Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Witam serdecznie choć jak zwykle z poślizgiem :wink:
Basiu dziękuję w imieniu własnym i moich roślin. Cuda wszędzie się zdarzają ;:108
Krysiu chyba pierwszy raz się zdarzyło, że bergenia powtórzyła u mnie kwitnienie. Wydaje mi się, że mimo etykiety rośliny cieniolubnej ona lepiej rośniej i kwitnie na jasnym stanowisku. U mojej działkowej sąsiadki rośnie dosłownie "na patelni" i kwitnie jak szalona.
Asiu w tym roku jakaś plaga na zawilce była chyba. Wiele osób narzeka na straty. U mnie też nie wszystkie ruszyły wiosną. Cieszę się, że jednak nie zrezygnujesz z nich. Są przecież śliczne i takie...romantyczne. Idealnie pasują do Twego ogrodu.
Krysiu-Ignis może to ta sama odmiana róży. Występuje pod kilkoma nazwami. Ja jestem w niej zakochana od pierwszego spojrzenia. Na kwitnienie bergenii niestety nie mam patentu. Moja kwitnie kiedy i jak chce.
Masz rację Jacku - bardzo cieszą. Choć określenie "niedobitki" jest na rzeczy to ja na własny użytek wolę myśleć o takich roślinach "twardziele". Szczerze mówiąc nie jestem pewna czy to Honorie Jobert czy Whirlwind. Musiałabym poszukać znacznika.
Marysiu pochwalę się. Kupiłam po 3 odmiany tulipanów i narcyzów oraz niskie iryski. Najbardziej zależało mi na białych papuzich tulipanach. Widziałam je u siostry M w wazonie. Wyglądały bosko.
Olu ta różyczka ma same plusy. Lekko pachnie, powtarza kwitnienie, nie ma prawie kolców, może rosnąć w półcieniu, odporna na wymarzanie i kiepską opiekę ( moją :oops: ). Trochę łapie czarną plamistość, ale bez przesady. Jajko sadzone...ciekawe skojarzenie :wink: Mam nadzieję, że lubisz. Na tym zdjęciu jest spóźniony, zagubiony kwiatek pigwowca. Niestety nie wiem nadal czy mam pigwowca japońskiego czy pośredniego. Rozumiem, że jesteśmy umówione na przyszłą niedzielę :tan W takim razie do zobaczenia!

Moje zakupowe szaleństwo:
Obrazek

A tak mi zakwitła tegoroczna dalia Akita :evil:
Obrazek

Obrazek - pierwsze marcinki się pokazały

Obrazek - rozchodniki kwitną w najlepsze i są zawsze pełne różnych bzyków

Obrazek - pierwszy i chyba ostatni kwiatek "księcia Monako" :( , a tak pięknie kwitł w zeszłym roku

Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Moje zawilce japońskie wymarzły po zimie :( Najbardziej mi żal Honorine Jobert.
Sprzątanie po remoncie jeszcze trwa, po prostu nie ogarniam.
Sprawdziłam patyki różane, które wzięłam od koleżanki w lipcu-przynajmniej 5 żyje, tylko oczywiście nie wiem, co to za jedne, póki nie zakwitną.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Akita udana jak u Ani :;230 jeszcze zobaczymy jak moja zakwitnie, bo dopiero w pąkach.
Pełne różowe marcinki - śliczności, tylko przypominają , że jesień tuż, tuż... :cry: Ale dzisiaj piękna niedziela
i trzeba cieszyć się słoneczkiem ;:3 ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ela,u Izy to chyba chociaż "Akita" ma duże kwiaty,moja ma małe,
na pocieszenie jest w moim ulubionym kolorku. :wink:
Piję kawę i idę do ogrodu cieszyć się słoneczkiem.
W piątek niestety zepsułam kosiarkę przez własną głupotę i teraz będę siedziała w gąszczu trawy. :(
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Widzę, że już zaopatrzyłaś się w cebulki.
Ja na razie nic nie kupiłam.
Muszę najpierw skończyć przesadzanie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ładne zestawienie chryzantemy i rozchodnika a między nimi pojedyncze jaskrawe kwiatki maczka.
U Ciebie też tak sucho?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ewuniu na zawilce możesz liczyć jak się moje rozrosną. Ten kwitnący latem ( mam go od sąsiadki) rośnie jak szalony i mrozy mu nie straszne. A niektóre patyczki różane od Ciebie wypuszczają listki :tan Może coś z nich będzie.

Elu mam już dwie "Akity", które nie są Akitą :evil: Na marcinki możesz liczyć jeśli tylko chcesz. Jesień...Jaka jesień? U mnie wciąż lato - chociaż późne. Tyle roślin kwitnie

Aniu masz rację - kwiaty są duże na tej dalii. Szkoda kosiarki. Może da się jeszcze coś z nią zrobić. Cieszę się na ten wspólny wypad do Starego Pola. Zastanawiam się nad targowymi zakupami, bo jeszcze kilka roślin mam "w poczekalni". Jednak coraz mniej.

Grażynko ja niestety przesadzania mam całe mnóstwo. Jednak wiosenne cebulowe tak uwielbiam, że nie mogłam sobie odmówić tych zakupów. Tym bardziej, że cena bardzo zachęcająca. Mam jeszcze na liście chciejstw 2-3 odmiany tulipanów i jedne narcyze. Jak trafię to kupię, a jak nie to trudno.

Jacku do eszolcji mam dziwna słabość. Wysiewam ją gdzie się da i tak sobie rośnie tu i ówdzie. Susza u mnie niemiłosierna. Nie jestem w stanie wszystkiego podlewać i aż żal patrzeć na niektóre rośliny.

Wciąż trwają usilne prace nad posadzeniem wszystkiego co mam kupione w tym sezonie lub zadołowane w doniczkach z poprzedniego sezonu. Nie jest to wcale łatwe przedsięwzięcie. Niestety często zdarza się, że najpierw muszę coś przesadzić by posadzić nowe :roll: Próbuję w końcu komponować swoje rabaty, a nie tylko upychać na nich rośliny.
W poniedziałek wybieraliśmy kompost. Takiej ilości robali w życiu nie widziałam. W większości to były wielkie, tłuste larwy chyba turkucia :shock: Okropne! Były tego dziesiątki, a może i setka. Brrrry
Ruszyły się 2 kolejne powojniki. Może uda im się zakwitnąć...Po raz kolejny w tym roku jesienne kwitnienie róż jest u mnie bardziej spektakularne niż letnie. Nie wiem dlaczego.
Moja ulubienica Schneewittchen:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Ale masz fajnie, już jesteś prawie na targach. A mi coś znowu nie pasują terminy... 15 w Gdańsku a ja pod Malborkiem na weselu ;:3
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

To niech zawilce sobie rosną :D Schneewittchen też straciłam :(
Cieszę się, że patyki chcą rosnąć :D U siebie znalazłam kilka, które cięłam u koleżanki. Z liśćmi, więc powinny wyrosnąć. Ciekawa tylko jestem, które zakwitną :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

U mnie też Schneewittchen poszła ;:222 po zimie.
Cóż, taka dola ogrodnika.
Teraz bardziej patrzę na strefy do jakich są przeznaczone.
No i zaglądam w forumowe watki, tam wiedza najcenniejsza, bo prawdziwa. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Iza, :wink: czy te larwy były w kolorze białym z takim pomarańczowym czubkiem ?
Jeśli tak, to są larwy chrabąszczy, pożeracze korzeni roślinek. Też znajduję tego sporo u siebie.
Zauważyłam, że jakieś ptaki (może szpaki ?) wydziobują mi dziury w trawniku, by się do tego badziewia dostać.
No i niech im będzie na zdrowie. :lol:
:wit
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Izo nie próbowałaś określić od kogo te robale - jeśli od turkucia to strach pomyśleć co były za kilka lat ...
Twoja Akita faktycznie nietypowa ale nadaj się nazwę np Izoakita io będzie ok :;230
Te nasze wpadki czasami przy zakupach doprowadzaj do białej gorączki - po co to pisać jedno a wkładać drugie ?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Kolejne targi już za mną...Jestem coraz bardziej rozważna przy zakupach...Sama nie wiem czy to rozsądek, przesyt czy może efekt bywania na Forum...Moje dzisiejsze targowe zakupy to 4 powojniki i 3 wrzosy oraz wiosenne cebulki (!). Na poprzedniej stronie pisałam o cebulowych chciejstwach i udało mi się dzisiaj je nabyć :tan Mam cichą nadzieję, że wiosna potwierdzi prawdziwość zakupionych odmian i nie będzie powtórki z Akity :;230 Zdjęć nabytkom jeszcze nie zrobiłam, ale jutro się poprawię.
Po raz kolejny na targi pojechałam z Anią-Raczek. Razem zawsze raźniej i można liczyć na fachowe doradztwo. Na słowach sprzedających przestałam polegać. Niestety rzadko się zdarzają wśród nich fachowcy. W Starym Polu udało nam się umówić i spotkać z Olą-Bufo-bufo i Jej M. Bardzo się cieszę, że poznałam kolejną Forumkę w realu.

Izo - szkoda, że to wesele nie było teraz. Stare Pole jest rzut kamieniem od Malborka ;:108

Ewo życzę by jak najwięcej patyków ukorzeniło się u Ciebie. W przyszłości może i do mnie wtedy trafią ;:196 Widziałam się dzisiaj z Elżbietą na targach. Wpadłyśmy na siebie przy stoisku z cebulami ;:224

Grażynko sądziłam, że Schneewittchen należy do tych odporniejszych róż ;:24 Tak...Forum to skarbnica wiedzy i to tej praktycznej. Dzięki temu wiem, że nie wszystko co mi się podoba mogę mieć u siebie.

Krysiu te larwy właśnie tak wyglądały. Zaraz mi przyszedł na myśl turkuć podjadek. Tyle tylko, że te znajdowane na rabatach i trawniku wyglądają na zabiedzone w porównaniu do tych z kompostownika :shock: Całe szczęście, że są ptaki, które lubią takie "kąski"

Christinkrysiu co prawda nie wstawiałam podobizny pędraków do identyfikacji, ale sądzę właśnie, że to młode turkucie tak się pasły w kompostowniku. "Izoakita"..?! Czemu nie ;:333 Nie cierpię odmianowych pomyłek chociaż staram się zrozumieć - przecież przy tym pracują ludzie...każdy może popełnić błąd. Mimo szczerych chęci nie kupiłam Ci mieczyków. Nigdzie nie było cebulek. Niestety. Może wiosną się uda. Wszystko wskazuje na to, że zjawimy się 24.09.

Na dobranoc kilka dzisiejszych zdjęć z działki, bo na targach zrobiłam tylko jedno zdjęcie - iglakowi ciętemu na spiralę
Obrazek - oto on - obiekt moich westchnień :wink:

Obrazek - eszolcja - uwielbiam ją w każdym kolorze - nawet te wściekle pomarańczowe
Obrazek - Piruotte nie daje za wygraną, chyba nie wie, że czeka go przeprowadzka
Obrazek - zakwitła kolejna chryzantema
Obrazek - kiścień ma się całkiem dobrze na "basenowej" rabacie
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Czy twoja Piruet pachnie ?
Już chyba trzeci raz ją widzę w rozkwicie na forumowych wątkach.
Więc to chyba jedna z tych nie do "zdarcia". :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.6

Post »

Iza :wink: ostatnio w programie "Maja w ogrodzie" pokazywali podobne larwy i mówili, że to larwy turkucia. ;:202
Ale pamiętam, że kiedyś znalazłam gdzieś w internecie, że tak wyglądają larwy chrabąszcza. Może one są podobne :roll:
:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”