BASIU....a to nie wiedziałam, że orzechy mają tendencje do przemarzania.......mój w takich gabarytach to chyba nie przemarznie....może go wichura pokonać....jak był duży wiatr to szelest jego gałęzi budził we mnie niepokój....
a taki to on tworzy parasol........ogarnia wiele....
IZO.......śliczności to mierne, czekają nas jeszcze następne prace...ale mieliśmy tego świadomość więc teraz tylko trzeba liczyć na to, ze wiosna będzie lepsza........ogród zaczyna się pomaleńku tworzyć, liczyłam na dzisiejszą sobotę i prace ogrodowe ale deszcz nie pozwolił wiele zrobić........
.
.....a to widoczki między deszczem a mżawką.....
....zaczynam pomału czuć powiew jesieni.....
