Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

;:3

Mojego eMa ruszyć na tego typu wyprawę, to dźwigu za mało :evil: Natomiast wycieczki do innych krajów, pierwszy w kolejce. Mogą być nawet autokarowe :roll:
Wandziu, hortensje to pierwsze kwiaty w moim ogrodzie posadzone przeze mnie, które przekonały mnie, że nie taki diabeł straszny... i też mogę mieć kwiaty. Stąd mój szczególny sentyment do tych piękności. ;:173
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

A zatem niech będą HORTENSJE :D

Ażurowe wiechy Phantom
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Szykuje się Pink Diamond
Obrazek Obrazek

Okrągłe bukieciki Bombshell zaczynają się przebarwiać na różowo.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Tak, hortensje bukietowe to jest moja bajka! Wandziu, raj dla oczu, piękne!
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Tak Agnieszko, i to w dodatku od razu w pierwszym roku mają kwiaty, nie trzeba czekać kilka lat na to, aby były piękne.
Debra
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 sty 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Piękna wyprawa, piękne zakupy, piękne hortensje .... Ty to masz zycie :!: :D
Nie zazdroszczę mimo to, bo sama mam dokładnie tak, jak sobie tego życzyłam na emeryturze.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wandziu,znowu nie mogłam dodzwonic sie do ciebie.18 go mam nadzieję,że bedziemy szaleć w hortensjach,jak masz tyle odmian innych niz ja to doradzisz mi które wybrać.
Dzwoniłam do Bozenki,okazało się,że leży w szpitalu,jak wyjdzie,a bedzie dobrze się czuła to zorganizuje spotkanie.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wando! Co do hortensji Le Vasterival to pewności nie mam, że to to samo, co Great Star. Zamówiłam inną, dostałam tą i na dołączonej karteczce ze zdjęciem jest napisane dokładnie tak: Hortensja bukietowa 'Le Vasterival' ('Great Star'). Wierzyć czy nie? Nie mam pojęcia :roll:
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Wando, czarujesz hortensjami i czarujesz, ale skoro one takie piękne, to czemu nie. Nie wiem czy na swoim piasku powinnam z nimi próbować, ale przecież i tak wszystkim roślinkom daję ich ziemię w dołek, więc może powinnam?
zapraszam do projektowania rabaty u mnie, tak ładnie komponujesz kwiaty ze sobą. Tylko proszę pamiętaj, u mnie terminatory się sprawdzają ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Witaj Wando, ja dopiero teraz po urlopie. Wcześniej wpadłam tylko na chwileczkę bo nie mogłam sobie odpuścić Twoich cudnych widoczków.
Szkoda że przegapiłam imieniny Czesława, pewnie i szampan był ;:136
Teraz też urzeka mnie mnogość hortensji oraz liliowce. Jeszcze kwitną? to dość długo, po moim jednym jedynym już nie ma wspomnienia. Muszę go przesadzić, czy dobry teraz czas i jak go rozdzielic, bo już trochę spora kępka. Rzucisz proszę kilka wskazówek ;:65
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16305
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Debra, w takim razie gratuluję, że twoje plany ci się spełniły. Ja to wlaściwie już teraz żyję tak, jak na emeryturze, bo pracuję w domu przy kompie.
Sweety, sprawdziłam. Ta hortensja ma dwie nazwy. I wszystko jasne :D
Marzka, wpadnę do ciebie na konsultacje :D
April, moje liliowce jeszcze kwitną, ale już nie tak, jak wcześniej. Chyba apogeum mają już za sobą. A po co ty chcesz rozsadzać swoje liliowce? Taka duża kępa to jest właśnie to, do czego ja dążę. Z takiej dużej wyrośnie ci za rok kilka pędów i dopiero wtedy będzie efekt. Bo taki jeden pędzik to jednak raczej krótka przyjemność z oglądania liliowca. Tym bardziej gdy się pracuje poza domem.
Radzę ci, wstrzymaj się z rozsadzaniem.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Piekne liliowce.Wandziu zakochalam sie w Twoich rozach i sama nabylam az 16 -z czego 8czeka jeszcze na miejsce stale do wysadzenia ;:196
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Piękne liliowce. Ja też uwielbiam je w dużej kępie- dopiero wtedy jest efekt.
Hortensjom u Ciebie bardzo dobrze- to widać po ich pięknych kwiatach.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Zgadza się, Twoje liliowce, Wandziu, są naprawdę cudowne. ;:180 Ja też marzę o takich wielkich kępach, wtedy wyglądają naprawdę okazale ;:108 . Moje na razie są jeszcze maluchowate.
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

wanda7 pisze: AGNESS, a powiedz mi kochana, bo jestem ciekawa, co posadziłaś w miejscu tych zmarzniętych róż. Bo ja posadziłam.... róże. :D
Wandziu ja wypadnięte róże zastąpiłam hortensją, modrzewiem na pniu, tawułkami ,liliowcami, liliami, floksami i innymi bylinkami. Jeszcze 3 miejscówki czekają właśnie na różyczki, ale to dopiero wiosną, jesienią nie lubię sadzić, gorzej mi się udają.
Wandziu liliowce śliczne, piękny jest ten ciemny....no i w tle widzę przetaczniki, dziś udało mi się upolować u mnie białe....ale takie marnoty, że płakać się chce i po 8 zł sadzonka :evil:
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7

Post »

Piękne hortensje, najbardziej podoba mi się Bombshell... Na razie cały czas główkuję jakie odmiany wybrać - myślę o zakupie hortensji bukietowej Sundae Fraise Rensun, Early Sensation i jakieś z hortensji wiechowatych w stylu Diamant Rouge. Podoba mi się też h. drzewiasta Hayes Starburst i różowa wersja Anabell czyli Invicible Spirit (ale obie mają tendencje do pokładania się), no i od zawsze marzyłam o h. bukietowej Limelight. Miejsce mam tylko na 3 odmiany...

Co do pokładania róż - u mnie bardzo mocno w tym roku pokładały się prawie wszystkie róże, a po kilku wichurach dochodziło nawet do wyłamywania pędów - podsypałam róże siarczanem magnezu i siarczanem potasu i mam wrażenie, że są sztywniejsze, w każdym razie te co szorowały ziemię teraz rosną wyprostowane np. Crown Princess Margareta, Grace, Mustead Wood. Powinny też być przez to lepiej przygotowane na zimę, bo te dwie sole sprzyjają drewnieniu pędów. Spróbuj.
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”