Kuchnia śląsko Halżbiytki

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
ODPOWIEDZ
X_Ro-a

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Elżbietko! dzisiaj dopiero dotarłam do tego wątku i bardzo się cieszę, że udało mi się do niego trafić.Tak apetycznie opisujesz, że aż mi ślinka cieknie.Będę próbować tych przepisów oj będę :tan
Ditta! - wstawiaj przepisy, bo mi narobiłaś apetytu na siemieniotki (choć nie wiem co to jest :wink: )
Awatar użytkownika
Ditta
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 26 kwie 2011, o 09:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Siemieniotkę robi sie z konopi. 0k. 1 kg konopi płuczemy, zalewamy wodą i gotujemy, po około godzinie wylewamy wodę i nalewamy świeżej, gotujemy dalej . Gdy nasionka popękają i będzie można je rozgnieść w palcach wtedy odlewamy wodę przez sito i pozostawiamy chwilke by okapały. Moja babcia tłukła tłuczkiem i wyciskała białe mleczko, ja poszłam na skróty i miele w maszynce do mięsa. Po zmieleniu zalewam gorącą wodą ok. 2 litry i zaczynam przecedzać przez sitka, najpierw grube póżniej coraz gęstsze. Po usunięciu skorupek siemieniotkę trzeba zagęścić mąką zmieszaną z wodą. Dodać mleko przegotowane i sól, cukier /wg uznania/ musi być równowaga soli i cukru. Przy zagotowywaniu trzeba uważać aby siemieniotka nie uciekła z garnka.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Witaj Ditta :D sąsiadko. A skąd Ty te konopie masz? Kobieto przy tej konopiotce tela roboty. U nas tylko jedna ciotka robiła konopiotka ale z tego co pamiętam to wszystkim smakowała. Sama nigdy nie jadłam a szkoda bo może to całkiem dobre...jedynie co mnie powstrzymuje to okropnie długie gotowanie....
Jak co masz ciekawego to bardzo Cie prosza wstaw. :D
Romko witaj u mnie. :D Cieszę się, że do mnie zajrzałaś......na pewno masz i swoje wypróbowane przepisy więc zapraszam do wstawiania. :D


Dziś na obiad były placki ziemniaczane z jogurtem naturalnym a dla babci ziemniaki gniecione z masłem i jogurt.
Proste ale pychotka. :P
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Jako, że jabłonie owocują naprzemiennie to trzeba wykorzystać każde jabłuszko. Część poszła do słoików przesmażona, część tzw. łączenie smaków z dynią też do słoików, najładniejsze zdeponowane w piwnicy a gorsze pokrojone i do suszarki lub na blaszkę i na kaloryfer. :wink:

Zapraszam na suszki jabłkowe. :D
Obrazek
X_Ro-a

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Pyszne są te jabłuszka, u nas w domu susz robimy jeszcze z gruszkami i śliwkami.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Romko niestety nie mam gruszy a śliwkę renklodę robię w syropie lub nutellę.
Trzeba by kupić gruszę...przydałaby się na podkładce karłowej :wink: .
Może w przyszłym roku jesienią coś przywlekę do domu. :wink:
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Elu :oops: nie wiem może ominęłam na którejś stronie,ale trudno.Wiesz ja jestem nabytek :wink: zostałam dawno temu poczęstowana makówkami ,Potem kilka razy próbowałam zrobić ale nigdy mi nie wyszły takie jak tamte.Albo ciekną albo są za slodkie,albo ...eee szkoda gadać .Na pewno wiesz prawdziwy przepis ...proooooszęęęęę ;:196
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Marzanko już się robi :wink:
oto dla Ciebie
Makówki

Jak coś bydzie niejasne to pisz a ja postaram się wytłumaczyć.

;:196
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Elżbieto ;:196 jesteś wielka :heja
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Marzanko makówki są bardzo proste w wykonaniu i mało czasu zajmują.....najpierw sobie dzień wcześniej zalej gorącą wodą migdały i za chwila obierz ze skórek...bardzo łatwo schodzą. Jak już obierzesz ze skórek to je porozkładaj żeby przeschły i na drugi dzień sobie je pomiel.

;:196
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Dokładnie tak zrobię ,ja makówki naprawdę jadłam tu na Śląsku pierwszy raz ,na Zagłębiu nie je się takich frykasów .Pierwsze makówki były pycha ale robione przez sąsiadkę która tu mieszkała z dziada -pra dziada.Potem kobietkę zabrały dzieci do siebie bo już staruszka była i sama została i tak się skończyła przygoda z makówkami.A moje mi nie chciały wyjść z nic tym bardziej ,ze wielu co mi podawali przepis to takie nabytki jak i ja,Więc Elu baaaaardzo dziękuję bo będę miała wreszcie prawdziwy przepis.Bo jak go czytałam i sięgam pamięcią do makówek tej pani to własnie nie były tamte takie "przedobrzone" ;:196
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

I jak Marzanko udały się makówki?


Dziś zapraszam na sernik z brzoskwiniami i posypką....jeszcze gorący.
Później wstawię przepis.
Pierwszy kęs zaliczony...jeszcze żyja. :wink: :D

Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Elżuniu sernik wygląda baaardzo smakowicie....a ja jestem sernikożercą, uwielbiam je pod każdą postacią.....również robię sernik z brzoskwiniani, ale inny ....czekam z niecierpliwościa na przepis ;:196
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Agnieś ja też uwielbiam serniki. Cieszę się, że zajrzałaś do mnie. :D


Składniki:
ciasto- 150g mąki,
skórka z 1 cytryny strata na tarce,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
100g cukru,
75 g masła,
1 małe jajko,
papier do wyłożenia blachy

masa serowa- 500g twarogu,
4 jajka,
1/2 puszki moreli lub brzoskwiń,
200g masła,
200g cukru,
sok z 1 cytryny,
1 budyń waniliowy,
1 łyżka rumu

Przesiać mąkę, dodać skórkę z cytryny, proszek do pieczenia, cukier, miękki tłuszcz, jajko- wyrobić ciasto i odstawić do lodówki.

Przygotować formę.

Połówki brzoskwiń odsączyć, tłuszcz ubić z cukrem i żółtkami na krem (stopniowo dodawać żółtka i cukier).
Następnie dodać twaróg, sok z cytryny, budyń i rum- wymieszać.

Ciasto z lodówki rozwałkować i mniejszą część wyłożyć na spód a reszta na górę jako posypka.

Białko ubić na sztywno i połączyć z masą serową- wyłożyc masę na ciasto i wygładzić.

Obłożyć masę osączonymi i pokrojonymi na 8 owocami a pomiędzy nimi rozkruszyć reszta ciasta.

Piec około godziny 180-200 stopni C.

Na standardową blachę z pieca trzeba podwoić ilość składników........zamiast drugiego budyniu daję 2 łyżki mąki ziemniaczanej a cytrynę wybieram dużą.
Pychotka :P ...zwłaszcza ta chrupiąca posypka na wierchu. :wink:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kuchnia śląsko Halżbiytki

Post »

Elżuniu przepis na serniczek spisałam, bardzo mi się podoba, na pewno niebawem zrobię i dam znać jak wrażenia ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”