Na razie pędy są różnej wielkości i pewnie dopiero na święta będzie jakiś efekt, ale bardzo się cieszę.
Rekonwalescentów wyniosłam na klatkę schodową:
![Obrazek](http://images53.fotosik.pl/146/e3258c74f1f024bcmed.jpg)
Już rok temu wypróbowałam, że im tam wyjątkowo dobrze i nawet zdechlaki ożywały jak w jakimś sanatorium. Zobaczę tym razem.
A to moja nowa miniaturka:
![Obrazek](http://images51.fotosik.pl/145/9224a0530cdb60c2med.jpg)