Ja tego nie powiedziałemforumowicz pisze:Mała poprawka w tych rachunkach i w rozumowaniu.
W tych 4 % suchej masy jest tylko 2,5 % mocznika Reszta to sole mineralne w tym chlorek sodu. Zatem jeśli rozcieńczono mocz pięciokrotnie stężenie mocznika wynosiło 0,5 %. Do oprysku dolistnego zaleca się używać roztwór mocznika od 0,5 - 1,0 %. Dolistnie
Wniosek ?
To nie mocznik był przyczyną porażenia pomidorów
Podlewanie pomidorów
-
mikropoletko
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 26
- Od: 9 kwie 2012, o 01:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Podlewanie pomidorów
Re: Podlewanie pomidorów
Tak się złożyło, że przez pomyłkę podlałem dwukrotnie swoją rozsadę papryki nawozem 0,5 % w odstępie dnia. Powinna paść a nie padła mimo, że dostała podwójną ilość soli /ale bez NaClcantati pisze:Tylko chlorek sodu, którego nadmiaru nie zniósłby nie tylko pomidor...
Tak cantati. Skoro założyć, że te 1,5 % poza mocznikiem stanowi chlorek sodu to po pieciokrotnym jego rozcieńczeniu jest go tam 0,3 %. O całe o,3 % za dużo
-
viosca
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 34
- Od: 26 mar 2010, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 7a nad Bobrem, pod Nowogrodem
Re: Podlewanie pomidorów
No to zostałam pomidorowym rycerzykiem i ustrzegłam inne pomidory. 
A tak konkretnie - zostawić i dać im szansę czy na kompostownik z nimi.
Dzięki za odpowiedzi.
A tak konkretnie - zostawić i dać im szansę czy na kompostownik z nimi.
Dzięki za odpowiedzi.
życzę zdrówka
Kaśka
Kaśka
Re: Podlewanie pomidorów
Ja bym podlal je intensywnie czystą wodą, aby rozcienczyc i wypłukać sól. Moze jeszcze odżyją. Jeśli nie, to można posadzić nowe krzaki, które bez problemu zdążą wydać owoce;)
-
viosca
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 34
- Od: 26 mar 2010, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 7a nad Bobrem, pod Nowogrodem
Re: Podlewanie pomidorów
Donoszę, że mimo wszystko pomidory chcą żyć i zielenieją coraz bardziej. Przybywa im nowy liści. ;-)
życzę zdrówka
Kaśka
Kaśka
-
baron
- 100p

- Posty: 124
- Od: 25 maja 2011, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Podlewanie pomidorów
Moje pomidorki wysadziłam do gruntu tydzień temu.Proszę o radę,czy mogę je już podlać rozcieńczonym kurzyńcem,mocno przefermentowanym?Czy nie za wcześnie-tydzień od posadzenia.Dość mizernie wyglądają.
- Xavierka
- 500p

- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Podlewanie pomidorów
Ja moje pomidory, które były słabe i jasno zielone podlałam 3 dni po zasadzeniu rocienczoną gnojówką z pokrzywy i prawie na drugi dzień krzeczki zrobiły się mocniejsze i ciemno zielone. Tak więć moim krzaczkom nie zaszkodziłam.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- Xavierka
- 500p

- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Podlewanie pomidorów
A przy okazji podlewania pomidorów...
Moje pomidorki zaplanowałam podlewać na przemian co 3 dni rozcienczoną gnojówką z pokrzywy i rozpuszczonym substratem magiczna siła do pomidorków.
Na opakowaniu sugeruje się nawożenie dolistne i doglebowe. Czy mam te nawożenia stosować dwa na raz? Czy nawozić na zasadzie albo - albo, czyli zrezygnować z dolistnego, kiedy nawożę doglebowo?
Moje pomidorki zaplanowałam podlewać na przemian co 3 dni rozcienczoną gnojówką z pokrzywy i rozpuszczonym substratem magiczna siła do pomidorków.
Na opakowaniu sugeruje się nawożenie dolistne i doglebowe. Czy mam te nawożenia stosować dwa na raz? Czy nawozić na zasadzie albo - albo, czyli zrezygnować z dolistnego, kiedy nawożę doglebowo?
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
-
ostatnia szansa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2992
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Podlewanie pomidorów
W jakiej ziemi rosną Twoje pomidory, że potrzebują tak częstego dożywiania? Jest jałowa, nic wcześniej nie dałaś?Xavierka pisze:...Moje pomidorki zaplanowałam podlewać na przemian co 3 dni rozcienczoną gnojówką z pokrzywy i rozpuszczonym substratem magiczna siła do pomidorków.
Na opakowaniu sugeruje się nawożenie dolistne i doglebowe. Czy mam te nawożenia stosować dwa na raz? Czy nawozić na zasadzie albo - albo, czyli zrezygnować z dolistnego, kiedy nawożę doglebowo?...
Ja w ubiegłym sezonie pomidorowym podlałam dwukrotnie pokrzywianką (trochę mniej rozcieńczona ale pod wcześniej podlane pomidory) i podsypałam popiołem (ze spalania drewna) jak zaczynały owocować.
Nie neguję potrzeby dożywiania, ale tak cały czas? Są tu wypowiedzi mądrych osób na forum, które doradzają co dać w przypadku niedoborów. Ale...jak się przesadzi z jednym składnikiem to od razu zaczyna się problem z przyswajaniem drugiego.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Podlewanie pomidorów
Ty masz chyba jakieś pomidory- brojlery ?Xavierka pisze:Moje pomidorki zaplanowałam podlewać na przemian co 3 dni rozcienczoną gnojówką z pokrzywy i rozpuszczonym substratem magiczna siła do pomidorków.
Mam wątpliwości czy one to zdzierżą.
- Krystyna551
- 200p

- Posty: 437
- Od: 6 lip 2011, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
Re: Podlewanie pomidorów

Witajcie. Moje pomidorki były podlane roztworem saletrzaku w piątek. Tak wygląda San Marzano. Czy może być? Jak dla mnie to troszkę za jasny.
pozdrawiam:)
Krystyna
Krystyna
- Xavierka
- 500p

- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Podlewanie pomidorów
A więc.....ostatnia szansa pisze: W jakiej ziemi rosną Twoje pomidory, że potrzebują tak częstego dożywiania? Jest jałowa, nic wcześniej nie dałaś?
Ja w ubiegłym sezonie pomidorowym podlałam dwukrotnie pokrzywianką (trochę mniej rozcieńczona ale pod wcześniej podlane pomidory) i podsypałam popiołem (ze spalania drewna) jak zaczynały owocować.
Nie neguję potrzeby dożywiania, ale tak cały czas? Są tu wypowiedzi mądrych osób na forum, które doradzają co dać w przypadku niedoborów. Ale...jak się przesadzi z jednym składnikiem to od razu zaczyna się problem z przyswajaniem drugiego.
Pod pomidory zastosowałam nawożenie rzędowe, czyli pod korzeniami jest obornik plus odrobina azofoski. Pomysł z podlewaniem co trzy dni z pokrzywką i substralem na przemian został zaczerpnięty z tego forum.
Co się tyczy ilości, to oczywiście mam tu na myśli ilości bardzo, bardzo minimalne. I tak np. substral - magiczna siła, rozcieńcza się 1g - 1/2 g na litr wody.Do nawożenia dolistengo sugeruje się 1/4 g na 1 litr wody. (odmierzyć 1/4g jest dla mnie nie lada sztuką, no ale rozumiem, że 1/4 g to mniejsze tyci, tyci!!!
W zeszłym roku, podlewałam substralem do kwiatów balkonowych(1g/1,5 litr wody) moje pelargonie, i powiem krótko...kwiat gonił kwiata. Takich bujnie kwitnacych pelargonii nie miał nikt w bloku.
Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2635
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Podlewanie pomidorów
Xavierka!
Radzę Ci ostrożnie podchodzić do porad.Nie zawsze są dobre (przynajmniej dla pomidorów).
A już podlewanie moczem to dla mnie "najnowszy wynalazek".
Czego to jeszcze ludziska nie wymyślą!
Radzę Ci ostrożnie podchodzić do porad.Nie zawsze są dobre (przynajmniej dla pomidorów).
A już podlewanie moczem to dla mnie "najnowszy wynalazek".
Czego to jeszcze ludziska nie wymyślą!
Re: Podlewanie pomidorów
A ja mam jeszcze takie pytanko: czy gnojówką z pokrzyw można podlewać (lub spryskiwać?), przez cały okres wegetacyjny? Pojawiło się na moich pomidorkach troszkę dziwnych robaczków (dawno mszyc nie widziałam, ale to mogą być one) i chciałabym jakoś wzmocnić roślinki i może przy okazji zgładzić szkodniki;).
-
DamianC
- 200p

- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Podlewanie pomidorów
A jak podlewać pomidory na balkonie w donicach?Po przeczytaniu setek wątków tego forum, wydaje mi się że podlewać wtedy kiedy wierzchnia warstwa ziemi jest lekko przesuszona...(tak radzili spece)Teraz zastanawiam się czy podlewać tak aż woda "przeleje" doniczkę lekko?U mnie średnio wychodzi to raz na 3 dni do donic 10 litrowych.Jednak nie "przelewam"donic .Czy robię dobrze?




