Z moich obserwacji - kobea mająca do tej pory 7 "pięter"
-pierwsze cięcie(1 cm) nad liścieniami i pierwszymi liśćmi właściwymi daje nam 2 łodygi czyli jedną dodatkowo ;
-każde następne tylko 1 (brak dodatkowej),a za to liście są grubsze i sztywniejsze
już,tak szybko?Przecież temperatura jest jeszcze duuuużo mniejsza niż 20 stopni (w cieniu oczywiście).Rozumiem-na godzine,góra dwie ale na cały dzień?Do 15 maja jeszcze przecież calutki miesiąc
Czy jest zimno? 17,3 o 12 było u nas więc;) a jak wiadomo nie od dziś dla Wrocławia sa zawsze zaniżane temperatury aby Wawa mogła czuć się prawie tak samo ciepła...
Andzia1967 poczekaj troszkę,aż pokażą się 2 lub trzy następne pięterka liści właściwych,wówczas ciachnij na tej wysokości (1 cm nad liścieniami i właściwymi) co masz teraz aktualnie roślinkę-wiem trochę szkoda ale wyjdą ci dwie łodyżki z tego miejsca a dodatkowo będziesz miała gratis sadzonkę,którą skróć od dołu aż do miejsca,z którego wyłazi następny listek,jego zaś też ciachnij i do wody lub ziemi (nie zapominaj o podlewaniu,nawet skąpym 2 razy dziennie)
perla76 Bardzo dziękuję za poradę .Ciachnę tak jak mi poradziłaś ,ale rączki się pewnie będą trząść i łezka w oku zakręci. Toć to prawdziwa operacja
Pozdrawiam
Ja swoje ciachnęłam w niedzielę (bolało, oj bolało...), i końcówki wstawiłam do wody. Nie padły a nawet wydaje mi się, że rozwijają się listki Po jakim czasie u Was pojawiły się korzonki?
Czy jak ciachnąłem nad drugą parą liści właściwych i pusciły mi dwa pędy to te pędy mogę znów uciąc ale tym razem po pierwszej parze właściwych na nowych łodygach aby się bardziej rozkrzewiła?