A na strychu, gdzie zimują moje egzotyki, było -8 (wczoraj -6). Ciekawe jak sobie radzą

Minimalna temperatura zapisana przez termometr w domu to - 27,5 (peryferia miasta, okolica raczej odslonięta). To musiało być pomiędzy godziną 5:30 (wtedy wychodziłem z domu), a 7, kiedy to wg relacji domowników było "tylko" -27.mateo pisze:Krosno, godz. 7.30: -26,5 (wcześniej było zapewne jeszcze zimniej)
A na strychu, gdzie zimują moje egzotyki, było -8 (wczoraj -6). Ciekawe jak sobie radzą
Wojna pomiędzy tarnowskim a Niziną Śląska trwa od dawna.felcia24 pisze:Regiony tarnowskie to przecież POLSKI BIEGUN CIEPŁA