Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

[Suppa]

megi - masz podobne rodzynki do moich, może ta sama odmiana

dominikams - nawet rodzynki zaatakowały..? U mnie pełno tego dziadostwa w tym roku, ale na szczęście rodzynek im nie smakuje.

Tak wyglądają moje obecnie, nadal kiepsko ale co nieco już jest:

[Kasencja]

Mój rodzynek w namiocie ma chyba pecha, znowu go ułamałam ( zdeptałam) . A juz tak ładnie odbił po ostatniej masakrze i się rozkrzewił .

[aria]

Z moich rodzynków 3 szt kwitną i mają zawiązane po kilka owocków. Reszta chyba czeka na poprawę pogody.

[Suppa]

Kasia - czemu się tak znęcasz nad nim?

Moje nareszcie się przełamały i nabrały chęci do życia, puszczają wilki i zrobiły się ciemniejsze. Jak ulewa im nie zaszkodzi już będzie z górki .

[Kasencja]

Maciek, to nie ja się znęcam, tylko moje nogi . Ale został znowu taki mały przy ziemi, może jeszcze będą z niego ludzie .
A w gruncie też się wyrabiają. Ten najstarszy jest po prostu piękny, a jaki już rozkrzewiony. Niestety dalej strajkuje i nie ma pączków .

[Eryk-kun]

Miechunki nareszcie zaczynają rosnąć. Codziennie widzę duże zmiany, oby tak dalej .

[Suppa]

Wygląda jak papryka

[Eryk-kun]

Na początku wyglądały zupełnie inaczej . Ale teraz podobieństwo jest duże. Papryki też hoduję, one wydają się rozkrzewiać później, na początku rosną wyłącznie w górę.
Nie mają włosków w przeciwieństwie do miechunki peruwiańskiej, ale nie mogę się spodziewać niczego innego po tomatillo .

[Kasencja]

I mój dorodny rodzynek, który dalej nie ma pączków, tylko idzie w liście :

[GRANIA]

Moje natomiast niziutkie,rozkrzewiają się i mają kwiatki z żółtą falbanką i czarnym środkiem.Przypominam,że wzeszły po 5 tym maja w gruncie.

[Suppa]

Mój tak wygląda obecnie. Dochodzę do wniosku, że wczesny wysiew i męczarnie w doniczkach nie posłużyły tej odmianie. Jest późna i nic się na to nie poradzi. Parę owoców może zbiorę wcześniej, ale pozostałe chyba się znacznie opóźnią...
Kasiu - twój jest wygląda jak moje zeszłoroczne, wkrótce na pewno zakwitnie, a zaowocuje pod koniec sierpnia.

[Kasencja]

Zwracam honor mojemu rodzynkowi . Właśnie zauważyłam pączki .

U mnie tylko ten jeden taki ładny, reszta wsadzona później jeszcze się zbiera. Ooooooo i muszę porobić podpory .

[Suppa]

Nie ma potrzeby, to sprytne rośliny. W późniejszym stadium same się podpierają na bocznych pędach Moje były posadzone przy patykach w celu ochrony przed zdeptaniem przez zwierzęta

[aska73]

Moje w gruncie też wydobrzały, mają już torebeczki

[megi1402]

Moje powoli rosną i ani myślą o torebkach. Dolne liście przebarwiły się na fioletowo. Czy to jakiś niedobór, czy może od słońca albo od deszczu? Powinnam się tym niepokoić?