Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Dziękuję za miłe powitanie ;:3
Piekny chlebek- ja mam chyba zepsuty piekarnik albo zamordowałam zakwas.. Dostałam zakwas od znajomej-pierwszy chleb wyszedł mi niezły, dwa kolejne podejścia już tylko gorsze- z czego to ostatnie to nawet chleb do końca się nie upiekł.. Muszę się tego nauczyć, bo miałam jakiś czas temu chęc, ale nie wyszło- a teraz brak czasu.

Ogród powoli się zakłada- tzn na razie szkielet iglakowo- krzewowy. Dopiero kończy się budowanie i wykańczanie, więc ciężko było wyrwać dla siebie kawałek ogródka.

W dziale tematów ogólnych założyłam wątek "doradzcie co Tu posadzić"-czy jakoś tak.. Tam wkleiłam kilka zdjęc moich-na razie dwóch- boków działki. Mam trochę pustych miejsc i nie wiem, co sadzic. Tzn niby projekt mam, ale nie jestem z niego zadowolona. W projekcie sporo irg, których nie chcę mieć, oraz trzmielin do których też mam mieszane uczucia..
Oglądając Wasze na forum piękne ogrody to ja przez kilka najbliższych lat nie powinnam wyskakiwać ze zdjęciami ;:306

Czytam teraz Twoją część chyba 5tą.. wczesna wiosna 2012r. Wspominasz o jabłonce Royalty.. Masz może jakiejś jej zdjęcia- kupiłam taka miesiąc temu-gołe gałęzie. Ciekawa jestem jej wyglądu wiosną jak kwitnie-i koloru liści w sezonie, bo zdania na ten temat w ogrodniczym były podzielone.. Powiedz proszę, czy ja przycinasz jakoś, czy szybko rosnie. U mnie posadzona w pełnym słońcu.

Mam tez pytanie o czerwonego berberysa przy tarasie, o ile dobrze rozpoznaję teren.. Czy to atropurpurea? Ile ma lat, czy przycinasz?

Będę wdzięczna za informacje.
Pozdrawiam
Monika
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Cześć Aguś :wit Próbowałam nadrobić lekturę, bo zaległości mam hoho..., jednak twój wątek jest nie do przerobienia ;:112, co de facto jest dużym plusem...znak, że dużo się dzieje. Chlebek wygląda smakowicie, uwielbiam taki cieplutki, pachnący mmmm...aż ślinka cieknie.
Ja ostatnio robiłam pączuszki z serków homogenizowanych i wczoraj ciasteczka waniliowe.
Piszesz, że u Ciebie łyso w ogrodzie, a ja mówię WCALE NIE ;:306, po prostu mniej kolorowo ;:108, ale i tak cudnie.
Pozdrawiam Was serdecznie, uściski dla Saruni.

P.S. Że się zapytam ;:112, kto to Zenek ;:224 ?
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Cześć, Agu :wit.
Jeżdżę do naszego młyna po słonecznik dla ptaków i tam spotykam coraz więcej osób, kupujących mąkę i różne dodatki do samodzielnego wypieku chleba. Widzę, że liczba tych osób ciągle rośnie. A teraz i Ty dołączyłaś do tego grona... ;:224. Sukcesu gratuluję.
Niemniej im bardziej wchodzicie w tematy kulinarne, tym mniej widzę dla siebie miejsca... ;:224.
Stanowczo wolę ogrody, choć mój mnie dziś nie kusi - zimno i wieje ;:174.
No i martwi mnie Wicek ;:209.

;:196 - Jagoda
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Kochani, z pozornie leniwego dnia zrobił się bardzo pracowity... odkurzyłam chałupkę, zmyłam drewniane podłogi, ugotowałam zupę-krem z brokułów, byłam w Ikei po formy do chleba i misę do dojrzewającego piernika (jakoś mi się wybiły, albo wypożyczyły). Pierwsza tura prasowania za mną, drugą zostawiam sobie na wieczór. Muszę jeszcze zrobić tartę i wyjąć zakwas, bo jutro znowu pieczenie :)

Jagi, tematy ogrodowe u mnie na równi z kulinarnymi, zwłaszcza o tej porze roku ta równowaga się uwidacznia. Lubię gotować, bardzo, a możliwość dzielenia się doświadczeniem jest bezcenna - tyle u nas specjalistek w tej dziedzinie! Pieczenie chleba okazało się wielką frajdą, w dodatku jaką pyszną! Przyznaję jednak, że jest to czasochłonne zajęcie.
Pochodziłam dziś też po ogrodzie i zrobiłąm sobie mały spacer... generalnie królują zimozielone, liściaki to już detale... grasuje kret :twisted: Dobrego popołudnia!
Madziu, super, że wpadłaś - już się o Ciebie martwiłam! Widzę, że cierpisz na totalny niedoczas... może zimą będzie trochę luzu... wybierasz się - poza wyprawą do Laponii - w jakieś ciepłe kraje?
Zenek, moja droga, to imię mojego zakwasu... wszak on żyje! :lol:
Dzięki za odwiedziny i miłe słowa... ogród jest już nagi, ale pogoda jest tak dobra, że w ogóle mnie to nie razi.
Moniko, witam ponownie!
Trudno mi przewidzieć efekt kolejnych poczynań związanych z wypiekaniem chleba, ale wiem już o co w tym z grubsza chodzi i postaram się, by następne bochenki były równie udane i smaczne co wczorajsze. Nie poddawaj się!
Co do Twojego ogrodu, to postaram się odszukać Twoje rozważania i wątpliwości na FO - może uda mi się coś doradzić. Projekt nie zawsze trafia w nasze oczekiwania, bo dopiero w praniu okazuje się co - będąc jeszcze niedoświadczonymi - nam się naprawdę podoba i co chce rosnąć w naszej glebie. W każdym razie trzymam kciuki bardzo mocno za wszelkie decyzje!
Jeśli chodzi o jabłonkę Royalty, to u mnie jest to już naprawdę spore drzewo - ok. 3,5m, z obszerną koroną. Tej wiosny skorygowaliśmy jej konary, by jeszcze ładniej się zagęściła. Będziesz nią zachwycona, ponieważ ma bordowe liście i amarantowo-purpurowe kwiaty - bardzo urodziwa.
Co do berberysów, to mam czerwone Golden Ring, ciemno-purpurowe Superba ottawiensis i seledynowe Erecty. Poza tymi ostatnimi, wszystkie tnę.
W razie pytań - jestem :)
Pani Bestio, poszło gładko, między innymi dzięki Twoim bezcennym radom ;:167
Marzenko, kiedy Ty kochana odpoczniesz w końcu?? Należy Ci się wypasione SPA po tym sezonie...
Kasiu, fajnie, że znalazłaś chwilę na odwiedziny :) Zdjęcia wychodzą mi różnie i Ty to wiesz, bo o tym rozmawiałyśmy. Warsztaty i kurs jest niezbędny, żeby być z nich naprawdę zadowolonym. O ile makro wychodzi ok, to perspektywa jest fatalna. Ale tak to jest, jak się jest laikiem w temacie. Dzięki za miłe słowa i szybkiego tygodnia życzę!

Trochę fot sprzed chwili:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Aguś powiedz mi czy w Ikei jest już dostępna kolekcja świąteczna?
Zdjęcia ;:138
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Aga, już jest ;:333
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Agnieszko- zdjęcia robisz piękne, tyle detali potrafisz pokazać i piękna- każdego listeczka z osobna. prawdziwa perfekcjonistka z Ciebie, skoro wspominasz o potrzebie dalszej nauki fotografowania.

Odnośnie jabłonki-cieszę się, że potwierdzasz kolor liści- właśnie ufając w porady jednej z Pań w Hortorusie kupiłam tę jabłonkę- mam już klona Crimcon Sentry szczepionego chyba na ok 2 metrach i pęcherznicę Diabolo-brakowało mi jeszcze jednego czerwonego akcentu-więc padło na rajską jabłonkę. Na internecie zdjęcia też różnie pokazują wygląd liści- od bordo, na które liczę, do zielonkawych, których mam nadzieję nie mieć. Sądzę, że stanowisko w pełni słoneczne pomoże w dobrym wybarwieniu. Podsadziłam ją białymi szafirkami, więc mam nadzieję na uroczy widok wiosenny :heja

Chlebek wygląda smakowicie- po zerknięciu na forum musiałam jechać na zakupy-oczywiście nogi poniosły do piekarni po świeży, z nasionami.. ale Twój wygląda pięknie-tym bardziej powinnam się zmotywować. Myślę, że u mnie to po trosze wina piekarnika mocno szwankującego-nie trzyma prawidłowo temperatury..

Gdzies po drodze czytałam u Ciebie o serniku dyniowym- brzmi ciekawie, chociaż informacja o konieczności uprzedniego usmażenia/pieczenia dyni trochę ostudziła zapał.. Pewno jednak kiedyś się zmobilizuję. Jestem dużą fanką piernika marchewkowego- to jedno z moich ulubionych ciast, które w domu nie postoi nawet doby ;:306 bo znika chwile po tym, jak go upiekę.. tak więc dynia w serniku brzmi intrygująco!

Wspominasz o swoich berberysach.. Ja mam jednego ottawiensis superba- ale nie wiem czy dać mu spokojnie rosnąc czy ciąc co roku wiosną..? Na razie mam go drugi rok, wypuścił kilka dłuższych gałązek i nie miałam odwagi ścinać- teoretycznie wiem, że to pobudza krzewienie się.. Mam jednak wątpliwości, w jak młodym wieku zaatakować go sekatorem-najpierw niech trochę podrośnie, czy już teraz ścinać te dłuższe witki tzn na wiosnę- a on przez sezon miło mnie zaskoczy..? Chyba powinnam ciachnąć-dereń elegantissima pięknie się rozkrzewił, krzewuszki, tawułki i pięciorniki tnę co roku, a tego berberysa jakoś było mi szkoda..
Oglądałam teraz zdjęcia z tego roku maj/wrzesień.. tak-zdecydowanie trzeba przyciąć. Wypuścił w tym roku 5 gałązek ponad metrowej długości.. To jak bym przycięła wiosną, to się zagęści i może wypuści od korzenia następne..? Jakie masz z nim doświadczenia? Te długie gałązki leciutko ciachnąć, czy bezlitośnie o 1/2?
Mam też 2 atropurpurea- ale do przesadzenia na wiosne, a w ich miejsce posadzę red pilar, na krzaczory atropurp nie mam miejsca- tylko gdzie je wcisnę ;:223
Na tle iglaków posadziłam kilka sztuk atropurpurea nana- lubię takie czerwone plamy. Wspominałaś, że lubisz berberysy-może wciśniesz gdzieś jeszcze do siebie te mikruski :D

Zmykam szybko do Twojej wiosny 2012, zdjęcia Twojego ogrodu to ogromna inspiracja, a oglądanie ich stanowi swojego rodzaju ukojenie dla oka-wszystko tak zadbane i przemyślane, widać, że Twoje rosliny są "szczęśliwe". Ja nie mogę się doczekać, az zamieszkam w domu, żeby mieć możliwość dbania na bieżąco, a nie z doskoku raz w tygodniu a i to nie zawsze. Wreszcie też posadzę bardziej wymagające nawadniania rośliny, niż jałowce i kosodrzewiny:;230 Żeby przypilnować samą siebie do ściągnięcia agrowłókniny, która obecnie dusi perz- posadziłam trochę cebulowych..to nie ma siły-trzeba będzie zdjąć te płachty ;:134
Jeszcze tylko wspomnę, że uwielbiam brzozy- ja mam 2, oczywiście rozmyślam co posadzic dołem-żeby miało szanse przeżyć.. ale brzozy musza być- Twoje są piękne!
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Aguniu jak czytam miałaś bardzo pracowity dzień i mnóstwo pracy zrobiłaś. Kulinarnie u Ciebie same pyszności.... na tartę się wpraszam..... bo ja do tej pory nie zrobiłam :oops: :roll: Ja dziś ugotowałam rosołek, bo miałam już wielką ochotę.... bardzo dawno nie robiłam....... no i cały dzień spędziłam przy wianuszkach....aż mnie kręgosłup boli :roll:
Pochwal sie kupionymi foremkami..... i proszę .....koniecznie pokaż tartę ;:224
Zdjęcia jak zawsze profesjonalne ;:180
Awatar użytkownika
kuleczka
200p
200p
Posty: 241
Od: 28 kwie 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie pd - wsch

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

O rany, jak ja bym chciała takie zdjecia robić, Aguś pieknie pokazujesz polską jesień. Skłania to do refleksji i bliższej obserwacji tego, co mamy wokół siebie.
Takiego iglaczka z jasnymi końcówkami miałam u siebie, ale w doniczce nie przetrwał zimy ;:185
Rośliny : Kuleczkowy kolorowy świat
Ogólne rozmowy: Kuleczka na okrągło
Zapraszam Dorota :)
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Moniko, dziękuję za obszerny i ciekawy wpis! Z przyjemnością przeczytałam Twoje przemyślenia na temat ogrodu, plam kolorystycznych, zróżnicowania nasadzeń, pięter. W pełni podzielam Twoją opinię, iż w ogrodzie muszą znaleźć się mocniejsze punkty. W ogóle muszę Ci powiedzieć, że kocham liściaki, a klony (wspomniałaś o Crimson Sentry ? również mam dwa, ale nie szczepione) w szczególności. Jeśli masz pomysł na nie, a miejsca z pewnością nie brakuje, koniecznie sadź ? choćby palmowe, które wcale nie są takie trudne w uprawie. Pęcherznice i berberysy to kolejne rośliny stanowiące o mocnych punktach w ogrodzie ? odmian nie brakuje, tylko wybierać. Możesz przemyśleć cudną odmianę berberysów ? Harlequin: cudne ciemne listki z jaśniejszymi plamkami. I nie obawiaj się cięcia ? rośliny szybciej się zagęszczą i piękniej urosną. Ja tnę absolutnie wszystkie krzewy liściaste. W tej chwili o 1/3, a wcześniej śmiało te wiotkie gałązki można ciachać o ?.
Co do włókniny, to w mojej opinii koniecznie się jej pozbądź. Rośliny gorzej się rozwijają, korzenie zaduszają rosnąc w poziomie a nie w dół, zaburza się cała gospodarka wodno-pokarmowa ? moim zdaniem nie warto fundować roślinom takiej płachty, a chwasty i tak będą się z czasem rozwijać. Najlepszy sposób na nie to regularne chwastowanie, niestety.
Co do podsadzania brzóz, to jak wiesz, niewiele roślin da sobie radę w ich towarzystwie. Może okręgi z host i nawadnianie to dobry sposób?
Z pieczeniem się nie poddawaj, chociaż szwankujący piekarnik to faktycznie kłopot i utrudnienie. Może trzeba z tym poczekać do przeprowadzki do nowego domu?
Życzę powodzenia we wszystkich zamierzeniach, a za serdeczne słowa bardzo dziękuję!
Agusia, kulinarnie nieźle się uzupełniamy ? ja miałam rosół w ubiegłym tygodniu ;-) Dziś jest zdrowo, ale też pysznie. Tartę wstawię później (Imageshack szwankuje) i namawiam ? może się przemożesz i upieczesz ;-) Lecę zerknąć i popodziwiać wianuszki!
Kuleczko, bardzo mi miło czytać Twoje słowa! Świat z bliska jest fascynujący ? ileż mocniej przemawiają do nas unerwione liście, ażurowe już płatki ostatnich, zasuszonych kwiatów czy podświetlone słońcem przygaszone już barwy. Aż żal byłoby tych momentów nie uwieczniać ;-) Cieszę się ogromnie, że Ci się podobają moje zdjęcia!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Agusia, nie mogę załadować dzisiejszego zdjęcia tarty, więc wstawiam to sprzed kilku tygodni - tarta jest taka sama, tylko dziś zamiast kurczaka wkroiłam szynkę :)
Foremki do pieczenia chleba to te: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90133053/
Muszę dokupić jeszcze kilka z tej serii, bo bardzo mi się podobają!

Obrazek
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Ho ho Aguś, widzę, że na całego złapałaś się za pichcenie. Ja mam w domu maszynę do pieczenia chleba, ale ne użyłam jej an razu :oops:. Gotować nawet lubie, ale raczej w wolne dni. Kwas chlebowy niezłą ma ksywę hehe..:uszy
Co do wyjazdów, to planujemy w ferie tajską krainę ;:113 odwiedzić. Zbieramy się do zakupu biletów, bo z biurem nie chcemy lecieć.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Kulinarnie od razu się poddaję, ale chleb za mną chodzi :roll: Jeszcze niech sprzątnę ogród (za szybko się robi ciemno, a w soboty pada :evil:), a zacznę kombinować z zakwasem.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

Post »

Agnieszko jak swego czasu bawiłam się w pieczenie chleba to jeździłam do młyna i kupowałam mąkę w dużych opakowaniach. Żytnia jeszcze mi została - niestety kury nie jedzą więc pójdzie chyba na kompost i została mi jeszcze maszyna do chleba, ale może się jeszcze kiedyś przyda.
Zdjęcia listeczkowe bardzo jesienne i urocze i oświetlone słońcem, a u mnie dzień ponury i mglisty, o zimnie nie wspomnę :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”