Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 4

[ewamaj66]

Podczytywałam Was przez całe przedpołudnie Nie wtrącałam się, bo na pewno miałabym na myśli tylko róże Bardzo podoba mi się ten projekt, nie mogę się doczekać realizacji.

[gloriadei]

Aguś

ciekawe plany... czekam na końcowy projekt!

[dodad]

Agunia, gdzies juz widziałam to zdjęcie i też zwróciłam na nie uwagę. Nawet zastanawiałam sie czy nie znalazłabym u siebie miejsca na takie siedzisko.
Czekam z niecierpliwoscia na realizacje projektu Będzie pięknie

[x-S-l]

ale plan......fiu fiu

ja na razie utknęłam na planie poszukiwawczym altanki.......a jak na działce wygląda nie wiem.....nie byłam od kilku już dni bo powódź tam jakaś jest, wejść się nie da
a jak bym chciała wejść to bym została bez butów...takie błocko.....
leje od kilku już dni....

zaś ja już swój plan mam.....tylko teraz czekać do wiosenki i do roboty
tylko wpierw.......muszę postawić altankę

[pamelka]

na rabacie po środku ławeczki posadzę trzy stożkowe świerczki (może właśnie Daisy White), po ich bokach dwie kosówki mugo, a pomiędzy iglaki wkomponuję trawy i byliny... chyba projekt koncepcyjny na ukończeniu! dzięki!

Ciekawe jak będzie brzmi interesująco Wiem, że zrobisz z tego majsterstick
A widzisz jak się rozumiemy między słowami

[kociara]

Agnieszko - miło wirtualnie pospacerować po Twoim ogrodzie i powspominać te widoki. Jeśli jeszcze wyobrazi się
zapachy kwiatów, koszonego trawnika, drzew , jednym słowem przyrody to wiosna w sercu choć za oknem śniegiem posypało .
Twoje pomysły na nadchodzący sezon , już się nastawiam na wizyty.

[E-mienta]

Wasze wirtualne dyskusje są doskonałym ukoronowaniem moich rozważań na zagospodarowanie jednego z mniej atrakcyjnych zakątków ogrodu.



Aguś, też myślałam o ławeczkach przy ognisku ( i nawet wersję roboczą już mam), ale miałam (mam) ochotę za nimi postawić ażurowy ceglany murek, by stanowił z jednej strony oparcie dla siedzących przy ognisku osób, a po zewnętrznej był wsparciem dla jakichś pnączy.
Ciekawa jestem Twoich rozwiązań.., aż nóżkami przebieram.

Joluś tez jestem pod wrażeniem tego żywopłotu, mam podobny i jeśli mogę udzielić rady: to ja posadziłam rzędy za blisko siebie i raczej nigdy nie uzyskam efektu jak u Mai w ogrodzie. Tyle, że u mnie najwyższa warstwa miała mieć docelowo 1m. a że tak jak to już Agusia powiedziała - ogród się zmienia i pomysły na niego też - to teraz żałuję, że nie jest szerzej.



(Aguś, jak uważasz, że ten nawał fotek to za duża prywata, to możesz usunąć ten post )

[x-ag-a]

Ewa, super wygląda ten żywopłot!!! co tam rośnie, kochana? zielona warstwa to bukszpan, a złota i bordowa to pęcherznice? nie mogę rozpoznać... masz już fantastyczny zarys miejsca do biesiadowania - bardzo mi się to podoba! możesz opisać szczegółowo co tam chcesz zrobić? fotek absolutnie nie usuwaj
Krysiu, dziękuję, że pospacerowałaś po moim ogródku letnie widoczki to prawdziwe wspomnienie bo dziś pierwszy poranek ze śniegiem, który zakrył wszystko... pozdrawiam Cię serdecznie, A.
Jolu, dzięki za wspólne z Julką pomysły no ba, że się rozumiemy bez słów... mało tego, z takiej kolektywnej pracy zawsze wyjdzie coś pozytywnego i zaskakującego ;) sama jestem ciekawa efektu i już chciałabym to wszystko robić... teraz materiał - bo cegła raczej nie będzie pasować, chyba że ciemna, ręcznie formowana - łupek?
Martuś, zalało Ci działkę? czytałam o podtopieniach w kilku rejonach Polski, ale mam nadzieję, że u Ciebie to nic poważnego, tylko zwykła breja i błoto... pochwal się koniecznie jaką altanę wybierzesz
Dorotko, ja już kiedyś to zdjęcie wklejałam - może widziałaś je u mnie albo na stronie gazeta.pl? miło, że Cię zainspirowałam - takie siedzisko przy palenisku musi mieć swój urok, zwłaszcza jak się lubi ogień ;)
Ewa-gloroadei - ja też jestem ciekawa jak to wyjdzie!
Ewamaj - siedziałaś cicho całe przedpołudnie??? Ty Ty Ty! ;) może wcisnę tak jakąś różycę, zobaczymy czy mi do konceptu będzie pasować... a Ty gdzie byś wcisnęła? ;)

[malgocha1960]

Agus,przez ciebie teraz głęboko zastanawiam się czy w kole,które mam przygotowane pod basen nie zobić miejsca na ognisko.Takie siedzisko można w zasadzie wykorzystać całym rokiem,nawet zimą,a basen 2 miesiące w roku.Nie mogę biegać po tych ogrodocha,bo jestem coraz bardziej roztargniona.

[ewamaj66]

Mnie naszło ostatnio na Souvenir du Doctor Jamain Posadziłabym ze dwa krzaki w półcieniu Jednak chyba kupię i posadzę u siebie. Miałam czekać do jesieni

[Jule]

Moze byc lupek albo przemysl szara cegle - do drewna i kamieni wygladalo by super.
Ja osobiscie na swoj uzytek zrobila bym murek i palenisko betonowe - z takiego surowego betonu, tylko szlifowanego i zaciagnietego lazura ... ale wiecie ze ja mam przegiete pomysly

[x-S-l]

no zalało mi wejście a czego innego się mam spodziewać kiedy to teren byłego stawu, a kiedy pada i pada i pada to nas zalewa....całe wejście jest w wodzie i błocku, zaś rząd wcześniej niż moja działka to tonie......woda po kolana i wejść za Chiny się nie da
ale na szczęście jak tylko przestanie padać i bedzie kilka dni suchych to zaraz to wszystkie wyschnie i bedzie ok więc nie ma co się martwić - kiedyś też miałam małą powódź u siebie, głownie ścieżka ale odkąd mam trawniki i co tu mówić działkę mam uniesioną bo tyle tam ziemi poszło......to mam spokój
sąsiad naprzeciwko ma wodę a ja nie......sucho

pochwalę się altanką, pochwalę - jeszcze czekam na Gardenię i tam też pooglądam

[magenta]

Strasznie zasuwa twój wątek, niestety nie nadążam czytać wszystkiego.... Może w zacisznym pensjonacie w górach uda mi się....
Będę korzystać z uroków zimy
Pozdrówki

[pamelka]

Może w zacisznym pensjonacie w górach uda mi się....

Tylko bądź czujna, w takim zacisznym pensjonacie /nazwy nie podam/ ukradli mi nowiutkiego lapka, trzy telefony /w tym slużbowy / i aparat fotograficzny
Do dnia dzisiejszego cisza

[magenta]

O żesz! Ale to pojechałaś tam służbowo z tym całym ekwipunkiem? Ja i tak nie planowałam brać swojego lapka.
W końcu mam odpoczywać i spędzać czas z dzieciakami.