Ty mnie
Ewiczko nie strasz! - ja juz zimową kurtkę oddałem bezdomnym
Dzisiaj było +14 tylko halny, aż do nas sięgał i to przeszkadzało.
Nic to - siedzieliśmy sobie w zaciszu na słoneczku - rozleniwieni, pijąc kawusię (bo wczoraj wszystko co trzeba porobiliśmy).
Zadzwonił syn - dowiedziawszy się że zaraz upieczemy kiełbaski, w te pędy z synową podjechali i .... przywieźli ryby. Zaraz je naszykowałem, przyprawiłem i ugrillowałem - aha! syna dobrze wychowałem

mimo, iż autem przyjechali to tatusiowi piwo przywiózł
Sezon rozpoczęty - dwa tyg. wcześniej niż w ub.r.
Tak jak wczoraj przepowiedziałem - dzisiaj zakwitły krokusy i do tego ... przyleciały szpaki
Dowiedziałmm się ważnej rzeczy (Asma podpowiedziała). Nie można budek lęgowych wieszać zbyt blisko siebie. To dlatego w moich dwóch mieszkały ptaki na zmianę - nigdy nie zasiedlały jednocześnie.
Dzisiaj je przewiesiłem - dwie wiszą na drzewach, a pozostałe dwie z dwóch stron altany.
Ptaki zaraz zajrzały do tych na drzewie, a nawet w jednej już ... chyba zamieszkały
Jutro dokładnie będę obserwował - tylko się nalatam, bo każdą widać z innego miejsca.