Ewa, super wygląda ten żywopłot!!! co tam rośnie, kochana? zielona warstwa to bukszpan, a złota i bordowa to pęcherznice? nie mogę rozpoznać... masz już fantastyczny zarys miejsca do biesiadowania - bardzo mi się to podoba! możesz opisać szczegółowo co tam chcesz zrobić? fotek absolutnie nie usuwaj
Krysiu, dziękuję, że pospacerowałaś po moim ogródku

letnie widoczki to prawdziwe wspomnienie bo dziś pierwszy poranek ze śniegiem, który zakrył wszystko... pozdrawiam Cię serdecznie, A.
Jolu, dzięki za wspólne z Julką pomysły

no ba, że się rozumiemy bez słów... mało tego, z takiej kolektywnej pracy zawsze wyjdzie coś pozytywnego i zaskakującego ;) sama jestem ciekawa efektu i już chciałabym to wszystko robić... teraz materiał - bo cegła raczej nie będzie pasować, chyba że ciemna, ręcznie formowana - łupek?
Martuś, zalało Ci działkę? czytałam o podtopieniach w kilku rejonach Polski, ale mam nadzieję, że u Ciebie to nic poważnego, tylko zwykła breja i błoto... pochwal się koniecznie jaką altanę wybierzesz
Dorotko, ja już kiedyś to zdjęcie wklejałam - może widziałaś je u mnie albo na stronie gazeta.pl? miło, że Cię zainspirowałam - takie siedzisko przy palenisku musi mieć swój urok, zwłaszcza jak się lubi ogień ;)
Ewa-gloroadei - ja też jestem ciekawa jak to wyjdzie!
Ewamaj - siedziałaś cicho całe przedpołudnie??? Ty Ty Ty! ;) może wcisnę tak jakąś różycę, zobaczymy czy mi do konceptu będzie pasować... a Ty gdzie byś wcisnęła? ;)