Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

:wit . Pomponella jest zachwycająca. Czy ciężka jest ona w utrzymaniu? Jałowiec pięknie zarasta. Dobrze że go nie wyrzuciłaś. Hortenki masz superowe. Widzę że całkiem wpadłaś w hortensjomanię. NN największa mi się najbardziej podoba. Gloria Dei zapowiada się pięęęknie. U mnie też pogoda troszkę lepsza niż wczoraj i przedwczoraj ale mimo wszystko - szału nie ma.
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko jeśli chcesz żeby fuksja lepiej ci kwitła to obrywaj nasionka - niepotrzebnie osłabiają roślinkę i zamiast kwitnąć inwestują siły w dojrzewanie nasion.
Kochana a będziesz miała na zbyciu jedną bulwkę tych niskich dalii? Bo mnie porosły same giganty a wolę właśnie takie niskie ;:224
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

;: Milenko,powiedz mi jak mam znaleźć Ewę- Gloria Dei bo ja chyba straszna sirota i jej nie znalazłam ;:306
Awatar użytkownika
jumek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 9 maja 2012, o 10:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

przecudny ogród, gratuluję ;:180
trawa wygląda jak dywan, widać ogrom pracy włożony w jej pielęgnację
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Iwonko - w różowych pomponach można się zakochać (choć róż mógłby być odrobinę bardziej stonowany :) Mam nadzieję, że to nic poważnego u Ciebie, ja dziś miałam wycieczkę po lekarzach z Mamą, nawet poszło wyjątkowo "gładko" - umówiona na 12:00, a wchodziła do gabinetu nawet przed ;:202 I wcale nie prywatnie..
Martuś - musisz kliknąć w ten link, który Ci podsyłałam na pw wczoraj krótko po północy (wiadomość o Mędrku) i tam znajdziesz Ewę, w razie czego pisz na pw ;:196
Madziu - wiesz, po jednym niecałym sezonie ciężko mi się wypowiadać, jak na razie odnoszę wrażenie, że z różami jestem nawet w miarę kompatybilna :lol: Ale pewnie wszystko zweryfikuje pierwsza zima.. Ogólnie do róż nie stosuję żadnej chemii (oprócz psik-psik na mszyce, choć na różach nie było ich dużo), tylko "zupki" czosnkowe i świeży czosnek do ziemi. Pomponella z wszystkich młodziaków kwitnie najobficiej i ma najwięcej pędów. Choć wszystkie mają czarna plamistość, ta poddaje się jej najmniej, praktycznie jest to w ogóle niezauważalne.
Monia - czyli te czarne owocki mam obrywać ;:306 Ok, w sumie jestem gapa, bo przecież zasada zawsze jest podobna, gdy nie chcemy zbierać nasion.. :roll: Mało tego przyznaję się, że często zapominam ją podlać, pewnie dlatego, że stoi przy wejściu i zbyt często ją oglądam ;:123 Daliami mogę się podzielić, ale czytałam już w kilku watkach, że lepiej dzielić je wiosną przed sadzeniem - przypomnisz się? :)
Jumek - dzięki za odwiedziny i sympatyczne, choć nie wiem czy do końca zasłużone słowa na temat trawnika :) :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milu piasek może być .Pomponella cudna ,już dawno wpadła mi w oko ;:136
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Mielenko mam nadzieję ze pogoda pozwolić Miśkowi rozwinąć kwiaty :wink:
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko, pięknie uchwyciłaś kuleczki Pomponelli - to bardzo fotogeniczny róża ;:170
Powiedz coś więcej o metodach ekologicznej walki z grzybem - kiedy dajesz czosnek na rabaty, w jakich ilościach i jak głęboko zakopujesz?
Pozdrawiam serdecznie :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko, pamiętam jak na początku zastanawiałaś się co zrobić z tym jałowcem, nawet rozważałaś wycięcie, a teraz tak pięknie się regeneruje :D , za rok dwa będzie z niego wypasiony iglak :D
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Dziękuję kochana ;:196 przypomnę się na wiosnę ;:168
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko zdradź mi czym tak odrodziłaś iglaczka? Hortusie śliczne a jeżeli chodzi o Dalie to tak myślałam że ,to niska odmiana bo miała bardzo dużo kwiatuszków.Natomiast wysokie odmiany mają liście a kwiatów bardzo mało.Czy znasz nazwę Dalii?
Awatar użytkownika
ewa_rozalka
1000p
1000p
Posty: 6406
Od: 10 cze 2012, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko podziwiam Cie za cierpliwość do iglaka .U mnie by nie zagrzał miejsca może dlatego że mam go mało . ;:138
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Ewuś - to kupię piasek, mam trochę zgromadzonego do innych celów przed domem, ale ten kącik namiętnie odwiedza psiak sąsiadów, więc... ;:224 Strych u mnie jednak nie będzie dobry dla dalii, M. własnie mnie uświadomił, że przy większych mrozach temperatura może spaść lekko poniżej zera (choć nie chce mi się w to wierzyć, ale wolę nie ryzykować). Dostałam dziś jesienny katalog z rosarium, 30 stron - i powiedz, jak tu normalnie żyć? ;:218

Mewcia - nie sądzę, by zdążył, choćbyśmy dostali w darze od natury jeszcze nawet 3 tygodnie takiej pogody, jak cały ten tydzień :roll: Pamiętam, że u VF od momentu jak pojawiły się zalążki kwiatostanów, minęło naprawdę sporo czasu, zanim kwiat całkowicie się rozwinął. Ale w sumie co mi szkodzi mieć nadzieję? :lol:

Kasiek - chciałam napisać: "a znasz różę, która nie jest fotogeniczna?" - ale po chwili zastanowienia przyznaję Ci rację - pompony są pod tym względem wyjątkowe :wink: Nie mam złotej zasady z czosnkiem, po prostu wkładam po 2-3 ząbki dookoła róży co jakiś czas, przyjmijmy, że średnio co miesiąc. Na głębokość specjalnie nie zwracam uwagi - czasem ząbek jest tylko lekko przysypany ziemią, czasem trochę głębiej. Robiłam też kilka oprysków z naparu czosnkowego, wg różnych przepisów, ale ten przypadł mi do gustu i w przyszłym sezonie będę go stosować. Na czarną plamistość próbowałam też oprysk z sody z olejem, więc w sumie ciężko stwierdzić, co wstrzymało rozwój choroby - być może to zasługa wszystkich zabiegów. Weź pod uwagę, że jestem totalnie początkująca, więc może wszystko jest wypadkową jeszcze wielu innych czynników (pogody, stanowiska itd.), choć przyznam, że wiara w powodzenie ekologicznych metod jest taka przyjemna :wink:

Iwonko - jałowiec ma "dziurę" niestety od samego frontu (dosłownie - bo i swojego i domu), ale po deszczu czy z rosą na czubku (sięga odrobinę ponad parapet) w promieniach słońca z salonu prezentuje się obłędnie. To chyba przeważyło nad jego losem :)

Monia - nie ma sprawy ;:108 ;:196

Joasiu - jałowiec prawdopodobnie (nie pamiętam na 100% ;:131 ) dostał wraz z tujami wczesną wiosną nawóz długodziałający. Poza tym odkryłam, że był związany wewnątrz sznurkiem. Po usunięciu sznurka przez jakiś czas wyglądał jeszcze gorzej, ale w tej chwili gałęzie już się jakoś ułożyły. Na razie zarósł niewiele, może zdjęcie trochę "kłamie", ale na efekt będę cierpliwie czekać :) Odmiany dalii, które sadziłam, to: Ada, Filipinka, Hartenaas, Jola, Franz Kafka, Sonata, Lolita i Lilka. Nie pokazała się w ogóle Ada i Franz Kafka, żałuję zwłaszcza FK, choć może i lepiej, bo byłoby jeszcze bardziej tłoczno na rabacie :wink:


Kochani, czy stara, malutka chryzantema, którą dopiero dziś przesadziłam z totalnego cienia na słoneczną rabatę, ma szansę w tym roku jeszcze na kwitnienie (nie widać niestety śladu pączków)?
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko pięknie regeneruje Ci się iglaczek, jeszcze troszkę i całkowicie zarośnie..... ślicznie go formujesz :D
Jeżówka cudo ;:167
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

Post »

Milenko :wit
Piękna ta 1 Hortensja nn :D Zresztą wszystkie są piękne ;:167
I róze śliczne i fuksje też masz śliczne ;:215
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”