Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Oj mocno mnie zaintrygowałaś tymi zmianami :heja
Assssssiuuuuuuuu, jedziemy do Cieszyna :wit
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Taki luźny kwiatostan na pewno wygląda cuuudnie ;:167 Wstaw kiedyś zdjęcie całego krzewu, chyba, że już wstawiłaś a ja przegapiłam (mam teraz taki wolny net, że wiele zdjęć mi się nie otwiera).
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Reniu - dziękuję. ;:196

Aniu - jak to wyjdzie , przyszły sezon pokaże.
Perowską wkleję jutro, bo jakoś umknęła mi przy foceniu.
Moja też długo nie dawała powodu do radości, dopiero teraz zaczęła rosnąć jak należy.
A to jej trzeci sezon, więc też długo kazała na siebie czekać. :uszy

Bożenko - miło mi. ;:196 :wit
Mam nadzieję, że będzie jeszcze ładniej w przyszłym sezonie.

Jagódko - no faktycznie myśli nie za dobre dla liliowców.
A szkoda ich , bo to jedne z tych najmniej wymagających roślin.
W tym roku przy tym upale i suszy wiele roślin traci liście i wysycha, również liliowce.
Co zrobić.........przede wszystkim użyżnić ziemię czyli nawieżć dobrym kompostem i nawodnić.
Zetnij liście do połowy, dobrze podlej i nałóż śćiółkę z skoszonej trawy lub siekanych gałęzi / nie iglastych / żeby zmniejszyć parowanie wody.
Jesienią podsyp nawozem jesiennym a wiosną zasil jednorazowo gnojówką z pokrzyw.
Powinno pomóc.
Raczej nie przesadzaj ich zbyt często bo tego nie lubią.
Może tylko przesadż te rosnące w cieniu.

Stasiu - trochę ich było, chociaż w tym gąszczu były niewidoczne. ;:306
Fakt że ziemia jak kamień, ale destrukcja odbyła się szybko.
Mam nadzieję, że pomysł wypali i w przyszłym roku wszystko będzie ładnie rosło i kwitło.

Marysiu - masz rację.
A i widoki by się opatrzyły i byłoby nieciekawie.
Nie tylko falbanki są ładne na liliowcach, starsze odmiany też mogą zachwycić.
Dlatego mam je o różnych kształtach i kolorach.

Aniu - sweety - nie wiem tylko czy Asia się tu znajdzie. :uszy
Już wam uciekł sezon liliowcowy.
Oczywiście zapraszam. :D

Asiu - oj tak, na razie tylko jeden na długim pędzie, ale już daje popis swoich możliwości.
Kiedy tych pędów będzie kilka to widok powinien być nieziemski.
Do tego bardzo przyjemnie pachnie.
Do krzewu jej daleko, bo ma teraz tylko jeden długi pęd i kilka przyziemnych, ale jak się rozkrzewi to będzie super wyglądać.


Może teraz coś na ząb....... :uszy



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, dzięki wielkie ;:180 .
Ależ smakowite obrazki na noc mi zaserwowałaś ;:215.

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17400
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko :wit
Piękne rózyczki królóją nie przerwanie :D
Ale owocowy misz-masz apetycznie wyglada ;:173
Masz ładne odmiany winogron :D
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Te ostanie zdjęcia bardzo apetyczne :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Łał Grażynko pięknie kolorowo , nawet jak nie było by kwiatów to owoce pięknie zdobią ogród.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ale smacznie się zrobiło. Ponieważ jestem teraz na stałe w domu, zachciało mi się poeksperymentować i wysiać własne pomidorki na przyszły sezon. Ciekawe, co z tego wyjdzie... (na razie kiełkują mi palmy :lol: )
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Owoce wyglądają bardzo smakowicie ;:108
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, w Twoim ogrodzie nie tylko kwieciście i kolorowo, ale i apetycznie :D
Ślinka leci na widok takich pysznych, organicznych warzyw i owoców ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko ależ u Ciebie ogromne zmiany ;:oj mnóstwo pracy zrobiłaś , wszystko naprawdę pięknie wygląda ;:138
Róże zachwycające...... u mnie kilka krzaczków dopadła czarna plamistość :?
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

http://images62.fotosik.pl/78/abb055c2bed6d062med.jpg
Chyba właśnie tego liliowca dostałem od Izy. I mimo wykopywania w trakcie kwitnienia (ziemia opadła), podróży i ponownego sadzenia kończy u mnie kwitnienie! Bardzo go polubiłem 8-)
'Crismons Pirate' tak pięknie zaprezentowałaś, że nabrałem wątpliwości, czy mój to na pewno on :roll:
I 'Miss Latvia' - płatki czyściutkie, bez plamek, super :!: U mnie też kwitnie najdłużej!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

PADA, pada.... ;:138 ......nareszcie zaczęło padać....... :tan
Tak ledwo kropiło a potem mżało, no i nareszcie się rozpadało.
Żeby tak chociaż chciało z jeden dzień padać, to byłoby już coś.
Wszystko tak na wiór wysuszone, że chyba tydzień deszczu nie byłoby za dużo. :roll:
A pada tak spokojnie bez szaleństw.

Jagódko - nie ma za co. ;:196
Chętnie dzielę się swoją wiedza z innymi.

Aniu - zaczynają drugie wielkie kwitnienie oprócz floribund, które kwitną cały sezon.
I dobrze, bo już pustawo się zrobiło na ogrodzie w tej suszy.
Połowa kwiatów wycięta a reszta jak się nie pozbiera to też niestety pójdzie pod sekator.
Teraz owocowe eldorado, zwłaszcza w brzoskwiniach i jeżynach, więc i przetwarzam co tylko i ile się da.

Mariolko - miło Cię widzieć. ;:168

Geniu - to prawda.
One też zdobią krzewy, chociaż najbardziej to smakują. :uszy
Sporo już przetworzyłam na zimę, ale jeszcze nie wszystko.

Asiu - miło czytać, witaj w gronie pomidorowych hodowców. :D
Palmy..... ;:224 .......kto wie, jak takie będziemy mieli gorące lata, to może i lepiej palmy będzie hodować niż kwiaty.

Kasiu - nie wyobrażam sobie ogrodu bez warzyw i owoców.
Idąc podziwiać kwiatki przy okazji podjadam śniadanie, albo kolację. :uszy

Aguś - u mnie też na kilku pojawiły sie plamy.
Ale oberwałam i czekam co będzie dalej.
Pryskać na pewno nie będę.
jeśli okażą się chorowite to zamienię na zdrowsze odmiany. :uszy

Jacku - on jest bardzo wytrzymały.
Mój w tym roku też zmienił miejsce pobytu przy przeróbkach.
Jest kilka odmian bardzo do siebie podobnych, więc może to jedna z nich.
Zobacz choćby tylko Autumn Red, Margaret Perry i Summy Rasel a jest jeszcze kilka innych.
ML jest bardzo odporna na deszcze i upały, wiadomo......miczurinowska odmiana. :uszy
Nie boi się niczego od mrozów po upały.


Susza tak doskwierała wszystkim, że nawet motyle wzięły się za owoce.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Biedny fruczak gołąbek też poczuł się zmęczony i przysiadł.


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Dzisiaj praca przy soku z........


Obrazek


.........więc miłego dnia życzę i biegnę pracować dalej. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko popchnij do mnie ten deszcz,bo coś sie nie zanosi choć się chmura!ale nie wiem czy popada! ;:204
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko ja też dzisiaj robiłam soczek z jeżyny :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”