Martusiu ten pomarańczowy to jeden z moich ulubionych
Justynko bardzo się cieszę, że podoba Ci się. Ja uwielbiam taką obfitość na rabatach .
Trudno mi powiedzieć jaka dokładnie jest odległość huśtawki od siatki....może 1,5 metra...... sprawdzę, to napiszę Ci dokładnie. Mam za nią posadzone w pojedynczym rzędzie - tawułkę, forsycję i szmaragdy.
Aniu oczarowały mnie te kwiaty, więc ich troszkę posadziłam..... uwielbiam je za tę obfitość kwiecia i całkowitą bezproblemowość
Janku mi też jest trudno wybrać , który najpiękniejszy..... mam takie bardziej i mniej ulubione....ale tak na prawdę podobają mi się wszystkie
Izuniu muszę Ci powiedzieć, że ja wraz ze zwiększającą się ilością roślin w ogródku, to coraz bardziej lubię te mniej wymagające

i głównie takie mam....
Kasiu cieszę się bardzo, że podobają Ci się
Majeczko bardzo się cieszę, że jesteś
Każdy ma swoje ulubione kwiatuszki, które w jego ogródku wiodą prym i dlatego nasze ogrody są takie różne..... i to jest właśnie takie fajne

U mnie np różyczek niewiele, ale z wielką przyjemnością ciągle zaglądam do Twojego różanego raju
Maryniu liliowce bardzo szybko znów zrobią Ci się dorodne , właśnie między innymi za to je lubię, ze szybko się rozrastają tworząc przepiękne, bogate kępy

Twój podział pozwoli na zaproszenie do ogródka kolejnych odmian

.... będę z ciekawością zaglądała po oczekiwaniu na nowinki.... u mnie niestety nie ma miejsca już na nic..... no jedynie kilka krzaczków jeżówek muszę wcisnąć, bo bardzo mi się marzą.....
Jadziu zobaczysz jak szybko Twoja młodzież się rozrośnie, liliowce to naprawdę fachowcy w rozrastaniu się
Marysiu bardzo podziwiam i kibicuję rozmnażaniu liliowców z nasion..... nigdy tego nie robiłam..... i obawiam się, ze nie będę , bo co by było jakby się udało

a miejsca w ogródku nie ma
Ale z prawdziwą ciekawością będę śledziła Twoje efekty.... to naprawdę prawdziwe wyzwanie .... Nasionka zbierałaś ze swoich liliowców???? a zapylałaś je jakoś między sobą, czy tak jak natura dała???
Mufeczko oj tak.... liliowce naprawdę potrafią oczarować...... moje serce skradły, jak tylko zobaczyłam jaka jest obfitość odmian, jakie piękne kolory..... no zakochałam się w nich na całego.....
Pauli witaj w moim ogródku i bardzo zapraszam .....
Bardzo dziękuję Ci za takie miłe słowa, cieszę się bardzo, ze moje kwiatuszki podobają Ci się
Liliowce potrafią oczarować, prawda??? Taki ogromny wybór odmian, ze każdy znajdzie coś dla siebie.... w swojej ulubionej gamie kolorystycznej....
Kasiu bardzo się cieszę, że jesteś
Alchymist niestety musiał być dosyć mocno cięty .... pędy były przeplecione pomiędzy oczkami pergoli i żeby ją usunąć, trzeba było je powycinać..... żal mi ogromnie, ponieważ to prawdziwy pech..... zima była taka łagodna nic nie przemarzło, byłoby morze kwiecia.... a tu tak wyszło, że takie piękne zdrowiutkie pędy trzeba było wyciąć
Jestem pewna, że Twój zakwitnie piękne.....
Asiu cieszę się bardzo , że skusiłaś się na Muscadet.... to naprawdę zjawiskowa lilia....i pachnie przepięknie

Ja też zdecydowanie preferuję te pachnące...... azjatki, mimo, że też piękne i mam ich trochę w ogródku, lubię mniej....
Zobaczymy jak liliowiec wyjdzie po zimie, ale jestem pewna, ze coś uda się uszczknąć .... już zapisałam...
Sławku bardzo się cieszę, że podobają Ci się moje ogrodowe widoczki , dziękuję za miłe słowa
A czy mogę z Tobą tak troszkę popolemizować co do zimowanie lilii orientalnych ??? Ze straszliwą zajadłością wykłócam się o tę opinię o złym zimowaniu orientów.... Nie zgadzam się z tym kategorycznie.... Mam je od wielu lat, mieszkam na zimnym wschodzie, gdzie zimy są bardzo ostre i bywa, ze mrozy przekraczają nawet 30* i nigdy.....naprawdę NIGDY nie wypadła mi ani jedna lilia orientalna.... wprost przeciwnie.... pięknie się rozrastają, co roku są większe i bujniej ukwiecone.... a nawet ich niczym nie przykrywam..... mają tylko wysypaną warstwę kory tak jak inne rośliny w moim ogródku....
Kochani bardzo wszystkich pozdrawiam i życzę miłego tłustego czwartku i obfitości przysmaków..... Wiecie, że trzeba zjeść choć jednego pączka, żeby zapewnić sobie pomyślność na cały rok???
