dzięki za podpowiedzi!
Winobluszcz (Parthenocissus) dyskusje różne
- leniawka
- 500p

- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Winobluszcz Parthenocissus
w takim razie idę naciąć pędów
dzięki za podpowiedzi!
dzięki za podpowiedzi!
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Z początku po posadzeniu on wolno rośnie, także nie zdziw się, że kacępieje , potem jak jest starszy jest czasem nie do opanowania.Ja mordowałem się chyba ze 2 albo trzy lata.Dobra ziemia i nawozy najlepiej szybko działające .
Jeżeli chcesz żeby sie ładnie przebarwiał to rosnąć musi z lichej piaszczystej ziemi.Wtedy jest rubinowo-czerwony a tak to pomarańczowy lub mróz ścina zielone liście.
I jeszcze jedna uwaga na pergolach stalowych jak mały i od południa potrafi go przypalić i wtedy potrzebuje bardzo dużo wody / jednocześnie ochładzałem pręt stalowy wodą i leje pod niego.
Jeżeli chcesz żeby sie ładnie przebarwiał to rosnąć musi z lichej piaszczystej ziemi.Wtedy jest rubinowo-czerwony a tak to pomarańczowy lub mróz ścina zielone liście.
I jeszcze jedna uwaga na pergolach stalowych jak mały i od południa potrafi go przypalić i wtedy potrzebuje bardzo dużo wody / jednocześnie ochładzałem pręt stalowy wodą i leje pod niego.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- leniawka
- 500p

- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Winobluszcz Parthenocissus
U mnie z ziemią za dobrze to mieć nie będzie, ziemia ciężka, glina, ił i kamienie, muszę ją trochę "rozluźniać" przed sadzeniem roślin, a drabinkę będzie miał drewnianą 
pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
monberka
- 500p

- Posty: 655
- Od: 2 kwie 2013, o 08:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Moi drodzy!
Czy wasze winobluszcze pięciolistkowe mają owoce? Poszukuję odmiany bluszczu, który ma owoce- małe, granatowe gronka, kwaskowate..mówi się o tym - dzikie winogrono,
Jeden forumowicz podpowiedział mi, że to właśnie pięciolistkowy, a czy wy macie małe gronka do zjedzenia?
Czy wasze winobluszcze pięciolistkowe mają owoce? Poszukuję odmiany bluszczu, który ma owoce- małe, granatowe gronka, kwaskowate..mówi się o tym - dzikie winogrono,
Jeden forumowicz podpowiedział mi, że to właśnie pięciolistkowy, a czy wy macie małe gronka do zjedzenia?
MONIA
Zapraszam:)
Zapraszam:)
Re: Winobluszcz Parthenocissus
To właśnie jest dzikie wino , winobluszcz pięciolistkowy. Maleńkije, czarnyje jak pieprz owocki.Ale to chyba niejadalne ? Nie wiem, nie próbowałem , zostawiam dla ptaków.Potem tylko masę siewek 
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- leniawka
- 500p

- Posty: 504
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Robercie, czy Twój winobluszcz pięciolistkowy to ten zaroślowy czy ten z wąsami i przylgami "Murorum"?
pozdrawiam
Iwona
Iwona
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Mój ma wąsy czepne.Sam włazi na podpory . czasem go splatam w wiązki, żeby grubszą ścianę tworzył
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Radzę nie przesadzać z ilością sadzonek. Winobluszcze po dobrym ukorzenieniu bardzo mocno się rozrastają. Ta ściana ma ok 9m. długości i tyleż wysokości. Są tu posadzone tylko dwie rośliny. Co prawda to trójklapowy, ale wcześniej ścianę porastał w. pięciolistkowy i był równie wielki (też były dwie sadzonki).

Re: Winobluszcz Parthenocissus
"ukradłam " sadzonki bluszczu , urwałam normalnie gałązki z większą ilością zdrzewiałej łodygi, teraz mam pytanie czy te sadzonki - gałązki muszą puścić korzenie i kiedy wsadzać do ziemi jesienią czy lepiej przetrzymać w domu do wiosny?
duduś
- Magdallena
- 1000p

- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Ja mogę odpowiedzieć tylko odnośnie do wionobluszcza pięciopalczastego. Trzymałam patyczki w wodzie chyba z miesiąc. Zero korzonków. Jak tylko włożyłam do ziemi, zaczęły pojawiać się listki. Dlatego radzę wsadzić już teraz do ziemi, zdążą się zaaklimatyzować do zimy. Myślę, że z bluszczem jest podobnie o ile jest to bluszcz zimujący w gruncie. Jeśli nie to przed przymrozkami hop do domu, w jakieś chłodne miejsce.
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Witajcie! Czy ktoś z Was ma może kilkuletni Star Showers? Mój ma ze 4 lata i dopiero w ubiegłym roku jeden (!) pęd wyskoczył wysoko w górę po murze. Nie spodziewałam się tego, bo z wszelakich opisów wynikało, że Star Showers woli się płażyć aniżeli wspinać.
Zastanawiam sie więc co z tym fantem zrobić - czy jest nadzieja, że ta sadzonka pokryje mi cała ścianę budynku (szerokość ok. 4,5 m), czy dokupić mu jakieś towarzystwo? Zanim ten pęd tak wystrzelił, myślałam o trójklapowym, ale gdyby Star Showers się rozochocił i rozrósł, to nie bedą do siebie pasowały... Byłoby super, gdyby SS pokrył całą ścianę, bo jest przepiękny
Zastanawiam sie więc co z tym fantem zrobić - czy jest nadzieja, że ta sadzonka pokryje mi cała ścianę budynku (szerokość ok. 4,5 m), czy dokupić mu jakieś towarzystwo? Zanim ten pęd tak wystrzelił, myślałam o trójklapowym, ale gdyby Star Showers się rozochocił i rozrósł, to nie bedą do siebie pasowały... Byłoby super, gdyby SS pokrył całą ścianę, bo jest przepiękny
-
x-Cz-a
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Miałam kiedyś na balkonie w dość dużej donicy.
Donica wyłożona była styropianem,nie musiałam specjalnie na zimę okrywać i miał się super.
Mieszkamw bloku i pewnego dnia zaczęli ocieplać blok no i winobluszcz musiał się "wyprowadzić"
Nie sprawiał jednak żadnego problemu w uprawie,warto go mieć na balkonach.

Donica wyłożona była styropianem,nie musiałam specjalnie na zimę okrywać i miał się super.
Mieszkamw bloku i pewnego dnia zaczęli ocieplać blok no i winobluszcz musiał się "wyprowadzić"
Nie sprawiał jednak żadnego problemu w uprawie,warto go mieć na balkonach.
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Mam winobluszcz pięciolistkowy , pięknie pnie się po altanie. Jest bezproblemowy , dobrze wytrzymuje zimę. Przycinam go jesienią , ale tylko mocno zwisające końcówki. Ukorzenia się bardzo łatwo. Poobcinane resztki, rzucone na kompostownik następnego roku pięknie odbiły. Jesienią cudownie się przebarwia.



Re: Winobluszcz Parthenocissus


Na drugiej fotce ,po lewej stronie widoczny jest winobluszcz trójklapowy. Pinie się po garażu wspólnie z pięciolistkowym. Bardziej ekspansywny jest ten drugi. Za to pierwszy ma piękne błyszczące liście. Różnice w kształcie są widoczne. W jesieni obydwa pięknie się przebarwiają. Niczym ich nie dokarmiam , dbam jedynie by miały odpowiednią ilość wody bo wystawione są na pełne słońce. Wystawa południowa
-
Nozyce_ogorodwe
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 3
- Od: 31 mar 2014, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Winobluszcz Parthenocissus
Hejoł, w tym roku koniecznie chciałem mieć winobluszcz na balkonie więc zrobiłem sobie dla niego donicę i go posadziłem, już wychodzą pierwsze listki i pączki, nie mogę się doczekać aż zarośnie mi cały balkon
, na blok go nie będę puszczał bo jeszcze mi się od spółdzielni dostanie, a raczej rodzicom.
Zobaczcie sobie etapy budowy



brzydki kolor mi wyszedł przy pierwszym malowaniu
ale trochę pigmentu i jaśniejsza farba dały radę



przykleiłem ponad 200 pasków z taśmy malarskiej



na końcu wsadziłem do niej winobluszcz o którym wspominałem już w innym wątku, ma mi ładnie wszystko zarosnąć


Zobaczcie sobie etapy budowy
brzydki kolor mi wyszedł przy pierwszym malowaniu
ale trochę pigmentu i jaśniejsza farba dały radę
przykleiłem ponad 200 pasków z taśmy malarskiej

na końcu wsadziłem do niej winobluszcz o którym wspominałem już w innym wątku, ma mi ładnie wszystko zarosnąć






