziewczynki, to nie widziałam.
Moje włażą do wody, kłada się i leżą.
I tyle.
Nawet roślinki w kieszonkach są całe.
Zaś w rzece, normalnie pływają w przód, w tył,
albo leżą na płyciźnie, jak babcie w Warnie
Ale, wybacz, bardzo chciałabym zobaczyć szaleństwa Twojej panny,
bo opisałaś to cudnie, Moni!

Fantastyczne.
I teraz rozumiem, że zakomponowanie ich to wyczyn nie lada.
A takiej szalonej dziewczynki, to nie widziałam.
Moje włażą do wody, kłada się i leżą.
I tyle.
Nawet roślinki w kieszonkach są całe.
Zaś w rzece, normalnie pływają w przód, w tył,
albo leżą na płyciźnie, jak babcie w Warnie

Ale, wybacz, bardzo chciałabym zobaczyć szaleństwa Twojej panny,
bo opisałaś to cudnie, Moni!

mora gratuluję ogrodu w tym skarpy, którą pooglądałam, fajnie realizujesz pomysły, ogród bardzo mi się podoba, chociaż nie w moim stylu.
Mogę wrzucić kamyk....?
trudno go nazwać wiejskim, jest bardzo staranny, wszystko jest klarowne, czyste, ma swoje miejsce, zapraszające, wyeksponowane przez trawnik.
Pomysł z kamieniami wg mnie średni, to nie ten styl, chyba że coś tajemniczego szykujesz za domem ale wtedy tych kamieni to chyba malutko
Mogę wrzucić kamyk....?

trudno go nazwać wiejskim, jest bardzo staranny, wszystko jest klarowne, czyste, ma swoje miejsce, zapraszające, wyeksponowane przez trawnik.
Pomysł z kamieniami wg mnie średni, to nie ten styl, chyba że coś tajemniczego szykujesz za domem ale wtedy tych kamieni to chyba malutko
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Hej, Monka, jaki masz nick na forum muratora, może sie kojarzymy? Mokka to właśnie mój nick muratorowy , przeczytałam rano zanim zmieniłaś, ale jestem szybka
Z kamieni za domem szykuje tajemniczą jaskinię hazardu
. Z nazwami stylu ogrodu to tak sobie wymyślam i sobie żartujemy sobie z odwiedzającymi mnie dziewczynami w tym temacie, stodoła też mi sie nie spaliła dosłownie
. Monka założyłaś już sobie wątek ogrodowy ? Na tym forum większość userów takie wątki zakłada, zawsze można pooglądać, powymieniać poglądy, pokazać co się ma ciekawego u siebie. Zachęcam do założenia takiego tematu.



Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa
- mora1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 579
- Od: 31 mar 2006, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Hej
, akcja kamień odłożona z powodu braku czasu i niesprzyjających warunków atmosferycznych. Akcja róża cały czas trwa. Mam zamiar posadzić róże przed domem, kolorystycznie odpowiadałby mi Abraham, ale z powodu ograniczonego oświetlenia (północny wschód) zastanawiam się nad Ghislaine i Pirouett za sugestią Hani.To miejsce akcji, dokładnie sąsiedztwo tego wysokiego krzaczora. Czyli u mnie bez zmian , trwają zmiany i dylematy. Pozdrawiam odwiedzających
.




Pozdrawiam Monika
moja skarpa
moja skarpa