
Tojeść rozesłana (Lysimachia nummularia )
- Nela
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2643
 - Od: 18 paź 2006, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby...  St.J.Lec
			
						- Comcia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 13362
 - Od: 9 maja 2008, o 14:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Nelu - genialny pomysł  
 
Mam tojeść rozesłaną Aurea i też ją dam do donic :P
			
			
									
						
										
						Mam tojeść rozesłaną Aurea i też ją dam do donic :P
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Fajny pomysł i efekt całkiem całkiem.... Też spapuguję 
			
			
									
						
							Pozdrawiam,
Miranda
			
						Miranda
- Nela
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2643
 - Od: 18 paź 2006, o 17:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rzeszów
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Na zimę ja te rośliny wyciągnięte z doniczek sadzę w kompostowniku i na wiosnę znowu w doniczki
Nie tylko na ganku je sadzę- na kwietniku z uciętego drzewka też

Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby...  St.J.Lec
			
						- 
				_fox_
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Nelu 
 Wielkie dzięki 
 mam już inspirację na ten pieniek dziś położony 
 tojeść też mam.
			
			
									
						
										
						- 
				DarekRz
 
Re: Co to za roślinka? Tojeść rozesłana
E... w trawniku jest łatwa do zwalczenia nie tylko chemicznie. Pewnie po powodzi masz zakwaszoną glebę z wypłukanymi minerałami. Podsyp nawozem wieloskładnikowym i dolomitem a nie samym azotem i koś częściej - zniknie nawet bez chemii. W ostateczności Starane czy Fernando da sobie radę bez problemu.
			
			
									
						
										
						- Menysek
 - 200p

 - Posty: 419
 - Od: 24 paź 2007, o 11:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wschodu
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Mam pytanie do właścicielek tojeści - planują posadzić ją pod drewnianymi schodkami od strony północnej, będzie cieniśćie i dość sucho. Czy w taki sposób zapanuję nad rośliną? Jak głęboko trzeba by ustawić przegrody schodów żeby się nie rozpełzła pod schodami. Między szczeblami sobie z nią chyba poradzę.
			
			
									
						
							"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
			
						I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- 
				KURKA100
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 6
 - Od: 23 maja 2011, o 21:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Wołomin
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
A ja mówię nie tej roślinie, jest dekoracyjna, ale rozrasta się jak zaraza i nie można jej się pozbyć. 
Uważajcie, kilka chwil i nie macie trawnika
 
A może ktoś wie jak jej się pozbyć z ogrodu.
			
			
									
						
										
						Uważajcie, kilka chwil i nie macie trawnika
A może ktoś wie jak jej się pozbyć z ogrodu.
- Menysek
 - 200p

 - Posty: 419
 - Od: 24 paź 2007, o 11:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wschodu
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Na czym polega ten problem z tojeścią? Roundup się jej nie ima?
Ja rozumiem skrzyp czy wilec, ale tojeść nie ma głębokiego systemu korzeniowego i oprysk na dwuliścienne powinien dać radę usunąć go z trawnika....
			
			
									
						
							Ja rozumiem skrzyp czy wilec, ale tojeść nie ma głębokiego systemu korzeniowego i oprysk na dwuliścienne powinien dać radę usunąć go z trawnika....
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
			
						I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Sęk w tym, że stosują Raoundap zniszczysz również trawę. A stosując preparat na dwuliścienne możesz zniszczyć inne rośliny w których tojeść rośnie. A rośnie wszędzie  
 .
Poza tym, zdaj sobie sprawę, że nie wszyscy tak chętnie stosują chemiczne preparaty
 
Tojeść rozesłana wyrywa się bardzo opornie, bo mocno wrasta w podłoże i jest krucha. Odrasta z najmniejszego kawałeczka.
U mnie na szczęście batalia prawie wygrana, ale nie dopuściłam jej do wrośnięcia w trawę. Gdyby wrosła, pewnie myślałabym o założeniu trawnika od nowa
			
			
									
						
										
						Poza tym, zdaj sobie sprawę, że nie wszyscy tak chętnie stosują chemiczne preparaty
Tojeść rozesłana wyrywa się bardzo opornie, bo mocno wrasta w podłoże i jest krucha. Odrasta z najmniejszego kawałeczka.
U mnie na szczęście batalia prawie wygrana, ale nie dopuściłam jej do wrośnięcia w trawę. Gdyby wrosła, pewnie myślałabym o założeniu trawnika od nowa
- Galadriela
 - 500p

 - Posty: 928
 - Od: 22 wrz 2009, o 13:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kotlina Warszawska
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
To prawda, potwierdzam. Sama dzięki temu już w jednym miejscu mam zamiast trawnika "tojeściownik".KURKA100 pisze:A ja mówię nie tej roślinie, jest dekoracyjna, ale rozrasta się jak zaraza i nie można jej się pozbyć.
Uważajcie, kilka chwil i nie macie trawnika![]()
A może ktoś wie jak jej się pozbyć z ogrodu.
A metoda: przekopać widłami wybierając absolutnie wszystkie korzonki.
- Menysek
 - 200p

 - Posty: 419
 - Od: 24 paź 2007, o 11:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: ze wschodu
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Nawet w tej sytuacji nie chciałabyś preparatu na dwuliścienne? Czy może jednak nie działa.Spacja pisze:U mnie na szczęście batalia prawie wygrana, ale nie dopuściłam jej do wrośnięcia w trawę. Gdyby wrosła, pewnie myślałabym o założeniu trawnika od nowa
Ja sobie to to sama posadziłam pod schodki ale czytając wasze posty drżę...
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
			
						I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
- Galadriela
 - 500p

 - Posty: 928
 - Od: 22 wrz 2009, o 13:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kotlina Warszawska
 
Re: Tojeść rozesłana na wiosnę
Drżeć nie trzeba. Po prostu ją obserwuj, jeśli pędy zaczynają sięgać tam gdzie jej nie chcesz - przycinaj. Tojeść przy każdej nasadzie liści, jeśli ma kontakt z ziemią, wypuszcza korzenie, a potem następuje całkowita inwazja  
 .
			
			
									
						
							Pozdrawiam Anna  Galadriela
Lilie Galadrieli
			
						Lilie Galadrieli




 
		
