
Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko przesyłam pozytywną energię dla Mamy 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Co do Aiszy nie wiem, czy dwa psiaki 'z przeszłością' razem to dobry pomysł, ale szukam jej domu. I jest paru zastanawiających się, a jednocześnie świadomych jej tragicznej historii
Współczuje i Mamie i Tobie, ale we wszystkim trzeba szukać pozytywów. Wiara w wyzdrowienie to przynajmniej połowa sukcesu

Współczuje i Mamie i Tobie, ale we wszystkim trzeba szukać pozytywów. Wiara w wyzdrowienie to przynajmniej połowa sukcesu

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko, będzie dobrze
, a że przed świętami, to nie ma znaczenia, byle jak najszybciej zrobić zabieg. Takich rzeczy trzeba się pozbywać jak najszybciej. W tej kwestii chyba mogę się zaliczyć do sprinterów, od wykrycia do zabiegu - 6 dni (tylko inne miejsce), przypilnuj mamę żeby nie zwlekała. Niezmiennie trzymam kciuki, teraz podwójnie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Kiepska sytuacja Milenuś, no ale niestety nie zawsze jest tak jak byśmy chciały
trzeba się tylko oswoić z sytuacją, a to nie łatwe, wiadomo.
trzeba się tylko oswoić z sytuacją, a to nie łatwe, wiadomo.
Pozdrawiam, Agata.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42378
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko dużo zdrowia dla mamy i musisz jej wytłumaczyć, że na te święta będzie pokrojona, a na następne będzie już dobrze. Pociechą jest że w późnym wieku takie rzeczy postępują bardzo powoli zostaje tylko dyskomfort 

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Zdrowia dla mamy
Wiem przez to przechodzicie...my to samo przeżywaliśmy ze Śp. już babcia...guz piersi...na samom myśl dzisiaj cisną mi się łzy do oczu...przepraszam chyba jednak nie umiem jeszcze o tym rozmawiać

Wiem przez to przechodzicie...my to samo przeżywaliśmy ze Śp. już babcia...guz piersi...na samom myśl dzisiaj cisną mi się łzy do oczu...przepraszam chyba jednak nie umiem jeszcze o tym rozmawiać

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Kochane, dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i dobrą energię
To dużo dla mnie znaczy...
Iwonko majowa- właśnie bliskości ogniska bym się obawiała, a kamiennej półki nie dam z obawy, że przedobrzę. Kamienna półka między kamieniami to dla mojego ogrodu lekki przesyt - choć na zdjęciu Madzi bardzo mi się podoba
Monia -
Aniu - to fantastycznie
Nie pamiętam, czy pisałam
Sunia jest w Grudziądzu..
Iwonko Jagódko - Mama ma już termin na 3 grudnia, o dziwo na NFZ
Tym razem zabieg będzie przeprowadzała chirurg plastyk, poprzednio wycinał onkolog, przy okazji spróbuje "naprawić" krzywiznę, która powstała po poprzednim. A ja dziś odważyłam się wleźć w rabatę z kosodrzewiną i jałowcami, totalnie zarośniętą bodziszkiem cuchnącym.. Ubzdurałam sobie, że tam najwięcej kleszczy
To wystarczyło, żeby omijać ją z daleka przez całe lato. Bodziszek i tak się odrodzi, przechodzi od sąsiada, który zamiast kosić walczy roundupem (jak sam stwierdził - wygra kiedyś tę walkę... tiaaa).
Agaciu - damy radę, tylko Mama chyba podłapała lekkiego doła - muszę skutecznie go zasypywać
Marysiu - to świństwo szybko odrasta i ma tendencje do pojawiania się w innych miejscach. Boję się, że za którymś razem się podda i nie da już sobie wyciąć. Ale póki co jestem dobrej myśli. Wszak musi być dobrze - z najbliższej rodzonej rodziny tylko Ona mi została
Aguś - 3 lata temu kilka dni przed Wigilią zmarła bardzo, ale to bardzo bliska mi Ciocia i najlepsza przyjaciółka zarazem. Rak nerki strawił ją w 4 miesiące. Więc doskonale wiem, co przeżywasz
A na dobranoc jeszcze trochę inspiracji znalezionych w internecie (nie wszystkie w moim typie, ale może zainspirują kogoś innego









I wersja na szybko

Dobrej nocki!


Iwonko majowa- właśnie bliskości ogniska bym się obawiała, a kamiennej półki nie dam z obawy, że przedobrzę. Kamienna półka między kamieniami to dla mojego ogrodu lekki przesyt - choć na zdjęciu Madzi bardzo mi się podoba

Monia -

Aniu - to fantastycznie


Iwonko Jagódko - Mama ma już termin na 3 grudnia, o dziwo na NFZ


Agaciu - damy radę, tylko Mama chyba podłapała lekkiego doła - muszę skutecznie go zasypywać

Marysiu - to świństwo szybko odrasta i ma tendencje do pojawiania się w innych miejscach. Boję się, że za którymś razem się podda i nie da już sobie wyciąć. Ale póki co jestem dobrej myśli. Wszak musi być dobrze - z najbliższej rodzonej rodziny tylko Ona mi została

Aguś - 3 lata temu kilka dni przed Wigilią zmarła bardzo, ale to bardzo bliska mi Ciocia i najlepsza przyjaciółka zarazem. Rak nerki strawił ją w 4 miesiące. Więc doskonale wiem, co przeżywasz

A na dobranoc jeszcze trochę inspiracji znalezionych w internecie (nie wszystkie w moim typie, ale może zainspirują kogoś innego










I wersja na szybko


Dobrej nocki!

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko,smutną wiadomość przeczytałam,ale głowa musi być do góry,bo pozytywne myślenie to podstawa leczenia,życzę mamie zdrowia, 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Tak Milenko, pozytywne myślenie, to bardzo dużo, a co do murków, to teraz i mnie wzięło, oj bardzo mnie wzięłokoziorozec pisze:Milenko,smutną wiadomość przeczytałam,ale głowa musi być do góry,bo pozytywne myślenie to podstawa leczenia,życzę mamie zdrowia,

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
To świetnie Milenko, że taki szybki termin
O tym bodziszku to sobie poczytałam, bardzo ciekawe ziele http://medico.seomex.pl/ziola/bodziszek/
A co do paleniska i murków, to cokolwiek wybierzesz to i tak pięknie będzie wyglądało, kamień w ogrodzie zawsze zdobi
, my nie grillujemy, ale taki piec tarasowy to sobie kiedyś sprawię https://www.google.pl/search?q=piec+tar ... 66&bih=639

O tym bodziszku to sobie poczytałam, bardzo ciekawe ziele http://medico.seomex.pl/ziola/bodziszek/
A co do paleniska i murków, to cokolwiek wybierzesz to i tak pięknie będzie wyglądało, kamień w ogrodzie zawsze zdobi

- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
To palenisko na szybko jest superaśne 

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
A mnie też zaciekawił, bo nie wiedziałam, a na wsi u mnie, w okolicach starego domu, rośnie łąkowy, jest go mnóstwo, muszę sobie go ukopać wiosnązielonajagoda pisze:To świetnie Milenko, że taki szybki termin![]()
O tym bodziszku to sobie poczytałam, bardzo ciekawe ziele http://medico.seomex.pl/ziola/bodziszek/
A co do paleniska i murków, to cokolwiek wybierzesz to i tak pięknie będzie wyglądało, kamień w ogrodzie zawsze zdobi, my nie grillujemy, ale taki piec tarasowy to sobie kiedyś sprawię https://www.google.pl/search?q=piec+tar ... 66&bih=639

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko, druga fotka jest superowa. Co do tej którą wstawiłam wcześniej, to bardziej chodziło mi o przód murka. Faktycznie tam jest z tyłu wzniesienie, ale równie dobrze można by zrobić donice, a za donicami dosadzić np.wysokie trawki lub nie wysokie krzewy aby nieco wtopić murek w krajobraz ogrodu. Wydaje mi się, że jeśli tylko z jednej strony zrobisz donicę, to z drugiej będzie łysawo, ale może się mylę.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3389
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko lepiej usunąć wszystkie ogniska jak najszybciej,Będzie dobrze.
Świetne są te paleniska ,pomysł wart realizacji.Ja tez mam koło domu rów który służy niektórym do celów oczyszczania własnego szamba.Na wiosnę tez zamierzam zrobić z tym porządek bo Gmina oczywiście umywa ręce.Może analiza wody z sanepidu ich obudzi.
Świetne są te paleniska ,pomysł wart realizacji.Ja tez mam koło domu rów który służy niektórym do celów oczyszczania własnego szamba.Na wiosnę tez zamierzam zrobić z tym porządek bo Gmina oczywiście umywa ręce.Może analiza wody z sanepidu ich obudzi.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Martuś
dokładnie tak jak piszesz. Mama po pierwszym zabiegu miesiąc temu była wręcz wzorem optymizmu, terach trochę się podłamała (kolejny zabieg po tak krótkim czasie), ale na pewno razem damy radę
Iwonko szczecińska
zdradź, co zamierzasz wykombinować? Umieram z ciekawości!
Z bodziszkiem łąkowym uważaj, bo jeśli to się tak mnoży jak cuchnący, to ja bym się bała go zapraszać...
Iwonko opolska
ten bodziszek cuchnący jak na chwast (zioło?
) nawet nie najgorzej się prezentuje, opanował razem z tojeścią rozesłaną całą rabatę
Mnoży się podziemnymi rozłogami, ale bardzo płytko, przez co jego wyrywanie jest wręcz przyjemnością
Ten piecyk już widziałam, naprawdę sympatyczna alternatywa dla grilla. No i przy nim nawet późną jesienią możesz wypić kawkę na tarasie i nie zmarzniesz
Maduś - wpadną goście, wystarczy stara taczka i już kiełbaski z ogniska gotowe
Madziu - masz rację, że jeśli donica będzie po jednej stronie, po drugiej murek, to efekt może być nieciekawy. Ale zamierzam za murkiem posadzić coś wyższego, dla równowagi i jednocześnie dla stworzenia intymnego zakątka. Jak myślisz - takie rozwiązanie zrównoważy całość? Chciałabym osiągnąć podobny efekt za murkiem jak na 8 zdjęciu (3 od końca).
Joasiu - o zapachach często z niego się wydobywających już nawet nie chce mi się wspominać
W studni mieliśmy rok temu bakterie E. coli (co prawda nieliczne), założyliśmy m. in. lampę i na szczęście zdaje egzamin.
Miłego dnia dla Was - ja ruszam dziś walczyć z naszą kochaną służbą zdrowia



Iwonko szczecińska


Iwonko opolska





Maduś - wpadną goście, wystarczy stara taczka i już kiełbaski z ogniska gotowe

Madziu - masz rację, że jeśli donica będzie po jednej stronie, po drugiej murek, to efekt może być nieciekawy. Ale zamierzam za murkiem posadzić coś wyższego, dla równowagi i jednocześnie dla stworzenia intymnego zakątka. Jak myślisz - takie rozwiązanie zrównoważy całość? Chciałabym osiągnąć podobny efekt za murkiem jak na 8 zdjęciu (3 od końca).
Joasiu - o zapachach często z niego się wydobywających już nawet nie chce mi się wspominać

Miłego dnia dla Was - ja ruszam dziś walczyć z naszą kochaną służbą zdrowia


