Dawidku - dawidbanan 
u mnie prawie wiosna, dobrze to określiłeś.
Większość roślin jeszcze sobie smacznie śpi, ale w moim rejonie jest zawsze zimniej.
Tereniu - Tajka 
dziękuję, jak zobaczyłam te wiosenne zwiastuny, to się bardzo ucieszyłam.
Bardzo jestem ciekawa, czy konwalia zakwitnie na różowo. W opakowaniu był taki maleńki jeden korzonek, jak go zobaczyłam, to parsknęłam śmiechem.
Zeniu - Zenia 
dziękuję, ciemierniki były moim wielkim marzeniem, które spełniło się dzięki forumowym koleżankom. Kwiatuszki mają bajecznie cudne.
W tamtym roku, wiosną kupiłam trzy maki bylinowe i po posadzeniu zmarniały w oczach. Byłam przekonana, że to już po nich, a wczoraj, jak byłam na działce okazało się, że wypuściły już ładne, zdrowe listeczki. Mam nadzieję, że w tym roku zobaczę ich kwiatuszki.
Miłeczko - takasobie 
całą zimę martwiłam się o kokorycze, czy przeżyją zimę iii już wiem, że jedna przeżyła, żeby jej tylko jakieś ostre przymrozki nie zaszkodziły.
W tamtym roku, u mnie też tylko jeden ciemiernik zakwitł, a w tym już dwa iii to każdy w innym kolorze.
Lidziu - slila1 
dziękuję, jak kwiatuszki budzą się ze snu zimowego, to tak cieszy, że aż się chce żyć.
Jacku - JacekP 
bardzo, bardzo dziękuję za zidentyfikowanie mojego irysa.
Sama nie wiem skąd wzięłam jego nazwę. Już poprawiłam.
Policzyłam moje piwonie rosnące w ogrodzie iii mam ich 28.
Wczoraj dokupiłam jeszcze cztery piwonie. W sklepie nie zastanawiałam się, gdzie ustawię donice w domu i czy znajdę dla nich miejsce w ogrodzie.
Od razu kłącza posadziłam do doniczek iii pomyślałam sobie, że to już koniec marca, więc zimno na balkonie im nie zaszkodzi, tak więc z doniczkami wywędrowałam już na balkon.
A w ogrodzie musi się znaleźć dla nich miejsce, coś tam wymyślę.
Aniu - kubanki 
dziękuję za miłe słowa.
Myślę, że Twoje ciemierniki odbiją, nooo szkoda, że zmarzły, a wydawałoby się, że one takie mrozoodporne, hmmm.
Ewuniu - Ewiczka52 
miło mi, buziaczki dla Ciebie.
Wczoraj strasznie silny i zimny wiatr wiał w Starym Sączu, wydawało się, że głowę mi urwie.
Niestety, te silne wiatry, to "urok" Starego Sącza.
Za długo nie dało się popracować na ogrodzie, za to poszwendałam się po budowie i planowałam, gdzie, co w przyszłości będzie.
Cyknęłam kilka fotek, ale tylko dwie nadają się do wstawienia, reszta poruszona, chyba ten wiatr się do tego przyczynił.
Bożenko - Bożena Śmigielska 
moje ciemierniki jesienią nie kwitły, to może my mamy inne ciemierniki, tz. kwitnące w innym czasie.
Na tych ciemiernikach, to ja się jeszcze za bardzo nie znam.
Na razie nie jestem w stanie ocenić strat zimowych w ogrodzie, ponieważ wiele roślin nie wystawiło jeszcze nosków.
Danusiu - dwostr 
dziękuję, miło mi.
Danusiu, jak się cieszę, że przylaszczka przeżyła.
Ja, też szukałam liści przylaszczki i nie znalazłam, więc spisałam na strat, a tu taka niespodzianka, jak zobaczyłam kwiatuszki. Nooo i liście też się znalazły, tylko takie zasuszone, nierzucające się w oczy.
Danusiu, a ja wczoraj podziwiałam już śliczną kępę maków bylinowych od Ciebie, wygląda zdrowiutko. Cyklamen perski od Ciebie też po zimie ślicznie wygląda. Tulipany wypuściły już spore noski.
Nie mogę tylko, jeszcze odnaleźć kielisznika. Tam gdzie go posadziłam rosną różne liście i nie wiem, które to do niego należą.
Majeczko - majka300 
pięknie dziękuję, że do mnie zaglądasz.
Aniu - AniaDS 
dziękuję, cieszę się, że podobają Ci się moje irysy.
Irenko - Irena37 
dziękuję. Kokorycz na razie się zazieleniła, ale chyba będzie kwitła na czerwono, albo różowo.
Kochani, byłam w sklepie ogrodniczym i kupiłam następne cztery piwonie:
'Duchesse De Nemours',
'Krinkled White',
'Kansas',
'Felix Crousse' oraz jednego maka bylinowego
'Orange Picotie'.
Wczoraj byłam na działeczce, ale wiele nie zrobiłam, bo strasznie silny i zimny wiatr wiał. Nawet fotki nie wyszły. Chyba dopiero po świętach pojadę, bo niestety jeszcze jest tam za zimno na prace ogrodowe.
