Wyrywacz chwastów

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Czy do tego trzeba mieć męską siłę? Czy słaba płeć z tym poradzi sobie?
Waleria
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

A ja mam od wczoraj ten z Lidla i już sobie z nim poskakałam po trawniku :D

Łatwo, może nie całe korzenie wychodzą, ale i tak jest o niebo łatwiej, niż gołymi rękami. Brakuje mi w tym tylko jakiegoś oparcia dla nogi, żeby jeszcze łatwiej wdeptywać narzędzie w ziemię. Ale różnica w cenie (Lidl vs. Fiskars) jest spora, a więc mówi się trudno i napiera się ciałem :lol:

Żółtki są cudne, bardzo lubię moją łączkę- niby-trawnik, ale z drugiej strony trawnik bez plaskatych rozet mniszka jest zdecydowanie ładniejszy... Żółto jest tylko wiosną, a przez całe lato zostają placki... Więc wyrywam :D
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Yoanna
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 28 sie 2008, o 14:33
Lokalizacja: Kraków

Post »

My też mamy ten z Lidla i jesteśmy zadowoleni. Nie byliśmy przekonani (i do tego modelu, i w ogóle do takich urządzeń), ale w takiej cenie (20 pare zł) postanowiliśmy spróbować. Na Fiskars ze względu na cenę się nie zdecydowaliśmy. Na razie jesteśmy zadowoleni, nie sądzę żeby coś jeszcze mogło się z nim stać - tzn złamać czy coś takiego.

Bardzo ładnie radzi sobie z chwastami z długimi korzeniami. Owszem, niektóre korzenie odrywa, ale większość naprawdę wyciąga z całymi korzeniami. My mamy zwłaszcza problem z jakimś ostem (nie wiem co to, ale ma takie kłójące liście rosnące w rozetce). Ręcznie to się fatalnie wyrywa, bo ma dość długie korzenie. A tym bardzo dobrze. Teraz już tego w Lidlu nie ma, ale jak ktoś gdzieś trafi, to naprawdę polecam.

Postaram się jutro dodać jakieś zdjecie tego urządzenia.

Pozdrawiam,
Joanna
misanto
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 28 maja 2009, o 21:43
Lokalizacja: Grudziądz

Post »

Mam to urządzenie , jest super wyrywam nie tylko mniszek Wyrywaczem potraktowałam rówież samosiejki śliw z bardzo długimi korzeniami.
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Witam wszystkich
Zakupiłam w castoramie wyrywacz chwastów firmy fiskars w cenie 98 zł.
Jestem zadowolona.
Mam ziemię piaszczystą bez kamieni, mlecze i inne chwasty wychodzą bez problemu. Udaje się wyciągnąć cały duży korzeń.
W ziemi uprawnej pomiędzy roślinami też się sprawdza.
Urządzeniem pracuje się bardzo lekko, trawnik z mleczy oczyści nawet słaba kobieta.
Robi dosyć duże dziurki średnicy ok 5cm.(teraz gleba jest mokra i zwięzła) może mniejsze dziurki będą w czasie suszy.
Mieszkam w okolicy, gdzie są pola nieuprawne, z wiatrem zawsze zakotwiczą się różne chwasty.
I tak już będzie.
Myślę, że w moim przypadku się sprawdzi ( nie mogę stosować środków chemicznych przeciw chwastom, roundupem chciałam zniszczyć szczawik malowałam pędzlem idąc do przodu, na butach przeniosłam środek na nowy trawnik, oczywiście pojawiły się spalone ślady, ale najgorsze było to, że mój pies powąchał roślinkę i miał poparzoną wargę) Nigdy więcej tego środka nie zastosuję.
pozdrawiam Elżbieta
Obrazek
Kromkovitz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 kwie 2010, o 12:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Ja też mam od wczoraj Fiskarsa. Wypróbowałem go i jestem zachwycony. Większość chwastów wyrwał z całym korzeniem. Używa się go lekko, szybko i przyjemnie. Polecam.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Ja natomiast nie polecam wyrywacza z Lidla. Pieniądze wyrzucone w błoto.
Waleria
Awatar użytkownika
Agajotka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 19 lut 2010, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Skuszona pochlebnymi opiniami również nabyłam wyrywacz Fiskarsa. U mnie jednak nie zdaje egzaminu ;:145 Te chwytacze są zdecydowanie za krótkie na duże chwasty, a właśnie takie posiadam.Mam zbitą, gliniastą ziemię, która w okresie suszy jest jak skorupa. Walcząc z mniszkiem połamałam już jedne widły, ale przed zastosowaniem chemii chciałam się go pozbyć ekologicznie. Próbowałam po deszczu, licząc na spektakularne efekty, ale korzeń i tak się urywa. W moim przypadku wyrywacz nadaje się wyłącznie do małych egzemplarzy, które i gołymi rękami da się w całości usunąć.
Beefanta
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 26 lis 2013, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Co robić z tymi dziurami?
Zasypywać je ziemią, czy czekać aż zarosną?
Hosta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 997
Od: 16 mar 2013, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

A nie wystarczy Wam zwykły scyzoryk do wycinania chwastów? Moi dziadkowie, rodzice nigdy nie mieli z tym problemu. Ja też nie mam. A chodzę tylko ze scyzorykiem, i jak dziadkowie, tak i ja tą samą metoda pozyskuje mniszek.
Nawet super sałatka wychodzi z niego. A przez to go wiecznie szukam, bo u mnie niestety przetrzebiony.
Beefanta
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 26 lis 2013, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

W tym wątku poruszamy temat wyrywacza chwastów, a nie zwykłego scyzoryka...
Dawniej różne rzeczy robili ludzie za pomocą rąk i prostszych narzędzi, niż obecnie!
boefstrogonov
100p
100p
Posty: 110
Od: 8 maja 2014, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Odświeżam wątek. Idzie nowy sezon, a ja chcę uzupełnić swoje narzędzia. Trochę czasu minęło i może więcej osób sprawdziło to cudo... Czy uważacie, że wyrywacz chwastów Fiskars to zbytek? Nie chodzi o to, że z lenistwa mi się nie chce schylać. Zasadniczą dla mnie kwestią jest czas i efektywność. Czy sądzicie, że warto wydać pieniądze na to narzędzie ?

Pozdrawiam

boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Jak na mały trawnik to owszem można kupić. Jeżeli na większy to tylko opryski :)
boefstrogonov
100p
100p
Posty: 110
Od: 8 maja 2014, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Mały, mały... oprysków chcę uniknąć. A używałeś?

boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8130
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Wyrywacz chwastów

Post »

Ja kupiłam i używałam.... jeden dzień. Nigdy mi się nie udało trafić idealnie na mniszka, zawsze trafiłam troszkę obok. No i z zamknięciem (zaciśnięciem tych szczęk- czy jak im tam) i wyciągnięciem jakoś poradzić sobie nie umiałam. To było już parę latek temu.
Pozdrawiam! Gienia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”