Hacjenda Anego

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Hacjenda Anego

Post »

Trzeba będzie kupić ten mrówkowy smakołyk. U mnie mrówki tak się rozpanoszyły, są tam gdzie ich nie potrzeba.
Zachwycam się różami, przecudne, u mnie większość tej zimy wymarzła.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Hacjenda Anego

Post »

To ja tez muszę zakupić ten smakołyk, u mnie jak tylko zrobię jakieś wzniesienie z ziemi , mrówy adoptują je na gniazdo a potem ani tego wywieźć ani nic , rusza się całość i rozłazi wszędzie. Nawet doniczki z ziemią przyswajają sobie, pod roslinami też robią gniazda, plaga jakaś.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
lukas_ana
100p
100p
Posty: 171
Od: 14 cze 2012, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hacjenda Anego

Post »

Witam, jestem tu od niedawna ale Twoją działkę śledzę w miarę systematycznie - widać dużo włożonej pracy ale i efekty cieszą. Mamy podobną działkę przynajmniej jeżeli chodzi o etap początkowy [ dużo pracy do zrobienia było ]:)))
Masz rewelacyjne róże, my dopiero zaczynamy z nimi przygodę [ białe ] ale mam nadzieję że choć trochę im dorównają. No i jak dla mnie skalniaczek super. Chociaż na etapie moich prac to bardziej przyglądam się altanie:). Powodzenia w dalszych pracach. Lukas
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego

Post »

Dziękuję Lukas i powodzenia w dalszym zagospodarowywaniu waszego ogrodu, bo macie co robić a efekty już widać.

Kolejny upalny mamy dzień - siódmy z kolei gdy temperatury przekraczają 30 stopni - wczoraj było 35 a i dzisiaj tak się zanosi - deszczu ani widu, ani słychu.
Kilka dni temu ta burza znad Bielska i Czechowic nadeszła niemal do mnie ale ... nagle cofnęła się (a niebo było czarne okropnie i piorunami waliło) i ... poszła na Jastrzębie i Wodzisław (widziałem zniszczony ogródek Halinki :()

Obrazek

upał taki, że wczoraj przy obrywaniu malin zauważyłem ..... one usychają! zwłaszcza te małe czarne, a i na czerwonych dwa pędy całkiem zwiędły - to samo na róży, tam padł jeden pęd. Co też ja wody się nanoszę .....
Radzę sobie sam i dotychczas nie było z tym problemu, ale oddałbym wszystko za pomoc w zbieraniu porzeczek, zwłaszcza czarnych - to okropna praca i jedyną pociechą był ten widok przed oczami ..... karafki napełnione nalewkami :;230
Z czerwonych porzeczek już fermentacja zwalnia :tan za tydzień można będzie winko zlać do dojrzewania.
Nadal walczę z wiśniami - dzisiaj będzie nastawiony sokownik bo .... druga butla czeka :) a wczoraj drylowałem - część poszła na dżem a kilka paczek zamroziłem i .... tutaj eureka - w zamrażarce znalazłem jeszcze paczkę z kurkami :tan będę robił dzisiaj pierogi z kurkami ...... taki to ze mnie kogut domowy - dorobiłem się takiego określenia i .... wcale nie narzekam .... ten rok muszę przetrzymać i ...... dam radę :)
Kawa wypita ..... biorę się za pierogi a potem na ogrod.
Pozdrawiam serdecznie i nie muszę się chwalić że już kiszę swoje ogórki i zbieram pomidory bo i u Was to samo.
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Mirabela
1000p
1000p
Posty: 1899
Od: 30 wrz 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hacjenda Anego

Post »

Jędruś, róże to Ty masz nieziemsko piękne. Takie , o których marzę. Gęsto kwitnące, pnące, bo o takie mi chodzi. Z moich wymarzłych róż odbiły nowe pędy, nowo zakupione okazały się pięknymi , pachnącymi różami . Owoce dopisały: czereśnia, papierówka i pozostałe na soki, winko i nalewki: czarna porzeczka, agrest, winogrono( piękne dorodne kiście). Deszcze nawiedzają nas często i to dość obfite, choć przelotne. Ale już jest ich trochę za często i za dużo w moich stronach.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego

Post »

dziękuję Mirko!
w tym roku róże pnące są przerzedzone przez mróz - nie miały tylu pędów i do tego zaczynają obsychać .... a przecież leję wodę!, może dlatego, że zimna i chlorowana, bo z wodociągów?
ale podlewam wieczorem .....
a winogron ten co obrasta mi taras ma ... dwie kiście i to rzadkie, tak to mróz wszystko popsuł :(
dobrze że ten za altaną się uchował - trochę będzie a do tego pierwszy raz będzie miał owoce winogron z gałązki przywiezionej dwa temu - z tego się cieszę bo ta gałązka jeździła w aucie dwa tyg. zanim ja wsadziłem do ziemi :) a grona ma duże, smakowite i dość wczesne.

Ufff - narzekałem na zbieranie porzeczek, a klejenie pierogów to dopiero jest wyzwanie.
Ulepiłem 47 sztuk, a to się żoneczka wieczorem zdziwi :)
a najbardziej syn się ucieszył, bo dzisiaj i on ma dyżur w kuchni - już dzwoniłem, zaraz będzie po obiadek ;:138 .

a ja zmykam na drzewa - zbierać wiśnie ......
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Hacjenda Anego

Post »

Jeszcze wisienki zbierasz? taka cisza, - moje już zaprawione :heja
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4144
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Hacjenda Anego

Post »

Witaj Any ale dałeś czadu tymi różami. Ja pnące posadziłam jesienią myśle że za dwa lata będą też ładnie kwitły jak nie wymarzną.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego

Post »

HAHAHA Doroto - czasem złażę z drzewa jak mi się coś zachciewa .....
piątkowy zbiór wiśni przepuszczony przez sokownik i zaprawiony cukrem oraz wiinnymi drożdżami ... pracuje aż się rurka prostuje .... jak ja lubię ten dźwięk .... ból,ból,ból - pewnie też taki "ból" miał na myśli prezydent K. :;230
czasu zajęło mi to dużo, więc do domu nie wróciłem - a znajoma mówi ..."po co altana na działce jak mieszkamy naprzeciwko" .... i nie jest to blondynka ;:224

sobota i niedziela ... integracyjnie ;:136 do późna

poniedziałek emeryta - Auchan odpisuje 5% z rachunku więc zakupy robię zawsze w poniedziałki - obiad zmajstrowałem dwudniowy - przydało się na wtorek bo cały dzień w porzeczkach - nareszcie koniec ;:138 dżemy porobione i nastawiona nalewka (będzie tego 4 l ;:215 )

wczoraj popatrzyłem i na drzewo wskoczyłem
dalsze wiśni zrywanie i ich drylowanie
w piecu rozpaliłem 16 słojów kompotu zrobiłem

drylowałem wiśnie na nalewkę bo ... za 1,5 m-ca gdy nalewka będzie gotowa, wiśnie wykorzystam do ciasta, pyszne są też na biszkopcie zalane galaretką ... tylko nie dla dzieci bo nóźki by im się plątały :;230 (aha - połowę pestek z tych wiśni zawijam w gazę i wrzucam do nastawu by poprawiły smak nalewki)

Dzisiaj znowu na drzewo :D ostatni raz - oberwać resztę wiśni dla kolegi, poprzycinać gałązki i najważniejsze ... nazrywać liście do przyszłej nalewki aroniowej. Zrywam teraz gdy są ładne, zielone i zamrażam.

NO!
Raport zdany - kawa wypita - aha ... ćwiczyliśmy też obronę przed zajęciem naszych działek - jeszcze tylko starą kosę przekuję i oprawię na sztorc jak to kosynierzy Kościuszki robili
NIE DAMY SIĘ!
;:134
Obrazek

Halinko!
róże jak i nne kwiaty fotografuję cały czas a zdjęcia do FO wybieram jak te rodzynki z ciasta - te najlepsze :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego

Post »

Andrzeju aż sie przestraszyłam widząc Cię z tymi widłami ,ale masz racje trzeba sie powoli przygotować do obrony działek .Ta różowa niepełna różyczka to na pewno Queen Elisabeth a pnąca różowa może będzie Rosarium Uetersen http://www.rosebook.ru/roses/large-flow ... -uetersen/ ,albo Laguna http://www.rosebook.ru/roses/gallery/laguna/ ,ale bardzij pasuje mi to na Lagunę .Na tych stronkach możesz sobie zidentyfikować różyczki .Butle ponastawiane będzie czym sie delektować przez najbliższe zimowe miesiące :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego

Post »

Jadziu! już kilka moich zdjęć jest na FO i ... nie wstydzę się swojej fizjonomi
z widłami stoi mój pomocnik :D
dziękuję Ci za linki o różach - w wolnych chwilach będę starał się nadać nazwy swoim, choć wiem, że będzie to trudne ... czytam u was różanych ekspertów, że też macie problemy a co dopiero ja, taki ... "lejek" :;230
a jeszcze wspomnę o butlach i nastawach .... cienko w tym roku (w ub. było 90 l.) - teraz porzeczka czerwona 15 l. wiśnia 25 l. a z winogrona będzie też symboliczna ilość, bo połowa przemarzła ... chyba że dobrzy sąsiedzi podarują, bo wiedzą że nie potrafią wszystkiego przejeść a ja .... ja potrafię go zagospodarować i się podzielić ;:136
za to z nalewkami się rozbrykałem i ... jeszcze nie powiedziałem dość :tan nawet kolega dostarczył mi ładne butelki do nich ;:138

Dwa lata temu przywiozłem gałązkę winogrona od kuzynki - mówią do trzech razy sztuka, a dopiero za czwartym razem się przyjęła i to urwałem ją jadąc na Pomorze i dwa tyg. woziłem w aucie.
W ub.r. puściła ładne trzy pędy i w tym roku zacząłem obrywać boczne odrosty aż ..... zauważyłem, że to nie odrosty a pędy owoconośne :?: trochę kiści się pozbyłem :( ale jak na tak małą krzewinkę i tak jest dużo.
Cieszę się bo to odmiana dość wczesna (wrzesień) mająca duże różowe owoce z miękką skórką .

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
lukas_ana
100p
100p
Posty: 171
Od: 14 cze 2012, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hacjenda Anego

Post »

ładnie winogron wygląd na elewacji altanki [ ja u siebie mam winobluszcz ] i powoli [ mam nadzieję ] zakryje całe ściany.
Ale zauważyłem teraz w Twoich postach jeszcze jedną ciekawą rzecz [ wspólna pasję ], mianowicie naleweczki itp;) My już drugi dzień raczymy się agrestówką, dzisiaj sok z wiśni zlaliśmy i będzie się robiło, a czekają jeszcze dwa baniaki na gruszkowe i drugi na winogronowe:) [ ale to jeszcze trochę musimy poczekać, zanim owoce będą odpowiednie.
I tutaj mam pytanko to znawcy tematu czy może Miałeś przyjemność robić mieszankę gruszkowo-brzoskwiniową? [ naszła mnie taka opcja zmieszania smaków, trudno znaleźć opinię o tym ] albo ktoś z forum może miał z tym styczność? Bo gruszkowe będzie ale coś jeszcze by się przydało:p

te naleweczki i inne trunki to taki "bonusowy" urok posiadania działki:))))) oczywiście dla pasjonatów owoców w płynnej formie, i nie mam na myśli tutaj komptów:p

pozdrawiam lukas.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Awatar użytkownika
kozino
1000p
1000p
Posty: 1248
Od: 9 sty 2011, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Hacjenda Anego

Post »

Any ładnie ci z widłami :D
Winko mnie powaliło zakochałam się w nim na zabój ;:167 ;:167 ;:167 Podwiązane jest czy samo sie czepia :?:

A i jeszcze pytanie techniczne co do tynku, to jest już w kolorze naciągnięty tynk czy pomalowany :?: :?: Mam zamiar styropian zaciągnąć tynkiem na siatkę i to tak żeby wyglądał na stary i krzywy(jak stare chałupy) i nie wiem czy położyć szary zwykły i pomalować, czy użyć kolorowego, a chodzi też o mały koszt.
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4626
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego

Post »

Emko! już pisałem, że to nie ja z widłami a mój pomocnik .... a tak przy okazji, bo czytałem że nieraz trudno swoich młodocianych zainteresować ogrodem (pozdrawiam Mariolę Rudą) mój syn poszedł na ogród po szczypior do jajecznicy i mówił, że jakiś dziwny ma smak (sam sobie smażył) dopiero na ogrodzie zauważyłem, że wyciął ... pory :;230
Altana była pomalowana w straszny zielony kolor(widać na pierwszych zdjęciach) i została przez nas pomalowana ponownie.
Winogron sam czepia się rozciągniętych kabelków - czasem pomagam pędom, przekładając je pod spodem.

Lukasie masz rację w sprawie nalewek, choć to nie bonus a pożyteczne zagospodarowonie darów natury :tan
w sprawie mieszanych nalewek to proponuję Ci nalewki mieszać jak już będą gotowe.
Zrobiłem kiedyś gruszkową ale wyszła za słodka i ... jakaś taka mdła (może od jakości gruszek zależy?) zmieszałem tę nalewkę z nalewką z pigwy (tamta była kwaskowata) i wyszła z tego nalewka pigwowa o poprawionym smaku - mniej kwaśna a zarazem z innym posmakiem (odmierzałem różne proporcje doświadczalnie, aż do zadowolenia mego podniebienia ;:138 )
Czasem eksperymentuję i mieszam inne nalewki - np.wiśniowa z czarną porzeczką, pigwowa z aroniową itp. szukając innych ciekawych smaków.
Brzoskwiniową nalewkę też robiłem - żonie nie smakowała, po ok 1,5 roku poczęstowałem kuzynkę jednocześnie nalewając mojej żoneczce .... co to smaczna nalewka, z czego ? pytała - zdziwiła się bardzo, że brzoskwiniowa ... ta która jej nie smakowała kiedyś a teraz bardzo :)
tak więc nalewkom trzeba czasu - czas jest ważniejszy od nastawu.

A teraz popatrzcie na mój kącik gdzie chowam się przed popołudniowym mocnym słońcem odgrodzony od ciekawskich oczu iglakami rosnącymi na skalniaku (wcześniejsze zdjęcia przy tej ławeczce można zobaczyć na str. 22 i 24) tylko w środku pierwszego klombu przemarzła hortensja bukietowa (ale będzie nowa) i teraz stoi w doniczce mała gałązka datury.


Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
lukas_ana
100p
100p
Posty: 171
Od: 14 cze 2012, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Hacjenda Anego

Post »

any57 pisze:Emko! już pisałem, że to nie ja z widłami a mój pomocnik .... a tak przy okazji, bo czytałem że nieraz trudno swoich młodocianych zainteresować ogrodem (pozdrawiam Mariolę Rudą) mój syn poszedł na ogród po szczypior do jajecznicy i mówił, że jakiś dziwny ma smak (sam sobie smażył) dopiero na ogrodzie zauważyłem, że wyciął ... pory :;230
Altana była pomalowana w straszny zielony kolor(widać na pierwszych zdjęciach) i została przez nas pomalowana ponownie.
Winogron sam czepia się rozciągniętych kabelków - czasem pomagam pędom, przekładając je pod spodem.

Lukasie masz rację w sprawie nalewek, choć to nie bonus a pożyteczne zagospodarowonie darów natury :tan
w sprawie mieszanych nalewek to proponuję Ci nalewki mieszać jak już będą gotowe.
Zrobiłem kiedyś gruszkową ale wyszła za słodka i ... jakaś taka mdła (może od jakości gruszek zależy?) zmieszałem tę nalewkę z nalewką z pigwy (tamta była kwaskowata) i wyszła z tego nalewka pigwowa o poprawionym smaku - mniej kwaśna a zarazem z innym posmakiem (odmierzałem różne proporcje doświadczalnie, aż do zadowolenia mego podniebienia ;:138 )
Czasem eksperymentuję i mieszam inne nalewki - np.wiśniowa z czarną porzeczką, pigwowa z aroniową itp. szukając innych ciekawych smaków.
Brzoskwiniową nalewkę też robiłem - żonie nie smakowała, po ok 1,5 roku poczęstowałem kuzynkę jednocześnie nalewając mojej żoneczce .... co to smaczna nalewka, z czego ? pytała - zdziwiła się bardzo, że brzoskwiniowa ... ta która jej nie smakowała kiedyś a teraz bardzo :)
tak więc nalewkom trzeba czasu - czas jest ważniejszy od nastawu.

A teraz popatrzcie na mój kącik gdzie chowam się przed popołudniowym mocnym słońcem odgrodzony od ciekawskich oczu iglakami rosnącymi na skalniaku (wcześniejsze zdjęcia przy tej ławeczce można zobaczyć na str. 22 i 24) tylko w środku pierwszego klombu przemarzła hortensja bukietowa (ale będzie nowa) i teraz stoi w doniczce mała gałązka datury.


Obrazek

ogród botaniczny!
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=57083" onclick="window.open(this.href);return false; - nasz mały ROD - zapraszamy na spacer:)
Lukas & Ana
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”