Ogród w dolinie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w dolinie
Aniu, piękna zmiana i korzystna. Ale czy czasem nie posadziłaś różyczek zagęsto? One się rozkrzewią z czasem, a przesadzanie roż nie jest łatwe ani dla nich ani dla przesadzającego.
a tak swoją drogą namawiasz mnie na zwierzenia w moim wątku, a potem znikasz, oj...niu...niu...niu...
Pacioreczników nie pokazywałaś dawno...
a tak swoją drogą namawiasz mnie na zwierzenia w moim wątku, a potem znikasz, oj...niu...niu...niu...
Pacioreczników nie pokazywałaś dawno...
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród w dolinie


Czytałaś co napisał Tomek o twoich różyczkach Avalon w wątku Tralaluszy.
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w dolinie
Fotki jak zawsze powalające i rabatki "po" wyglądają super
Zresztą "przed" też nie były złe

Zresztą "przed" też nie były złe

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Marzko! Róże posadzone są zgodnie z zaleceniami... Tylko lekko pomanewrowałam ujęciami, by nie wyglądało to "za łyso"
To zresztą są małe różyczki, bo osiągają maksimum 60 cm wysokości. Takich szukałam, by nie wychodziły mi za bardzo na chodnik. Kolor też jest bezpieczny, bo na rabacie rosną i inne, wystarczająco kolorowe kwiaty. Z paciorecznikami się poprawię, obiecuję
A zniknęłam, bo chciałam dać Wam wszystkich coś nowego do pooglądania
Zaraz zresztą ponownie zniknę, bo funkie same się nie wkopią, a u mnie kopanie to istna mordęga. 
Maju! Cieszę się, że Ci się podoba. Czytałam oczywiście... I wielkie dzięki Ci na namiary. Wiedziałam do kogo się zwrócić, nie
?
Moniu (Niunia1981)! Dzisiejsze zdjęcia są raczej techniczne, by w miarę pokazać to, co dziś udało mi się już zrobić. Super, że Twoja ocena jest na "tak"
Ciekawe, czy Igorowi spodoba się fotka olka, bo z poprzedniej, niewdzięczny, nie był zadowolony. I jak widzisz kwiat będzie czerwony, nie ciemnoróżowy, jak myślałam wczoraj. Zatem do białego od Ciebie będzie świetnie pasować





Maju! Cieszę się, że Ci się podoba. Czytałam oczywiście... I wielkie dzięki Ci na namiary. Wiedziałam do kogo się zwrócić, nie

Moniu (Niunia1981)! Dzisiejsze zdjęcia są raczej techniczne, by w miarę pokazać to, co dziś udało mi się już zrobić. Super, że Twoja ocena jest na "tak"




- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w dolinie
pracujesz w ogrodzie, jak Ci dobrze...mnie zostało jeszcze 54minuty.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie
Ależ z Ciebie Aniu pracowita pszczółka.
Ledwo odfrunęłaś z mojego ogrodu a tu już tyle zmian w twoim.
No dzieje się mnóstwo u Ciebie i jak widać zaangażowałaś się mocno w prace ogrodowe i jego upiększanie .
Aniu nie mamy Ci co wybaczać z Asią, bo twoje towarzystwo i tak było odczuwalne a zdjęcia są prima sort.
A moja jamnisia przesyła uścisk psiej łapki w podzięce za tak miłe o niej słowa.


Ledwo odfrunęłaś z mojego ogrodu a tu już tyle zmian w twoim.
No dzieje się mnóstwo u Ciebie i jak widać zaangażowałaś się mocno w prace ogrodowe i jego upiększanie .
Aniu nie mamy Ci co wybaczać z Asią, bo twoje towarzystwo i tak było odczuwalne a zdjęcia są prima sort.

A moja jamnisia przesyła uścisk psiej łapki w podzięce za tak miłe o niej słowa.


Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Grażynko! Bez przesady z tą pszczółką! Poza tym posadziłam jeszcze jastrzębca pomarańczowego, jarzmiankę różową i dobrych kilka irysów (odmiany
).
Wydrap wzamian jamniczkę za uszkami i pod mordką, jak lubi
Jak widzisz, sztychówka na mnie jeszcze czeka. U mnie jednak patelnia, więc polałam zaraz po wykopaniu funkie i poczekają gdzieś do 18stej na nowe miejsce - najbardziej cieniste, jakie mam... Niestety mam zamiar je wkopać w miejsce, które jeszcze nie zostało "obrobione" pod kątem kamieni
więc czeka mnie istna praca w kamieniołomie... Życz mi zatem powodzenia 
I jakoś nadal nie mogę się napatrzeć na nowe stare


Wydrap wzamian jamniczkę za uszkami i pod mordką, jak lubi

Jak widzisz, sztychówka na mnie jeszcze czeka. U mnie jednak patelnia, więc polałam zaraz po wykopaniu funkie i poczekają gdzieś do 18stej na nowe miejsce - najbardziej cieniste, jakie mam... Niestety mam zamiar je wkopać w miejsce, które jeszcze nie zostało "obrobione" pod kątem kamieni


I jakoś nadal nie mogę się napatrzeć na nowe stare


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie
Bo będzie pięknie Aniu.
W przyszłym roku róże bogato zakwitną i dopiero nie będziesz mogła oderwać od tego miejsca wzroku.
Zapomniałam napisać, że u mnie ławeczka która zaraz po wejściu wpadła Ci w oko, to ta sama co twoja tylko pomalowana inaczej.

W przyszłym roku róże bogato zakwitną i dopiero nie będziesz mogła oderwać od tego miejsca wzroku.
Zapomniałam napisać, że u mnie ławeczka która zaraz po wejściu wpadła Ci w oko, to ta sama co twoja tylko pomalowana inaczej.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mrinwestor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1954
- Od: 24 mar 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Ogród w dolinie
Stan ogrodu u Ciebie tak szybko się zmienia , że za chwilę spokojnie możesz wystartować w konkursie "Ogród roku"
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Wkopałam
pięć wielkich funkii, a kolejną oddałam kuzynce. Nawet trochę skosiłam. - jakieś 1/4, ale zawsze. Przy tym na gotowo, bo również powycinałam nożycami trawę wszędzie tam, gdzie nie wjedzie kosiarka.
No i niezmiennie nie mogę się napatrzyć na kwiat Avalonu. Ewidentnie odżył po transporcie i posadzeniu go, a nawet - zmienił kolor. Zresztą sami zobaczcie...


Grażynko! Już doświadczyłam uczucia radości widoku nowych rabat, nowych nasadzeń. Ale także wiem, jak bardzo ich widok zdumiewa w następnym roku. Mam nadzieję, że będzie pięknie
No i teraz wiem, dlaczego ławeczka u Ciebie wpadła mi w oko
Jasiu (mrinwestor)! Faktycznie mój ogród się zmienia i to tak, jak sobie to wymarzyłam. No może nie tak szybko, jakbym chciała ... W rzeczywistości dostrzegłabyś na pewno, jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Mam tyle planów i może kiedyś uda mi się je zrealizować. Cieszę się przede wszystkim tym, że Tobie się podoba. Myślę jednak, że "nieco" przesadziłaś z tym konkursem

No i niezmiennie nie mogę się napatrzyć na kwiat Avalonu. Ewidentnie odżył po transporcie i posadzeniu go, a nawet - zmienił kolor. Zresztą sami zobaczcie...


Grażynko! Już doświadczyłam uczucia radości widoku nowych rabat, nowych nasadzeń. Ale także wiem, jak bardzo ich widok zdumiewa w następnym roku. Mam nadzieję, że będzie pięknie


Jasiu (mrinwestor)! Faktycznie mój ogród się zmienia i to tak, jak sobie to wymarzyłam. No może nie tak szybko, jakbym chciała ... W rzeczywistości dostrzegłabyś na pewno, jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Mam tyle planów i może kiedyś uda mi się je zrealizować. Cieszę się przede wszystkim tym, że Tobie się podoba. Myślę jednak, że "nieco" przesadziłaś z tym konkursem

- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11661
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród w dolinie
Twoje " nowe stare " obejrzałam z uwagą Anno bardzo korzystnie zrobiła mu zmiana
chociaż wcześniej też nie było źle.
Nie będę pierwsza i powiem ale pędzisz...wrzuć na luz troszkę
bo Ci roboty zabraknie!!!
Będę podziwiać !




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ogród w dolinie
Sweety, witaj brachu
Nareszcie jest ktoś, kto jak ja zachwyca się tą różyczką. Reklamowałam ją ( a mam ją pod nazwą Avelon ) tu na Forum jak kto głupi i ciągle miałam wrażenie, że nikt mnie w tym zachwycie nie rozumie. Cieszę się, że Ty TAK, bo czyż nie jest urocza
Takie maślane cudo
. Niech Ci kwitnie tak długo, jak moja.
Pozdrowienia z gorącego Pruszcza ( ale za to Gdańskiego ) - Jagoda

Nareszcie jest ktoś, kto jak ja zachwyca się tą różyczką. Reklamowałam ją ( a mam ją pod nazwą Avelon ) tu na Forum jak kto głupi i ciągle miałam wrażenie, że nikt mnie w tym zachwycie nie rozumie. Cieszę się, że Ty TAK, bo czyż nie jest urocza


Pozdrowienia z gorącego Pruszcza ( ale za to Gdańskiego ) - Jagoda
Re: Ogród w dolinie
Andzia, to Twoje takie piękne wyjście na taras z paciorecznikami w donicy???
To ja tam będę uszlachetniał leżak podczas wizyty!
Róża mega!
To ja tam będę uszlachetniał leżak podczas wizyty!

Róża mega!
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród w dolinie
Aniu, super fotki - artystyczne impresje
A tempo prac ogrodowych jak i przybywania stron w wątku - zawrotne 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogród w dolinie
Ha.... to ja byłam Twoim pierwszym niewirtualnym gościem?
Aniu niezmiernie mi miło i czuję się doprawdy zaszczycona, że chciałaś przed moim przybyciem skończyć rabatkę liliowcową
No i udało się bo ja oczywiście pobiegłam ją oglądać - i oczywiście jest co podziwiać, a co dopiero będzie...... No i podobają mi się Twoje plany jej powiększenia.
A poza tym to moja wizyta u Ciebie była stanowczo za krótka
Tylko szybko i pobieżnie przebiegłam przez Twoje królestwo......



Aniu niezmiernie mi miło i czuję się doprawdy zaszczycona, że chciałaś przed moim przybyciem skończyć rabatkę liliowcową

A poza tym to moja wizyta u Ciebie była stanowczo za krótka
