Różany ogród cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

robaczek_Poznan pisze:Monia, kosekwencja i pasja z jaką tworzysz swój ogród jest pełna podziwu. Chciałabym go kiedyś zwiedzić na żywo ;:170
Nasadzenia jednej odmiany w grupie to wydaje się prosta recepta na sukces, a jednak często nieosiągalna...tyle pokus, chciałoby się mieć każdą ;:131
Rabaty bylinowe to także moje marzenie...nie mam miejsca na takie szaleństwa, ale tli mi się w głowie chytry plan eksterminacji niektórych krzewów :twisted: Najpierw jednak muszę zobaczyć dotychczasowe nasadzenia i przyjdzie czas na niezbędne korekty.
Czasami też mnie kusi, żeby posadzić wszystko od nowa :roll: Ale to chyba nie w tym życiu, albo przynajmniej...nie w tym ogrodzie :uszy
Kasiu, zapraszam - jedziesz prościutko w kierunku Krakowa i odbijasz w pewnym momencie do mnie :lol:
A recepta - jak piszesz, niby prosta, a jednak nie do końca... Z pokusami będę walczyć... Może nie będę aż tak słaba i zdołam się sprzeciwić kolejnym szaleństwom zakupowym roślin niepotrzebnych?
Póki co robię mocne postanowienie poprawy ;:306 Co z tego wyjdzie, sezon pokaże ;:304
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

KDanuta pisze:Przyszłam z rewizytą i od razu natrafiłam na postanowienia które sama sobie
zrobiłam, że nie będę dokupywała nowości tylko grupowała to co mam, aby
ogród nie był kolekcjonerski tylko uporządkowany, harmonijny, czy to się uda
zobaczymy na ile wystarczy konsekwencji w zakupach.....wieniec wiosenno
świąteczny piękny u mnie wisi jeszcze Bożonarodzeniowy ;:196
Danusiu, musimy być twarde i nie dać się pokusom :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Co za pogoda - dzisiaj z trudem doszłam do samochodu, tak przysypało śniegiem przez noc :(
Kiedy przyjdzie wiosna?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

:wit Cześć Moniczko ;:196
Wątek założę jak będę miała co pokazać. ;:173
Teraz jak zima nam tak bardzo dokucza....., to ja wolę dać się
kusić i to robię :;230 wybieram, zamawiam i czekam na różyczki.
Drugi sposób, to sianie kwiatuszków ?. pierwszy raz i mi się udało :heja :heja
To jest mój sposób na poprawianie sobie humoru :heja :heja
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moniś u mnie też sypie bez przerwy.... na zmianę grube płaty i drobniuteńki wciskający się pod kołnierz i szal śnieg ....Coś ta zima nie potrafi sie z nami rozstać..... ;:145
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moni a musisz na czarno ten ocynk malowac? on i tak z czasem sciemnieje i to dosc znacznie, jak sie bedzie utlenial. Z normalnym malowaniem ocynku jest ten problem, ze farba sie nie trzyma - jak juz Majutek pisala. Trzeba pare sezonow dac mu sie utlenic, pozniej każdy element zeszlifowac - zeby szorstka powierzchnia byla, przemyc plynem odtluszczajacym i leciec farba na ocynk.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Okropny wiatr, pada śnieg, zimno i do wiosny daleko.
Mnie się bardzo podobają ogrody, w których widać plan i zamysł, ale kiedy pomyślę, że miałabym nie posadzić sobie którejś róży...A bardzo mi się podoba...Raczej zamówię następną sztukę :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

majka411 pisze::wit Cześć Moniczko ;:196
Wątek założę jak będę miała co pokazać. ;:173
Teraz jak zima nam tak bardzo dokucza....., to ja wolę dać się
kusić i to robię :;230 wybieram, zamawiam i czekam na różyczki.
Drugi sposób, to sianie kwiatuszków ?. pierwszy raz i mi się udało :heja :heja
To jest mój sposób na poprawianie sobie humoru :heja :heja
Jakie odmiany i skąd wybrałaś? Przyznaj się :;230
Ja również tworzę własną produkcję roślinek z wysiewu, ale jakoś lobelia mnie nie zachwyca - stoi w miejscu, wręcz marnieje :roll: Kobea tradycyjnie ładnie się ma :D
Czekam oczywiście na nowy wątek ;:333
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

AGNESS pisze:Moniś u mnie też sypie bez przerwy.... na zmianę grube płaty i drobniuteńki wciskający się pod kołnierz i szal śnieg ....Coś ta zima nie potrafi sie z nami rozstać..... ;:145
U mnie też wciaż dosypuje, ale już teraz drobniejszy śnieg. Najgorsze, że jest taki mokry, że aż niemiło :?
Patrzyłam na prognozę i wygląda na to, ze prędko sie nie ociepli. Przynajmnie przez tydzień jeszcze chłód i deszcz. Dobrze, że od jutra przyjdzie do mnie fachman robić łazienkę na poddaszu, to trochę mi to zajmie uwagi, coby nie myśleć o zimie.

-- Wt 19 mar 2013 11:55 --
Jule pisze:Moni a musisz na czarno ten ocynk malowac? on i tak z czasem sciemnieje i to dosc znacznie, jak sie bedzie utlenial. Z normalnym malowaniem ocynku jest ten problem, ze farba sie nie trzyma - jak już Majutek pisala. Trzeba pare sezonow dac mu sie utlenic, pozniej każdy element zeszlifowac - zeby szorstka powierzchnia byla, przemyc plynem odtluszczajacym i leciec farba na ocynk.
No chciałabym, bo ładniej będzie niż z tym srebrem ;:173 Na razie i tak nie mam wyjścia i musi zostać, żeby się utleniło. Może faktycznie zaczekam 2-3 sezony i będzie lepiej trzymała farba.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moniczko teraz zamawiam w RosenPark Drager ;:170 oczywiście dwie Kurfurstin Sophie i
jeszcze dwie Heathcliff, ach ten kolorek .... prawda i jeszcze zamówię drugą Andre le Notre żeby ta pierwsza
nie czuła się osamotniona. :;230 Dalej przeglądam, ale nie wszystkie mi pasują do mojej koncepcji.
Na jesieni mam już wybrane, te które zamówię w Agel. ;:224
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

ewamaj66 pisze:Okropny wiatr, pada śnieg, zimno i do wiosny daleko.
Mnie się bardzo podobają ogrody, w których widać plan i zamysł, ale kiedy pomyślę, że miałabym nie posadzić sobie którejś róży...A bardzo mi się podoba...Raczej zamówię następną sztukę :roll:
Ewunia, to też jest dobra myśl - dokupić kolejne szt. do tych, które już są jako pojedyncze. Wystarczy w kupce 3 szt. i już będzie efektowniej ;:333
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

majka411 pisze:Moniczko teraz zamawiam w RosenPark Drager ;:170 oczywiście dwie Kurfurstin Sophie i
jeszcze dwie Heathcliff, ach ten kolorek .... prawda i jeszcze zamówię drugą Andre le Notre żeby ta pierwsza
nie czuła się osamotniona. :;230 Dalej przeglądam, ale nie wszystkie mi pasują do mojej koncepcji.
Na jesieni mam już wybrane, te które zamówię w Agel. ;:224
Czy Gosia zamawia teraz wiosenne zamówienie z Rosen Drager? Moze bym coś jeszcze domówiła ;:224 Dłuży mi się ta zima i to staje się niebezpieczne ;:124
Uszyłam sobie na pocieszenie nowy obrus ... w róże ;:306 Już rozłożony w kuchni - od razu mi się lepiej zrobiło jak na rózyczki patrzyłam z rana :tan
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moniczko sam zamawiam w szkółkach zagranicznych, to jest tyle przyjemności,
że nie mogłam sobie odmówić. :;230
Ja wczoraj kupiłam pojemniczek z namalowaną lawendą. ;:306
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

majka411 pisze:Moniczko sam zamawiam w szkółkach zagranicznych, to jest tyle przyjemności,
że nie mogłam sobie odmówić. :;230
Ja wczoraj kupiłam pojemniczek z namalowaną lawendą. ;:306
Pokażesz ten pojemniczek? Chociaz oko nacieszymy. Możesz wkleić u mnie - wszak pojemniczek z motywem ogrodowym, to nie powinien mieć admin uwag :wink:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moniś ;:196 nie pogniewasz się jeśli szepnę słówko u Ciebie do Majeczki???
Majeczko otwieraj wątek, bo bardzo mi go brak ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”