Bezcierniowy Meksyk i reszta - turpis

[turpis]

Onectica - tak, na początku postu są daty siewów. Za małe? Za duże? Coś z nimi nie tak?

Postaram się, żeby dorosłe miały mniej niż 15 stopni...

[piasek pustyni]

No to czas trzymać kciuki, bo moje po chemii, wysuszeniu poszły już na szafę. I dorosłe i małe. Mają w miarę ciepło-ok. 15 st., więc będę musiała je pilnować. Ale w przyszłym roku przedłużę im sezon.
A półki pokazuj, chętnie zobaczymy, co wymodziłeś

[onectica]

Onectica - tak, na początku postu są daty siewów. Za małe? Za duże?

No.... większe chyba niż moje... I takie śliczniutkie
Mówię o lofofrkach przede wszystkim - okrąglutkie te Twoje, wypasione - bardzo ładne
Moje starsze jakieś nędzne, chyba je zaniedbuję

[turpis]

Daję znać, że żyję. Szukam aktualnie odpowiedniego miejsca na zimowanie. Podczas mojej 3-tygodniowej nieobecności wszystko na balkonie się pokurczyło. Tak ma być, prawda?

Piasek pustyni - jestem na takim etapie robienia tej półki, że wiem gdzie kupić wszystkie części - nie było czasu, jak już sklecę to wrzucę.

Onectica - wiesz, że tych lofek, które kupiłem od tego samego pana co Ty na alledrogo jeszcze nie wysiałem? Przyszły jakieś 3 miesiące po zamówieniu, bo nie mogłem się z człowiekiem dogadać. Ma u mnie minusa... Jak już wysieję to się pochwalę. Fleisher + previcur = nie może się nie udać.


Ciekawostka (offtopic):

Ostatnio stwierdziłem, że spełnię sobie moją wczesnodziecięcą zachciankę...



Messor barbarus - królowa z 16toma robotnicami. Południowoeuropejska mrówka, której jadłospis, bardzo nietypowo jak na mrówki, składa się w 90% z nasion. Jeszcze nie sprawdzałem, czy Astrophytum smakuje im tak samo jak siemię lniane...

[piasek pustyni]

O mrówkach nie wiem nic poza tym, że są Marzenia trzeba spełniać, pewnie, tylko z ciekawości zapytam - gdzie Ty to trzymasz?

[turpis]

A w oszklonym bloczku betonu komórkowego



Wracając jeszcze do wysiewów. Mam trochę nasion Trichocereus pasacana i Hylocereus undatus. Trochę = dużo. Jeśli ktoś byłby chętny, mogę się wymienić na Opuntia vulgaris albo po prostu się podzielić.

[onectica]

Onectica - wiesz, że tych lofek, które kupiłem od tego samego pana co Ty na alledrogo jeszcze nie wysiałem? Przyszły jakieś 3 miesiące po zamówieniu, bo nie mogłem się z człowiekiem dogadać. Ma u mnie minusa...

A moje nawet sie trzymają w moim wątku jakiś czas temu nawet wkleiłam fotki.
Poza tym nie miałam z tym panem większych problemów, dogadaliśmy wszystko mailowo całkiem konkretnie.

A mrówkami sory, ale się nie zachwycam - od kiedy przeżyłam inwazję faraonek nie mam do nich serca

[turpis]

Podczas mojej pierwszej sesji letniej miałem całą dobę otwarty balkon (II piętro) i, gdy spałem, zwykłe ogrodowe mrówki przechodziły po mnie ścieżką wytyczoną w stronę kuchni. Tak sobie razem rano piliśmy kawkę, jedliśmy śniadanie, a potem ostro zakuwaliśmy. :P Pomogło posprzątanie kuchni, już mnie wtedy nie chciały odwiedzać. Faraonki to straszna zaraza, bo wystarczy że kilka tych małych skurczybyków ucieknie z kilkoma jajami, z których potrafią sobie wykarmić nową królową - nowa kolonia i zabawa w tępienie od nowa. W ich obronie powiem, że podobno są nieocenionym materiałem laboratoryjnym dla entomologów i ekologów behawioralnych. Onectica - a może Ty masz ochotę wysiać sobie trwałe podkładki w postaci T. pasacana? Pierwsze boje z wysiewami masz za sobą, czas na kombinacje ze szczepieniami.

[Farel]

Bardzo ładne wysiewy i mrówki też super. Sam chciałem mieć formikarium, ale zawsze mi czasu brakuje. To niesamowite stworzenia, uprawiają sobie grzyby, prowadzą wojny i biorą jeńców, budują mosty z własnych ciał. Polecam filmy dokumentalne o tych owadach.

[turpis]

Farel - dzięki! To mój pierwszy wysiew i nawet jakoś się trzyma. Previcur ostatnio pomaga, kilka wypadło. :/

Tak Astrobąbelki (pozdrowienia dla Żanety ) i S. coryne wyglądały dzisiaj:







Przynajmniej dwa razy w roku staram się odwiedzać Ogród Botaniczny Uniwersytetu Jagiellońskiego - http://www.ogrod.uj.edu.pl/ Zwykle przy okazji robię kilka fotek.

Jeśli planujecie wycieczkę do Krakowa między kwietniem a październikiem, to jest to miejsce, które zdecydowanie polecam. Niestety szklarnie są w zimie niedostępne dla zwiedzających.









http://imageshack.us/a/img9/2199/5lta.jpg

[leszek2]

Pięknie ci siewki wzeszły ,teraz tylko aby ładnie wyrosły to kolekcja się powiększy,
botanik warty zwiedzania,nie zapomnę go odwiedzić jak będę w Krakowie

[piasek pustyni]

Wysiewy masz super...! Qrcze, chyba się kiedyś "zawezmę". Ale normalnie aż pogłaskaj je ode mnie, są prześliczne
"Botanik" - super. O dziwo, tym razem najbardziej przyjrzałam się kapturnicom i tłustoszowi. Bardzo ładne okazy.
Fajnie było wreszcie zobaczyć, co się u Ciebie dzieje

[onectica]

Qrczę! Twoje siewki ładniejsze!
Ale pocieszam się tym, że jednak starsze

[emerald]

"Botanik" w Krakowie, zapamiętam Mrówki też fajne

[turpis]

To w gratisie jeszcze widok ogólny i dużo późniejszy słoik z gymnolami i stetsoniami:





Dzisiaj doszła też paczka z maleńkimi storczykami botanicznymi na pożywce, ale to już zupełnie inny temat.