U Oliwki - 2012

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witaj Oliwko, ja już kiedyś napalałam się na ten bez. Widziałam go w necie. Jest fantastyczny - wygląda zjawiskowo, troszkę egzotycznie. Listki ma postrzępione i przypominają nieco kloniki. A jest mrozoodporny - i to wielki atut. Tylko raczej z miejscem bym miała krucho dla niego.

Bodziszki piękne, zwłaszcza te niebieskie :D Też mi się takie marzą. Mam tylko różowe.
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Piękne bodziszki. Musze parę dokupić do towarzystwa różyczkom :)
Miałam taki bez i tej zimy mi wypadł :(
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Olivko, wiesz, że Cię uwielbiam! ;:196
za polecenie mi Lykkefunda......rany co za niego za uroczy rożanopotwór......był taki mały w zeszłym roku a teraz.....ojej! ;:oj ma tyle pączków, że ja się już doliczyć nie mogę no i już mu pączki pękają i lada dzień bedzie rozkwitnięty! :heja
i wygląda na to, że w tym roku jednak będę musiała kupić tą pergolę bo on ma taaakie tempo, że aż strach ;:oj
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Ewa piękna! Chciałabym jeszcze zobaczyć jej kwiaty ...
Tereska ma u Ciebie 2,30 m? :shock: U mnie tyle mieć nie może! Jak spróbuje, będzie cięta :?
Mnie też zamrzł storczyk, chociaż inny. Nawet nie wiem, jak kwitnie. Tzn. niby wiem, ale tylko ze zdjęć, a to nie to samo, prawda?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Beato - musiałam Persianę wyautować, bo potwornie mi chorowała. W tym sezonie zamarł stary pęd, ale coś tam puszcza od dołu :shock: Jakoś mnie to wszystko mało obeszło, bo straciłam do niej serce.
Z tych ozdobnych bzów, to mi się jeszcze podoba Lacinata chyba - o takich strzępiastych liściach i jakiś o liściach ciapkowatych: biało - zielonych.. Ale miejsca też już nie mam :roll:

Krysiu - nie wiem, ile tamta Twoja ze szkółki kosztowała, ale one ogólnie tanie nie są, bo maja licencję :twisted: A że się na Evę zawzięłam, to kasę wysupłałam :twisted: Nie żałuję na razie.


Joasiu - jak masz chorować na nią i rozmyślać nad tym, to lepiej od razu kup. Zaraz będziesz spokojniejsza :;230

Izo - witaj :D bodziszki to moje małe zboczenie :oops: :lol: Jak tylko jakieś widzę, a go nie mam jeszcze, to zaraz chcę mieć. Choć w sumie to sporo jest do siebie podobnych :wink:
Wielki, okazały krzew Evy robi piorunujące wrażenie, a jeśli chodzi o miejsce, to może da się go prowadzić w formie drzewka?

Beato - wypadł? to nie za fajnie, bo ja już zdążyłam odtrąbić, że to mrozoodporna odmiana :roll: Duży był mróz u Ciebie?
PS Do dziś nie mogę dojść do siebie po Twoich zdjęciach Fruhlingsduft :shock:

Marto - :lol: cieszę się wraz z Tobą z Lykke i gratuluję tak trafionego nabytku.
Wiedziałam, że będziesz zadowolona :tan

Izo - jak tylko rozkwitnie, na pewno się pochwalę :lol: , sama nie umiem się doczekać na jej kwiaty.
Tereskę chyba jednak przytnę, bo w tym roku jakieś przegięcie. Kwiaty są gdzieś tam hen, hen na wierzchołku i ich nawet nie wiedzę :?
A co to był za storczyk, ten wypadnięty?
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Agnes:
Obrazek


Fruhlingsduft:
Obrazek
Obrazek
i białe bodziszki: korzeniasty, Kashmir White, żałobny, leśny

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

To był bletilla striata ... Podobno mrozoodporny :roll:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Pierwsze dwie też mi po głowie chodzą. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Walentynko matka i córka piękne okazy czy Agnes jakoś przycinasz moja pozrzucała pąki i nogi dość wysoko ma gołe masz może fotkę całego krzaczka
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
gardener1987
500p
500p
Posty: 847
Od: 10 lip 2010, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skarżysko Kościelne (świętokrzyskie)

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Nie mogę się oderwać od tych twoich bodziszków :) piękne są ;:oj u mnie zakwitł korzeniasty różowy i wielkokwiatowy mój nowy nabytek:) a te od Ciebie pięknie się przyjęły i mam nadzieję że się rozsieją :)
"Młodość uśmiecha się bez powodu"
Pozdrawiam Ania
Ogród Ani :)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Byliśmy dziś w Powsinie - kwitła pięknie Agnes i Nevada, dużo rugos. Niestety widziałam że podmarzło im dużo róż - między innymi - Cartier, Cardinal, rosa sericea, Mme Plantier, Celeste i dużo rabatowych - a wydawać się by mogło że wiele z nich powinno sobie poradzić w naszych warunkach.
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko - dzisiaj się dowiedziałam, że forumowa sąsiadka z Ząbek eksmitowała czarny bez o postrzępionych liściach za ogrodzenie, muszę koniecznie wywiedzieć się co to za odmiana i dlaczego pozbyła się tej rośliny. Może uda się go rozmnożyć? Jak nie - to zamawiam.

Pamiętam z poprzedniej części Twojego wątku, że masz sporo traw, w tym miskanty. Chcę wykorzystać je do zrobienia osłony przed wścibskimi sąsiadami i tak mi świta, że odradzałaś kupno miskanta cukrowego jako szalenie ekspansywnego. Jakich innych odmian szukać (im wyższe tym lepsze).
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Izo - do bletilli to się chyba nie zabiorę. :wink: Wydają mi się zbyt wymagające.

Grażyno - piszesz o tych dwóch pierwszych różach? To na Fruhling przeznacz dużo miejsca i to słonecznego. Ona u mnie rośnie pod ścianą krzewu leszczyny i bardzo na tym traci. Niestety, nie jestem w stanie jej przesadzić.

Asiu - Nigdy Agnes nie przycinałam bo ona dość powoli rośnie i ma tak w sumie z 1,40 może. Rozgałęziona też jakoś specjalnie nie jest. Zdjęć krzewu nie mam, bo nie było nawet czego focić :? zostało raptem kilkanaście kwiatów. Moja jednak nie ma gołych nóg :roll: Proponuję podsadzić czymś krzewiącym się: bodziszek byłby idealny :D

Aniu - też się cieszę, że rosną :D . Niektóre się sieją na potęgę. Może nawet dorobiłabym się jakichś krzyżówek, ale nie mam gdzie trzymać tych siewek i ich testować.

Gosiu - czytałam na Rosie, że jedziecie do Powsina. Mnie to nie dziwi akurat, że im Cartier przemarzł albo Kardynał, bo u mnie te dwie też zmarzły :twisted: Cartier ma 1 pęd z całej kępy, a Kardynał może z 4. :roll: Będzie na nich może parę kwiatów...
Celeste i Plantier u mnie ok. Z tym że Celeste ma mało pąków, nie wiem czemu.

Joasiu - jak rozmnożyć, to chyba przez sadzonkę?
Miskanta cukrowego nadal stanowczo odradzam, chyba że ktoś ma hektary :twisted:
Szukaj odmian miskanta chińskiego, takich jak Malepartus, David, Profesor Richard Hansen. Te są u mnie najwyższe.
Jest jeszcze giganteus, ten potrafi śmignąć do 2, - 3 metrów. Jak się mocno rozrośnie, to potem trzeba koparki do usunięcia, :;230 więc też trzeba to przemyśleć.
Ta paskudna zima pokazała, że miskanty nie są całkowicie odporne na warunki pogodowe. :roll:
Nie wiem, czy zaglądacie do miskantowego wątku, ale jest pełen biadoleń nad padniętymi po zimie roślinami, a w najlepszym razie na bardzo opóźnionymi we wzroście.
Sama tam byłam i biadoliłam... W końcu pokazały się u mnie wszystkie, ale z niektórych kęp wyrasta po parę ździebeł :shock:
M.in. mocno oberwał Malepartus. Natomiast giganteus jest w bardzo dobrym stanie. Co prawda majowe mrozy go skosiły z lekka, ale błyskawicznie się zregenerował.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
lemka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2080
Od: 30 cze 2009, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Mi dwa miskanty padły -kupione jesienią widocznie nie zdążyły się zaaklimatyzować.
Bez czarny przecudny, u Ciebie zawsze można zobaczyć jakieś rarytaski.
Pozdrawiam Ida
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Wlasnie cos z tymi miskantusami jest nie tak w tym roku, moje 2 sztuki Rotsilber ruszyly niedawno i tak jak mowisz, maja po 3-4 zdzbla. Za to proso ozdobne ma sie calkiem dobrze i tworzy juz przyzwoite kepy trawska.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”