Pochylony świat na piasku cz.2
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu fajnie ze znów jesteś dobrze że znowu weekend zapowiadają taki piękny jak poprzedni , znów będzie można cieszyć się ogrodem.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
O, to świetna wiadomość, bo nawet nie zaglądałam w prognozy, żeby nie zapeszyć. Może wreszcie wyjdę do ogrodu z aparatem. Choć u mnie teraz naprawdę nie ma czego fotografować. Pączków już nie będę pokazywać, a na kwiaty trzeba jeszcze trochę poczekać.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Twórz kobieto, bo masz talent. 

- Marta_S
- 500p
- Posty: 816
- Od: 3 wrz 2010, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Też mi sie marzy budka z sikorkami i innymi ptaszkami
tylko na razie u mnie wszystko takie małe, że nie ma na czym ich zawiesić 


Zapraszam
Ogród Marty_S
Ogród Marty_S
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu
ślicznie u Ciebie w ogrodzie a pamiętam Twoje początku ile trudu włożyliście, teraz jak oglądam serce się raduje naprawdę ślicznie jest
Przykro mi z powodu Waszej suni
Zostawiam buziaka dla synka


Przykro mi z powodu Waszej suni

Zostawiam buziaka dla synka

- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Małgosiu, dzięki. Próbuję i próbuję, czasem coś wyjdzie. Coś muszę na tym odludziu robić ;)
Marto, cierpliwości. Urosną i u Ciebie, szybciej niż myślisz. Nasze sosny mają niecałe 20 lat, a to już wielkie drzewa. Takie 8 letnie też już się nadają na budki, ale fakt, że sosny wyjątkowo szybko rosną. A u nas akurat czują się świetnie.
Jollu, tak, początki były trudne. Teraz to głównie pielęgnacja, choć oczywiście nie obejdzie się bez wiosennych zakupów. Jesteśmy uzależnieni od jałowców. Musi ich przybyć w tym roku także. Ja też zapałałam miłością do szczepionych roślinek, więc pewnie sobie coś przywiozę i w tym roku.
Roni, naszej wilczycy, żal mi ogromnie. Była bardzo mądra i wierna. Najgorsze jest to, że nie wiemy, co się jej stało...
Dziś wykopałam na hostowisku oba dołki z serduszkami. Przeżyły
I będą się rozrastać i cieszyć oczy. Muszę sobie jakieś odmianowe dokupić, w OBI było sporo, ale drogie jak na byliny, ponad 20zł. Choć kłącze było ładne, pewnie się skuszę.
Krokusy coś wolniutko wychodzą, pewnie dlatego, że jednak ziemia była zmarznięta.
Widać już też malutkie orliki, żurawki i wiele innych bylin. Przycięłam powojniki.
Marto, cierpliwości. Urosną i u Ciebie, szybciej niż myślisz. Nasze sosny mają niecałe 20 lat, a to już wielkie drzewa. Takie 8 letnie też już się nadają na budki, ale fakt, że sosny wyjątkowo szybko rosną. A u nas akurat czują się świetnie.
Jollu, tak, początki były trudne. Teraz to głównie pielęgnacja, choć oczywiście nie obejdzie się bez wiosennych zakupów. Jesteśmy uzależnieni od jałowców. Musi ich przybyć w tym roku także. Ja też zapałałam miłością do szczepionych roślinek, więc pewnie sobie coś przywiozę i w tym roku.
Roni, naszej wilczycy, żal mi ogromnie. Była bardzo mądra i wierna. Najgorsze jest to, że nie wiemy, co się jej stało...
Dziś wykopałam na hostowisku oba dołki z serduszkami. Przeżyły

Krokusy coś wolniutko wychodzą, pewnie dlatego, że jednak ziemia była zmarznięta.
Widać już też malutkie orliki, żurawki i wiele innych bylin. Przycięłam powojniki.
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu
miło się czyta jak piszesz....... te zakupy , plany i obawa czy jakaś roślinka przeżyła
wiadomo że o to każdy ogrodnik się obawia ale Ty Aniu w szczególności bo masz troszkę inny teren niż większość z nas.....
Teraz jest pięknie a wyobrażam sobie jak będzie za kilka lat jak roślinki podrosną......
oj to będzie widoczek...
Bardzo lubię Twój ogród


Teraz jest pięknie a wyobrażam sobie jak będzie za kilka lat jak roślinki podrosną......

Bardzo lubię Twój ogród

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Pięknie się rozrosło wrzosowisko.
Pamiętam jak pisałaś na początku o tym co planujesz a tu popatrz jak wszystko już urosło.
Ten rok powinien już dać bajeczny efekt.
Pamiętam jak pisałaś na początku o tym co planujesz a tu popatrz jak wszystko już urosło.
Ten rok powinien już dać bajeczny efekt.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Witaj Aniu !
Zrobiłaś sobie kawał wrzosowiska - jest śliczne. Moje już zarosło a w tym roku postanowiłam go nie wycinać na wiosnę - może trochę zarośnie
.
Zrobiłaś sobie kawał wrzosowiska - jest śliczne. Moje już zarosło a w tym roku postanowiłam go nie wycinać na wiosnę - może trochę zarośnie

- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Dziękuję Wam za przemiłe słowa. Ogród już wygląda sympatycznie w pełni sezony, za parę lat pewnie i zimą będzie ładnie, bo sporo iglaków u nas rośnie. Wrzosy udało nam się na szczęście wczoraj przyciąć, właściwie to mężowi. Zajęło mu to niecałą godzine, podczas gdy w ubiegłych latach ręczne cięcie zajmowało mi kilkanaście godzin. Ciekawe jak rośliny zareagują na takie potraktowanie.
Poza tym udało mi się tylko pousuwać suche liście z żurawek. Trochę ich posadziłam w swoim ogrodzie, także były 2 duże kosze tych liści. Niektóre wyglądają bardzo kiepsko, tzn. środek nie daje żadnego znaku życia. Mam jednak nadzieję, że to się jeszcze zmieni.
Wyprawialiśmy urodziny mojej babci, więc wiele więcej w ogrodzie nie zdziałaliśmy.
Plany, jak co roku mamy bogate. Największe przedsięwzięcie planowane na ten rok, to grill z wędzarnią i skończenie skarpy za domem. Pierwsza sprawa to pewnie na kilka miesięcy działanie, bo mąż chce sam podjąć wyzwanie.
Poza tym udało mi się tylko pousuwać suche liście z żurawek. Trochę ich posadziłam w swoim ogrodzie, także były 2 duże kosze tych liści. Niektóre wyglądają bardzo kiepsko, tzn. środek nie daje żadnego znaku życia. Mam jednak nadzieję, że to się jeszcze zmieni.
Wyprawialiśmy urodziny mojej babci, więc wiele więcej w ogrodzie nie zdziałaliśmy.
Plany, jak co roku mamy bogate. Największe przedsięwzięcie planowane na ten rok, to grill z wędzarnią i skończenie skarpy za domem. Pierwsza sprawa to pewnie na kilka miesięcy działanie, bo mąż chce sam podjąć wyzwanie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Gril z wędzarnią to w dzisiejszych czasach nieoceniony nabytek.
Swojskie prawdziwe wędzonki a nie sklepowe badziewie, to jest to.
A więc trzymam kciuki za zrealizowanie planów.
Swojskie prawdziwe wędzonki a nie sklepowe badziewie, to jest to.
A więc trzymam kciuki za zrealizowanie planów.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu, zaznaczam swą obecność, będę się zaznajamiać 

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu
mocno trzymam kciuki za realizację planów ogrodowych
Taki grill też mi się marzy


Taki grill też mi się marzy

- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu ja z wrzosami i żurawkami poczekam do kwietnia ma się jeszcze ochłodzić .ale nie mam tego dużo to w 5 minut pościnam liście .
Genia
Genia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pochylony świat na piasku cz.2
Aniu, dziękuję za odwiedziny
Kule, o które pytasz, to najprawdziwszy mech, a nie kamienie nim porośnięte
Rosną u mnie od sześciu czy siedmiu lat.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Kule, o które pytasz, to najprawdziwszy mech, a nie kamienie nim porośnięte

Pozdrawiam Cię serdecznie
