Rano zachmurzenie, potem lampa, a teraz znowu słońce zaszło i odrobinę wieje. Ciekawe, co z tego będzie???
Niezależnie jednak od pogody oczywiście byłam w ogrodzie. Przede wszystkim, by zobaczyć efekty wczorajszych wieczornych zmagań. Nie pochwaliłam się, ale wokół wiąza ULMUSa 'Camperdownii' zrobiłam małą rabatkę. Na razie wylądowały tam rozchodniki okazałe odmiana Matrona i bergenia sercowata różowa

Zastanawiam się tylko, czy docelowo nie połączyć jej z główną rabatą, która jest przed tarasem, ale jeszcze nie wiem..
Na razie wygląda to tak:
Wczoraj także posadziłam nową różyczkę - herbacianą NN
Zauważyłam przy okazji, że posadzona niedawno łososiowa miniaturowa dość zaskakująco się wybarwia:
Dałam także nową podporę hortesji Pink Anabelle, a przy okazji przyjrzałam się na jakim etepie wybarwienia jest Wim's red. Na jednym krzaczku są zasadniczo różne kwiatostany
Wreszcie rozwięły się również kwiaty na hortensji Great star
A rośnie ona sobie w zakątku z hortensjami ogrodowymi. Wczoraj do nich dołączył wielki kamień o pięknej zielonej barwie - tym razem z ogrodniczego

Gdyby nie te zaniedbane maliny za płotem...
Zaczyna kwitnąć kolejny clematis
Niestrudzenie kwitnie hibiskus
i miniaturowa funkia
No i posadziłam bratki, a dokładnie resztka, z tych które kupiłam...
Aniu (Aancyk)! Zawsze na wiosnę i jesień kupuję do ogrodu po kilka bratków, by wpuścić nieco koloru. Część sie sama sieje i mam ich coraz więcej. Są takie kolorowe i wesołe, że nie wyobrażam sobie bez nich rabatek. Różową akacją niektórzy straszą, że przemarza, że jest krucha, ale chyba zaryzykuje, bo jest śliczna
Igorze! Historia fizlozofii to nie był mój ulubiony przedmiot, aczkolwiek teraz - na spokojnie - czemu nie. Choć dla tak konkretnej kobiety jak ja filozofia jest męcząca.
Edwardzie! Marzko! Dzięki za gratulację

W sumie tak to szybko minęło od nowonarodzonego...
Marzko! Umknęła Ci jedna możliwość - skalniak...

Biorę go pod uwagę, ale za dom jeszcze nie weszłam z pracami ogrodniczymi. Trzeba to także spokojnie przemyśleć, bo tam zwykle bardzo długo zalega śnieg z dachu, no i jest to strona północna.