Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko berberys obsypany koralikami wygląda naprawdę przepięknie..... listków już niewiele, a te koraliki już z daleka przyciągają wzrok :D
Zdjęcia z leśnego spaceru przepiękne...... a ta fotka z zasypanym liśćmi strumieniem....bajka.... nie mogę się napatrzeć ;:180
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Witaj Milenko, jestem pod ogromnym wrażeniem zdjęć z Twojego spaceru, padam na kolana ;:180 ;:180 ;:180 ;:180
Leśne zdjęcia są prześliczne, przecudne ;:167
Mój berberys jakoś się trzyma i ma jeszcze liście ale nie ma tylu owoców co Twój. Ciekawe czy ptaki w tym roku się skuszą na owoce z ogrodu.
Różyczki aby przetrwały zimę a później to już tylko będą kwitnąć i cieszyć oko gospodarzy i i gości.
Pozdrawiam cieplutko i miłego wieczoru życzę ;:168
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko piękną jesień pokazałaś ;:167
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Constancjo - dwie Veilchenblau nad główną ścieżkę od furtki do domu, Degenharda do kolekcji 7 krasnoludków :wink: , First Lady i jeszcze gratisik Friendship :)
Aga - berberyska zdecydowanie bardziej lubię w jesiennej szacie niż wiosennej, kiedy śmierdząco kwitnie i przyciąga na dodatek szerszenie ;:oj Strumyk to mój ulubiony w lesie, staram się go pokazywać o każdej porze roku, dookoła niego rosną prawie same buki, miejsce jest jak zaczarowane ;:170 Dziękuję ;:196
Sylwuś - dziękuję ;:168 Myślę, że ptaki skuszą się na owoce berberysu, bo to w końcu ptasi przysmak :) Całuski ;:196
Iwonko - dziękuję ;:304

Dziewczyny, ale narobiłam sobie bagna i to prawie dosłownie :oops: Wysypaliśmy moją cudowną glinę na drogę dojazdową, co zresztą często robię, gdy kopię. Niestety ilość z 3 sporych dołów pod róże i dzisiejsze opady stworzyły gliniastą breję, auto po przejechaniu ma koła z jednej strony całe ulepione, no i oczywiście wszystko wwozi pod dom ;:223 Do tej pory jak wynosiłam po jednym, dwóch wiaderkach, wszystko ładnie się rozjeżdżało bez takiego efektu.. Muszę coś z tym zrobić, myślicie, że posypanie piaskiem pomoże? Warto spróbować? Czy lepiej kupić odrobinę jakiegoś tłucznia i rozsypać? Zdolniacha jestem, wiem ;:123 Całe szczęście rozsypaliśmy tylko na jedną stronę, można przynajmniej przejść pieszo "czystą" nogą ;:306 Dobrze, że w zasadzie M. ją tam wywoził, bo tak wina podzieliła się na pół i nie muszę słuchać, jakie kuku zrobiłam autku ;:209
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Witaj Milenko,widzę ciągle coś dosadzasz,a z owoców berberysu jest wspaniała nalewka ,pozdrawiam ;:100 myślę że na drogę ratuje cię tylko tłuczeń ;:108
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

koziorozec, czy na nalewkę to taki ozdobny berberys ?
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Tak Aniu,to malutkie owoce z naszych pięknych ogrodowych berberysów :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko :wit
cudną,kolorową, jesień pokazałaś ;:108
Róze pięknie jeszcze kwitna,,,moje tez,,i marcinki kochane tak bardzo ubarwiają ogrody ;:108

miłej niedzieli ;:3
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3389
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko wrzosy jak będą większe będą fajnie wyglądać w tym miejscu.Poziom wód taki jak u mnie ale podobnie roślinki jakoś dają rade.Koraliki cudne.Ja też kompletuję rodzinę krasnali. :tan
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenuś to super że lepiej się czujesz, teraz to tylko lepiej musi być ;:333
Och, jak Ci zazdroszczę że już masz róże od Ewy, ja nadal czekam (nie)cierpliwie na swoją kolej ;:65 , u mnie już rabata od dawna gotowa, wielkie koło, wyłożona włókniną, na środku wbita pergola-piramida dla Sally Holmes która jest ramblerem i będzie wysoka, a wokoło będą niższe cuda różane rosły.
Zgadzam się z Tobą że berberysy jesienią są najpiękniejsze, moje mają mniej owocków ale i tak ładnie wyglądają, na nalewkę szykuję się w przyszłym roku, bo w tym to za mało jagódek mają.
Niezmiennie trzymam mocno kciuki ;:215 ;:196
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Wraz z nowym tygodniem mamy kontynuację pięknej pogody :heja Kto by się spodziewał, że pod koniec października będziemy cieszyć się iście letnią pogodą. Całe popołudnie pracowałam w ogrodzie, w cienkiej bluzce z długim rękawem i polarowym bezrękawniku. Skończyłam po zachodzie słońca i bynajmniej nie z zimna, tylko już nic nie widziałam :D M. rozsypywał kamyczki na drogę, na której kilka dni temu zafundowaliśmy sobie bagienko wysypując glinę z ogrodu i zajmował się swoimi porządkami, a ja usuwałam z trawnika mieszankę igliwia z tuj, sosny i liści. Nie ma to jak halny, który wysprzątał dokładnie uschnięte igliwie z wszystkich iglaków w ogrodzie :roll: Dosypywałam też ziemi do nowych róż, bo w sobotę mi zabrakło. Niby nic, a w ogrodzie zleciało prawie całe popołudnie. Może chociaż trawnik doceni wiosną moją syzyfową pracę :D

Martuś - nalewek nigdy nie robiłam, choć bardzo je lubię, najsmaczniejsze robi mój wujek, zwłaszcza malinową ;:304 O berberysie nie miałam pojęcia ;:196
Aniu akl62 - Marta to specjalistka od wszelakich przetworów ;:333
Aniu anabuko1 - jesień jak żadna inna pora uświadamia nas, jak szybko wszystko przemija. Byłam w weekend na spacerze i choć to tylko tydzień od poprzedniego spaceru, las zmienił się nie do poznania ;:108 Z róż kwitnie u mnie już tylko praktycznie Graham Thomas i Laguna próbuje coś tam jeszcze pokazać, Alberich ma jeszcze odrobinę kwiatów, reszta przygotowuje się już do snu.
Joasiu - bardzo żałuję, że nie posadziłam w tym miejscu 3 wrzosów. Niby wiem, że powinno się kupować raczej nieparzyste ilości roślin, a często popełniam właśnie taki błąd.. I nie jestem pewna, czy to jest odmiana, która będzie się rozrastać - są wyjątkowo nietypowe, w sumie to właśnie dlatego się na nie skusiłam. Które Krasnale już u siebie masz (albo na które czekasz)? ;:65
Iwonko - całe szczęście, bo przy tak pięknej pogodzie chybabym zwariowała ;:224 Obejrzałam Sally Holmes - jest piękna, choć biała :D Ja za białymi różami nie przepadam, ale może dlatego, że żadnej nie mam i żadna mnie jeszcze nie zaczarowała? Nad ścieżkę, gdzie zdecydowałam się w końcu na Veilchenblau, rozważałam różne pnące, m. in. białego Long John Silver, ale ostatecznie wygrał kolor :) Dla Ciebie również dużo zdrówka, dbaj o siebie! ;:196

Zdjęć z ogrodu nie mam, bo w zasadzie nie ma co pokazywać, więc pozanudzam Was jeszcze trochę zdjęciami z lasu :) Tydzień temu było jeszcze tyle kolorowych liści na drzewach, po intensywnym halnym niestety prawie wszystkie buki już ogołocone. Mimo wszystko las jest wciąż nastrojowy i zachęca do wycieczek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niestety nie wiem co to za drzewko. Liście ma trochę większe od liści dębu, pięknie wybarwione na czerwono:

Obrazek

Spokojnego wieczoru dla Was wszystkich :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42378
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko ale piękne buki pokazujesz u mnie też występują, ale w mieszance.
A to nie jest dąb czerwony?
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Niemal zaraz nad moim domem jest taki bukowo - brzozowy las. Uwielbiam go ;:167
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Marysiu - witaj ;:168 Faktycznie, obejrzałam w internecie i to chyba młodziutki dąb czerwony. Przyznaję się bez bicia, że nie znałam w ogóle tego drzewa :) Od razu przyszło mi do głowy, że może bym go przyprowadziła do siebie ;:224 Może wiosną.. a że wiosną pewnie go nie rozpoznam, to wymyśliłam sobie, że jakoś muszę sobie oznaczyć jego aktualną miejscówkę.. Przez zimę przemyślę temat.. Dziękuję! ;:196
Aniu - przejeżdżałam wczoraj z rodziną przez Szczyrk (z Buczkowic do Cieszyna), po drodze kupiliśmy wędzone rybki na Salmopolu :) Niestety już po zmierzchu, nie dane mi było podziwiać cudnych widoków na całej trasie ;:222
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Lasami Beskidu nieustannie się zachwycam...chyba czas ruszyć na ostatnią wycieczkę w tamte strony :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”