Agnieś ja też uwielbiam serniki. Cieszę się, że zajrzałaś do mnie.
Składniki:
ciasto- 150g mąki,
skórka z 1 cytryny strata na tarce,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
100g cukru,
75 g masła,
1 małe jajko,
papier do wyłożenia blachy
masa serowa- 500g twarogu,
4 jajka,
1/2 puszki moreli lub brzoskwiń,
200g masła,
200g cukru,
sok z 1 cytryny,
1 budyń waniliowy,
1 łyżka rumu
Przesiać mąkę, dodać skórkę z cytryny, proszek do pieczenia, cukier, miękki tłuszcz, jajko- wyrobić ciasto i odstawić do lodówki.
Przygotować formę.
Połówki brzoskwiń odsączyć, tłuszcz ubić z cukrem i żółtkami na krem (stopniowo dodawać żółtka i cukier).
Następnie dodać twaróg, sok z cytryny, budyń i rum- wymieszać.
Ciasto z lodówki rozwałkować i mniejszą część wyłożyć na spód a reszta na górę jako posypka.
Białko ubić na sztywno i połączyć z masą serową- wyłożyc masę na ciasto i wygładzić.
Obłożyć masę osączonymi i pokrojonymi na 8 owocami a pomiędzy nimi rozkruszyć reszta ciasta.
Piec około godziny 180-200 stopni C.
Na standardową blachę z pieca trzeba podwoić ilość składników........zamiast drugiego budyniu daję 2 łyżki mąki ziemniaczanej a cytrynę wybieram dużą.
Pychotka :P ...zwłaszcza ta chrupiąca posypka na wierchu.
