Kwiatki bergamotki

[bergamotka]

Witam i również pozdrawiam wszystkich odwiedzających mnie i moje roślinki. Złapałam dziś za aparat i zrobiłam parę zdjęć.

To na początek może fotka grupowa. Ponownie kwitnący skrzydłokwiat, grudnik (też ma kilka pączków), bluszcz, begonia i przekwitnięta tillandsja.



Tillandsje po kwitnieniu zamierają, ale wcześniej wypuszczają młode roślinki. Moja ma ich dwie. Mam nadzieję, że będą ładnie rosły i w przyszłości też zakwitną.



A to agawa, cytrynka (wyhodowana z nasionka), mała juka i palma daktylowa w ganku, w którym spędzą zimę, przynajmniej do czasu, aż temperatura nie spadnie tam poniżej zera.



Te mirty zostały wysiane na wiosnę. Jak na razie rosną całkiem ładnie.





Grudnik, o którym pisałam w ostatnim poście.





Najwięcej uwagi poświęcam ostatnio mimozie. Zapadła mi trochę na "jesienną depresję".
Przestała reagować na dotyk i listki również w dzień są cały czas skulone. Jest to pewnie reakcja związana ze zmianą nasłonecznienia.



Ale moja uwaga skoncentrowana jest głównie na tym oto elemencie.



To torebka nasienna mimozy
No, ale nie wszystko jest takie piękne . Na cyklamenach zauważyłam przędziorki . Muszę wybrać się po jakąś chemię do sklepu. Czytałam, że Magus będzie dobry.

[x-F-7]

piękne roślinki. Życzę aby tillandsia ponownie ci zakwitła, wygrzewaj ją od wiosny na słoneczku .

[NomiMalone]

mirty bardzo mi sie podobają , wyglądają jak drzewka ozdobne na balkon

[Arkadius121]

Nowe zdjęcia bardzo ładne a roślinki jeszcze ładniejsze,bardzo spodobał mi się Twój mirt-masz rączkę do roślin.Pozdrawiam

[elcia1974]

Zaznaczam wątek, żeby mi go gdzieś nie wcięło, bo tu tyle pięknych roślinek.
Mimozka faktycznie trochę smutno wygląda, ale miejmy nadzieję, że wkrótce minie jej "depresja"
i zobaczymy ją w pełnej krasie.

[justus27]

Fajne "zimowisko" na ganku.
Piękne roślinki, gratuluję nasionek na mimozie.

A Magusa - polecam. U mnie dwukrotny oprysk - zadziałał w 100% (Hoje i fiołki - wyleczone).

[bergamotka]

Witam Was po dość długiej nieobecności.

Na początek smutne wiadomości. Mimoza całkowicie zaschła i nie zdołała wykształcić nasionek. Równie smutny los spotkał tillandsję. Miała chyba zbyt zimno i mokro w podłożu. Roślina mateczna zgniła a przyrosty były jeszcze zbyt młode, aby same rosnąć.

Jeśli chodzi o walkę z przędziorkami to kupiłam Agricolle, bo działa również na mączliki, które pojawiły się na zimowanych pelargoniach i fuksji. Mączliki padły, a przędziorki niestety stawiają opór

A teraz krótka fotorelacja. Na początek grudnik kwitnący na początku grudnia.







Teraz troszkę choruje. Może ktoś z Was wie co mu dolega?





A to nowy łososiowy grudnik. Niestety wszystkie małe pączki mu opadły.





Z początkiem grudnia dostałam dwa kolejne cudne cyklameny. Zdjęcie robione dziś rano więc są już takie trochę sfatygowane, ale nadal kwitą bardzo obficie.







Przed świętami rozkwitło się również kalanchoe.





A to taki świąteczny stroiczek z bluszczu.



A teraz troszkę noworocznych nowości.

?Bladożółtozielonkawy? falenopsis z przeceny, więc również dość mocno zniszczony.





A to cała trójka moich storczyków. Różowy w paseczki przekwitł pod koniec roku, a biały przedłużył nowy pęd. Z trzech pączków pozostał tylko jeden. Coś mi się wydaje, że panicznie bojąc się zalać storczyki, najzwyczajniej w świecie je przesuszam



W mojej różnorodnej kolekcji kwitnących kwiatów nie było jeszcze fiołków alpejskich, więc z nowym rokiem postanowiłam to jak najszybciej zmienić i na moich parapetach zamieszkały takie biedulki ( z wyprzedaży za niecałe dwa złote sztuka). Mój aparat przekłamuje niestety kolor fioletowy.







Ten różowy był w najlepszym stanie i powędrował do innego amatora kwitnących roślin (dwa listki sobie oczywiście zatrzymałam).

[elcia1974]

Cyklameny śliczne

[x-mm-x]

To są fiołki afrykańskie=sępolie. Fiołki alpejskie to inaczej cyklameny ;-) Bardzo ładne, pozdrawiam!

[bergamotka]

Elcia cieszę się, że podobają Ci się moje cyklameny.

Mmax no oczywiście, że to są fiołki afrykańskie. Widać nawet pisząc prawie godzinę jeden post jestem w stanie się przejęzyczyć. Tak u mnie zwykle bywa, że co innego mam na myśli, a co innego wychodzi z moich ust. Moi znajomi często przypominają mi moje drobne pomyłki jak np. "jajko białka kurzego", czy "rozmnażanie próbek" zamiast ich rozmrażanie. Ale cieszę się, że ktoś dokładnie i ze zrozumieniem czyta moje wypociny.

[x-F-7]

Witaj:) Ale u ciebie pięknie kwitnąco -kolorowo.

[jola1313]

Ale pięknie u Ciebie .Tyle kwitnących roślinek .Ale i liściaste masz ładne,zadbane
A ile lat ma Twoja cytrynka?Ładne drzewko
Szkoda mimozy,taka ładna była .A u mnie kilka fiołków padło,przez zimę

[x-mm-x]

Czytam, czytam, dzięki Wam wiele się już dowiedziałam ;-) Pozdrawiam Ciebie i Twoich podopiecznych!

[bergamotka]

Filigranowa dziękuję za wizytę.

Jolu tobie też dziękuję. Cytrynka jest u mnie jakieś 3-4 lata, dostałam ją od dziadka, który wyhodował ją z pestki, więc tak dokładnie to nie wiem ile ma lat, może jakieś 5-6. Rośnie w małej doniczce co sprawia, że nie jest jakaś specjalnie wielka. Ładnie się rozgałęzia, bo przycinam ją na wiosnę. Teraz rośnie sobie w zimnym ganku, podlewam ją bardzo oszczędnie. Jedyne co mnie martwi to to, że ma strasznie blade listki, ale są one takie zawsze, więc może ona tak po prostu ma. Na wiosnę przesadzę ją do jakiejś lepszej ziemi to może jej stan się poprawi.

Mmax moi podopieczni bardzo Ci dziękują. A na dowód tego biały falek rozwinął swój jedyny pączek. Zdjęcie już zrobiłam, ale na razie nie dam rady go tu wkleić.

[sweety]

No i znowu dowiedziałam się, że kolejne rośliny kwitną - diffenbachia i szeflera
Masz piękne okazy