
Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati.
Gratulacje.

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Ewo, Jurku, dzięki!
Misiu, wpadaj częściej...modem już masz, nie?
Wpadam na moment popanikować, że 18-go mi róże wysyłają, a na ich miejscu trawa po kolana i nic nie przekopane
I lecę dalej, wieczorem jakieś zdjęcia może się uda wstawić, bo muszę iść do ogrodu pookrywać dodatkowo róże i hortensje.
Misiu, wpadaj częściej...modem już masz, nie?

Wpadam na moment popanikować, że 18-go mi róże wysyłają, a na ich miejscu trawa po kolana i nic nie przekopane

- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Patusiu, gratuluję serduszka
Nie martw się dostawą róż, przyszykuj donice i powsadzaj róże , mogą w nich rosnąć i całe lato, zanim spokojnie przygotujesz im miejscówki
Pozdrawiam cieplutko w ten zimny dzionek

Nie martw się dostawą róż, przyszykuj donice i powsadzaj róże , mogą w nich rosnąć i całe lato, zanim spokojnie przygotujesz im miejscówki

Pozdrawiam cieplutko w ten zimny dzionek

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati, każda rada jest dobra, ale pewnie łatwiej te róże hurtem zadołować w jednym dostępnym aktualnie miejscu, gdzie spokojnie poczekają na lepsze czasy.
A tak w ogóle, ciągle się wydaje ( w znaczeniu - ujawnia ), że na tym klepisku, którym nas mamisz, rośnie już mnóstwo ozdobnych roślin. Chcesz teraz nas powiesić na płocie, żebyśmy zastygli w niemym zachwycie
.
Jagoda
A tak w ogóle, ciągle się wydaje ( w znaczeniu - ujawnia ), że na tym klepisku, którym nas mamisz, rośnie już mnóstwo ozdobnych roślin. Chcesz teraz nas powiesić na płocie, żebyśmy zastygli w niemym zachwycie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati a co Ty panikujesz...18 tego...toz to 10 dnów jeszcze...zdażysz, na luzaku....a jak nie masz koncepcji na 100 % gdzie rózyczki wsadzic to buch do donic i bedzie okejos
Jeju jak sie ciesze ,ze zamówienia zaczynaja przyjezdzać
Oj bedzie sie działo 



- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Dorotko, nijak nie zdążę...gdyby była pogoda, to ok, ale idą mrozy nawet siekiery (za przeproszeniem, zważywszy na ostatnie zdarzenia
) nie wbiję...stwierdziłam, ze je na razie zadołuję lub do donic, bo realnie patrząc, pewnie dopiero po swiętach dam radę miejsce przygotować. Mam warzywnik pięknie przekopany to tam pójdą wszystkie zakupy, oraz dary od Ewy, którymi obiecałam się pochwalić:

Ewa mnie rozgryzła ze chciejstwami idealnie: oprócz sporego udziału w żywopłocie w postaci forsycji, pęcherznicy i dzikich róż, przywiozła mi sasanki (wielomiesięczne chciejstwo), akanty (niedawne chciejstwo, którego jeszcze nawet nie zdążyłam upublicznić), kupę ziół, runiankę idealnie pasującą pod wyłysiały swierk, cyprysik, liliowca...i nie pamiętam co jeszcze...jutro muszę spisać, bo do wiosny na bank zapomnę
Bardzo Ci Ewo dziękuję...kiedyś się odwdzięczę
Na razie, wszystko siedzi w wiadrze z ziemią, bo wstrętny mąż zabalował na ogrodzie do zmroku uniemożliwiając mi wyjście, ale jutro będę sprytniejsza wstanę przed nim (o co nie trudno
) i sobie wszystko zadołuję.
Patyczki od Marysi najwyraźniej przeraziły się, widząc konkurencję, bo też zaczęły puszczać pączki...jest ich więcej, ale tylko ten jeden udało mi się uchwycić aparatem w ciemnej sieni:

Begonia też nieśmiało się rusza, ale nawet megawypasiony aparat nie jest w stanie zrobić zdjęcia półmilimetrowego kiełka
Niesiona entuzjazmem wysiałam wobec tego dziś wszystkie astry: pierwotnie chciałam do gruntu, ale wczoraj gdzieś wyczytałam, że lubią pikowanie i przesadzanie...ja też lubię, to sobie i im przyjemność sprawiłam
No i teraz czekam na kolejne informacje o przesyłkach...baaardzo się cieszę, że wszystko opłacone z góry, bo byłby teraz płacz i zgrzytanie zębów...a i eMem mogłoby lekko wstrząsnąć, jakby zobaczywszy ile kupiłam, dowiedział się, że to dopiero zapłacić trzeba


Ewa mnie rozgryzła ze chciejstwami idealnie: oprócz sporego udziału w żywopłocie w postaci forsycji, pęcherznicy i dzikich róż, przywiozła mi sasanki (wielomiesięczne chciejstwo), akanty (niedawne chciejstwo, którego jeszcze nawet nie zdążyłam upublicznić), kupę ziół, runiankę idealnie pasującą pod wyłysiały swierk, cyprysik, liliowca...i nie pamiętam co jeszcze...jutro muszę spisać, bo do wiosny na bank zapomnę



Patyczki od Marysi najwyraźniej przeraziły się, widząc konkurencję, bo też zaczęły puszczać pączki...jest ich więcej, ale tylko ten jeden udało mi się uchwycić aparatem w ciemnej sieni:

Begonia też nieśmiało się rusza, ale nawet megawypasiony aparat nie jest w stanie zrobić zdjęcia półmilimetrowego kiełka

Niesiona entuzjazmem wysiałam wobec tego dziś wszystkie astry: pierwotnie chciałam do gruntu, ale wczoraj gdzieś wyczytałam, że lubią pikowanie i przesadzanie...ja też lubię, to sobie i im przyjemność sprawiłam

No i teraz czekam na kolejne informacje o przesyłkach...baaardzo się cieszę, że wszystko opłacone z góry, bo byłby teraz płacz i zgrzytanie zębów...a i eMem mogłoby lekko wstrząsnąć, jakby zobaczywszy ile kupiłam, dowiedział się, że to dopiero zapłacić trzeba

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10614
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati wspaniałe dary trzymam kciuki żeby przyjęły się... co ja piszę one muszą przyjąc się..
..mam już nowy modem a nawet dokupiliśmy listwę zasilającą zabiezpiecza przed przeciążeniem i przed przepięciami...a zabezpiecza przed dziećmi... mam nadzieję że będzie teraz dobrze ...
a i domowe sprawy normują się...zwłaszcza zdrowie mego eM..miał zabieg podobny do Twojego...

..mam już nowy modem a nawet dokupiliśmy listwę zasilającą zabiezpiecza przed przeciążeniem i przed przepięciami...a zabezpiecza przed dziećmi... mam nadzieję że będzie teraz dobrze ...

a i domowe sprawy normują się...zwłaszcza zdrowie mego eM..miał zabieg podobny do Twojego...

- roza333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3865
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati dary masz piękne oby się u Ciebie zadomowiły.Ja siałam akant nic nie wyszło
może jeszcze się pokaże.

Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Patka ...nowe roslinki przyjechały...
sie dzieje ,chocby w wiadrze siedziały to przechodzisz, spogladasz i serce sie raduje
A derenie Marysine widze ruszają...super


A derenie Marysine widze ruszają...super

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Byłam w ogrodzie, choć zimno przeraźliwie...rzuciłam gałęzie świerkowe na hortensje, nieco kopczyki jeszcze różom podgarnęłam, ale nie zasypię ich na metr, więc pozostaje już tylko postawić koło nich gromnicę i karteczkę z intencją, żeby przeżyły
Lykkefund ma nabrzmiałe pąki na całej długości, więc szczególnie powierzam ją boskiej opiece, bo się strasznie napaliłam, ze ją wyhodują taką wielką, jak w internecie pokazują
A teraz zwracam się do mądrości zbiorowej z kolejnym dylematem: co mam zrobić z tym gruntem pod żywopłot...nie wiem, jakim cudem mogło mi się wydawać zimą, ze zdążę to wszystko zlać roundupem, przekopać, wyplewić i obsadzić od 1 do 15 marca
Roundup już nie wchodzi w rachubę, bo chwasty zazielenią się dokładnie wtedy, kiedy przyjdą rośliny, a te co już mam, dojrzeją do wysadzenia...pozostaje glebogryzarka, ale nie ma się co oszukiwać, że zdołam dokładnie wypielić sto metrów kwadratowych gruntu...to sobie wymyśliłam, że przelecę glebogryzarką, wybiorę co poważniejsze chwasty, pod krzewy dam lepszą ziemię, a resztę zostawię jak jest, obłożę kartonami i gazetami, żeby chwasty nie odbijały, a potem w miarę czasu, będę po kawałku dokładnie odchwaszczać. Myślicie, że ma to sens? A może wymyślicie coś lepszego (oprócz zatrudnienia do roboty Zdzisiów czy rozlokowania i odpalenia wzdłuż całego płotu min przeciwpiechotnych)?
Najchętniej to bym nie jechała ani do lekarza z Sarą, ani na święta do siostry, tylko grzebała w ogrodzie, no ale już i tak wielu znajomych uważa, że kompletnie zdziczałam na wsi, to trzeba jechać, zobaczyć, co się w świecie dzieje


A teraz zwracam się do mądrości zbiorowej z kolejnym dylematem: co mam zrobić z tym gruntem pod żywopłot...nie wiem, jakim cudem mogło mi się wydawać zimą, ze zdążę to wszystko zlać roundupem, przekopać, wyplewić i obsadzić od 1 do 15 marca

Najchętniej to bym nie jechała ani do lekarza z Sarą, ani na święta do siostry, tylko grzebała w ogrodzie, no ale już i tak wielu znajomych uważa, że kompletnie zdziczałam na wsi, to trzeba jechać, zobaczyć, co się w świecie dzieje

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati, kurczę, tytaniczny plan sobie szykujesz
Prosisz o radę, więc nieśmiało sugeruję: użyj jednak Rundupu, rośliny zadołuj, niech poczekają. Wyciągania chwastów spomiędzy rosnących już krzewów nie życzę nawet najgorszemu wrogowi
. Jeśli posadzisz nabytki 2 tygodnie później, po imprezach integracyjnych z inteligencją pracującą - nic im nie będzie.
Z nadzieją, że nie będziesz kopiować Syzyfa - Jagoda


Z nadzieją, że nie będziesz kopiować Syzyfa - Jagoda
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati, po pierwsze gratuluję serduszka.
Należało się!
Po drugie.... Jagi ma 100% racji. Najpierw przygotuj miejsce jak najmniejszym nakładem sił ( czyt. rundup). W ten sposób unikniesz dodatkowej pracy , częstych napadów wściekłości i rozgoryczenia. Krzewy do donic, wiader i do czego tam jeszcze będziesz miała pod ręką.... dadzą sobie radę, przecież to nie będą 2 metrowe krzaczory. Spokojnie jedź na święta. Niech rodzina i znajomi zobaczą, że jeszcze potrafisz się w mieście zachować.


Po drugie.... Jagi ma 100% racji. Najpierw przygotuj miejsce jak najmniejszym nakładem sił ( czyt. rundup). W ten sposób unikniesz dodatkowej pracy , częstych napadów wściekłości i rozgoryczenia. Krzewy do donic, wiader i do czego tam jeszcze będziesz miała pod ręką.... dadzą sobie radę, przecież to nie będą 2 metrowe krzaczory. Spokojnie jedź na święta. Niech rodzina i znajomi zobaczą, że jeszcze potrafisz się w mieście zachować.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42377
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pat w marcu pewnie i tak już nic nie wsadzisz więc na święta jedź spokojnie. Z tego co pamiętam to chwasty w celu skropienia R muszą mieć chyba 5 cm i temperatura też musi być na plusie. Więc kwiecień! Dziewczyny dobrze radzą rośliny przyjdą w doniczkach, a jak nie to je zadołuj i przygotuj stanowisko, a plewić i tak będziesz miała co, bo chociaż ziemię oczyścisz, to nasionka chwastów w powietrzu fruwają
Dary wspaniałe, oj już widzę to wiosenne sadzenie!

Dary wspaniałe, oj już widzę to wiosenne sadzenie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
PATI....ja też nie wyrobiłam z Randapem przed śniegiem i mrozem ale na takie czyny jak Ty to się nie piszę....poczekam i R użyję...tylko ja w lepszej sytuacji bo jeszcze nić nie zamówiłam...odwlekam w czasie bo gleba jeszcze zachwaszczona i nie dopieszczona......
...ale Pati ja dzisiaj już na nowym miejscu bawiłam się w ogrodnika i wiesz co ....zaczynam czuć to co mi pisałaś....
...ale Pati ja dzisiaj już na nowym miejscu bawiłam się w ogrodnika i wiesz co ....zaczynam czuć to co mi pisałaś....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski eksperyment Pat - ogrodowe plany 2013
Pati, chłodno ma być tylko w tym tygodniu, po 17-stym będzie spore ocieplenie, więc ziemia szybo rozmarznie i M przygotuje Ci poletko różane
Lepiej posadzić te róże do gruntu w marcu, bo potem mogą odchorować późny start.
Wiśniowy zagajnik cudny - ja bym tam posadziła narcyze w stopkach tych wiśni...
ps. Przy cięciu hortensji wsadziłam trochę patyków do ziemii - jak się ukorzenią, to rezerwuje dla Ciebie Vanilla Fraise, Pinky Winky i Grandiflorę

Lepiej posadzić te róże do gruntu w marcu, bo potem mogą odchorować późny start.
Wiśniowy zagajnik cudny - ja bym tam posadziła narcyze w stopkach tych wiśni...

ps. Przy cięciu hortensji wsadziłam trochę patyków do ziemii - jak się ukorzenią, to rezerwuje dla Ciebie Vanilla Fraise, Pinky Winky i Grandiflorę
