Skromny ogród Joli - 2008r.
- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Andrzejku to panga ,teraz tylko taką rybę kupuję bo nie ma ości a wiesz jak to jest z dziecmi.Ale ostatnio sąsiad na jej temat nagadał że teraz się zastanawiam czy będę ją kupować.Ponoć tą rybę stworzyli genetycznie i jak to ją sąsiad nazwał że to mutanty.Jak myslisz wierzyc w to ? sama już nie wiem w co wierzyć a w co nie .A co teraz zdrowe jest chyba  to co wychodujemy sami naturalnie .Pozdrawiam Cię i czekam na Twoją opinię  
  
  
			
			
									
						
										
						- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Dziękuję Eukomisku za pochwały ,dzis właśnie przesiedziałam połowę dnia w garażu i robiłam paśnik dla zwierząt .Mozna powiedzieć że już skończyłam i teraz zastanawiam się jakie zwierzątko zrobić , w lesie mój mąż znalazł 2 konary przypominające poroże i tak sobie myśle że chyba zrobię jakiegoś jelonka.Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę spokojnej nocy  
  
  
			
			
									
						
										
						- MariaTeresa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2146
 - Od: 1 lut 2008, o 02:43
 - Lokalizacja: małopolska
 
Witam serdecznie  
 
bardzo pomysłowa jesteś
 , woda do oczka po przyciętych... doniczkach?, i czekam czy pomysłowa studzienka wypuści pędy...
a Calla piękna..
Widzę,że lubisz kotki
 
			
			
									
						
							bardzo pomysłowa jesteś
a Calla piękna..
Widzę,że lubisz kotki

Pozdrawiam ciepło   
Ulubieńcy MariiTeresy
			
						Ulubieńcy MariiTeresy
- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Oj Mario Tereso cieszę sie bardzo  
   że zaszczyciłaś odwiedzić moje skrone progi.Bardzo a to bardzo uwielbiam zwierzątka ,a te Twoje takie milusińskie i słodziutkie  
  ale masz fajną gromadkę ,wesoło jest co nie  
  Co do tych przyciętych doniczek to było zrobione z beczki ,z moim mężem objeździliśmy w szesz i wzdłuż i nigdzie nie mogliśmy dostać czegoś co by się nadawało .Więc nic niepozostało jak tylko coś wymyśleć .Pozdrawiam Cie gorąco i uściskaj kotecki  
  
  
			
			
									
						
										
						- hanka55
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10358
 - Od: 19 sty 2008, o 15:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
 - Kontakt:
 
Joluś, Ty nasza forumowa Pomysłowa Dobromirko!
Czekamy na zdjęcie paśnika i kolejnego zwierzątka
A pyszne zdjęcia rybki i suróweczki, doprowadziały mnie do takiego ślinotoku,
że aż musiałam ratować się grzankami z cukrem
 
A o pandze znalazłam coś tu
i tu
a tu, następne autostrachy, plotki i horrory z palca wyssane
			
			
									
						
										
						Czekamy na zdjęcie paśnika i kolejnego zwierzątka
A pyszne zdjęcia rybki i suróweczki, doprowadziały mnie do takiego ślinotoku,
że aż musiałam ratować się grzankami z cukrem
A o pandze znalazłam coś tu
i tu
a tu, następne autostrachy, plotki i horrory z palca wyssane
- hanka55
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10358
 - Od: 19 sty 2008, o 15:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
 - Kontakt:
 
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 896#415896
Joluś, już skopiowałam Twoje genialności.
Super dziewczyna z Ciebie!
			
			
									
						
										
						Joluś, już skopiowałam Twoje genialności.
Super dziewczyna z Ciebie!
- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Haniu  
  
  
 dziękuję ,dziękuję no i jeszcze raz dziękuje za ciepłe słowa .Jestem dumna  
 .Przeczytałam Haniu dokładnie o tych pangach słowo po słowie i coś jest w tym prawdy.Teraz już sama nie wiem czy będę ją kupowała ,z natury nie jestem wybredna ale jak sie naczytałam co robią nieuczciwi hodowcy to chyba jej nie przełkne .ble ble
			
			
									
						
										
						- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Powiedz mi Haniu czy bolą Cię ręce ?Bo jak wiadomo duzo czasu spędzamy w ogrodzie i czasami bywają ciężkie prace ,trzeba cos przekopać ,coś ciężkiego przenieść .Pytam bo mnie strasznie bolą ręce w nadgarstkach ,po nocach nie śpię co jakis czas się budzę i muszę spuścić ręce z łóżka w dół wtedy przechodzi ból.Nie wiem ale to chyba stawy albo nadwyrężenie 
			
			
									
						
										
						- jollla500
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10625
 - Od: 26 cze 2008, o 23:49
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 
Witaj Kochana Gigo tak sama to zrobiłam ,namęczyłam się bo trochę to wysiłku kosztowało.A tera rąk nie czuję i jak zwykle nocka nie przespana.Siedzę dosyć długo bo i tak niełatwo mi usnąć .Więc siedzę i podziwiam Wasze piękne ogrody ,mąż już się ze mnie śmieje bo mówi że uzależniłam się od tego forum.Ale co na to poradzić jak uwielbiam kwiaty  
  
  
  
 a propo moje dłubania w drewnie to pierwsze moje dzieło to właśnie był ten pociąg i w tym roku okazało się ze pod nim w ziemi osy zrobiły sobie gniazdo ,WSTRETNE JĘDZE pogryzły mi dzieci jak zresztą mnie też aż 2 razy .Ale po kilku próbach ich eksmitowania wreszcie mam nadzieje że  JĘDZE już nie wrócą.Pozdrawiam i też zyczę spokojnej nocki a kto wie czy nie burzliwej 
  
  
			
			
									
						
										
						
 a propo moje dłubania w drewnie to pierwsze moje dzieło to właśnie był ten pociąg i w tym roku okazało się ze pod nim w ziemi osy zrobiły sobie gniazdo ,WSTRETNE JĘDZE pogryzły mi dzieci jak zresztą mnie też aż 2 razy .Ale po kilku próbach ich eksmitowania wreszcie mam nadzieje że  JĘDZE już nie wrócą.Pozdrawiam i też zyczę spokojnej nocki a kto wie czy nie burzliwej - hanka55
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 10358
 - Od: 19 sty 2008, o 15:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
 - Kontakt:
 
Kochanie, rada bym Ci pomóc na bolące rączki, ale lekarzem nie jestem
( ja tylko z nim sypiam
 ).
Pewnie ścięgna nadwyrężyłaś, o ile nie masz zmian reumatycznych.
Ale skoro ten ból doskwiera Ci po wysiłku,
to raczej sprawa mechaniczna, czyli pozostaje zwoolnić tempo lub rozłożyć
prace na raty, etapy.
A dorywczo, na bolące miejsca, pomoże Elmetacin w sprayu.
( sprawdzone przy kontuzjach w GOPRze)
			
			
									
						
										
						( ja tylko z nim sypiam
Pewnie ścięgna nadwyrężyłaś, o ile nie masz zmian reumatycznych.
Ale skoro ten ból doskwiera Ci po wysiłku,
to raczej sprawa mechaniczna, czyli pozostaje zwoolnić tempo lub rozłożyć
prace na raty, etapy.
A dorywczo, na bolące miejsca, pomoże Elmetacin w sprayu.
( sprawdzone przy kontuzjach w GOPRze)
- MariaTeresa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2146
 - Od: 1 lut 2008, o 02:43
 - Lokalizacja: małopolska
 
[quote="jollla500"]..,wesoło jest co nie  
  Co do tych przyciętych doniczek to było zrobione z beczki 
A to dzięki za informacje, dobrze,że wyprowadziłaś mnie z błędu
 W planach gdzieś tkwi kaskada do oczka i z oczka strumyczek, myślałam o folii-ale to niezbyt ciekawe..
Koteczki zabawne, synkowie mają uciechę i wypieszczą je nieźle..
			
			
									
						
							A to dzięki za informacje, dobrze,że wyprowadziłaś mnie z błędu
Koteczki zabawne, synkowie mają uciechę i wypieszczą je nieźle..
Pozdrawiam ciepło   
Ulubieńcy MariiTeresy
			
						Ulubieńcy MariiTeresy
Witaj Jolu.
Pięknie tu u Ciebie . Mnóstwo miejsca ,czego u mnie już brakuje. Super kwiaty a konstrukcje z drzewa są extra - lubię takie detale w ogrodzie .
Będę tu zaglądać bo zapowiada się interesująco.
Jak masz chwilkę , to zapraszam do swojego przyblokowego ogródka ,chociaż daleko mi do waszych ogrodów.
Pozdrawiam . Marta.
			
			
									
						
										
						Pięknie tu u Ciebie . Mnóstwo miejsca ,czego u mnie już brakuje. Super kwiaty a konstrukcje z drzewa są extra - lubię takie detale w ogrodzie .
Będę tu zaglądać bo zapowiada się interesująco.
Jak masz chwilkę , to zapraszam do swojego przyblokowego ogródka ,chociaż daleko mi do waszych ogrodów.
Pozdrawiam . Marta.








 
		
