Ogródek Gosi cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Meggi
100p
100p
Posty: 148
Od: 12 lut 2008, o 21:21
Lokalizacja: Bruksela

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Witaj Margo! Dzięki za rady u mnie. Nie dam rady nadrobic zaleglosci u Ciebie to chociaz foty poogladam i sie pozachwycam. Pieknie u Ciebie! Lece dalej ogladac zdjatka. Pozdrawiam serdecznie!
Moj ogrod czyli potrzebna mi dobra rada
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=47302" onclick="window.open(this.href);return false;
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Też się zachwycam tym zestawem róż z bordo to tylko zmałpować. Ale jak podasz nazwę tego rozchodnika. :lol: ;:138
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Dziewczyny nazwy nie podam, ale mogę Wam wysłać :D
Oczywiście wiosną. Proszę tylko o podanie listy chętnych w przypomninie wiosną.
Chociaz postaram się zapisac w kajecie :D

Adrianno teraz rozumiem. Zgapić - bardzo proszę. Będzie mi bardzo miło :D

Agatko Sure, jeżeli coś choruje, to faktycznie lepiej tego nie zostawiać. wszędzie piszą, żeby potencjalne źródła choroby likwidować.
Ja jeśli liściom nic nie jest grabię tylko trawnik. Teraz czekam, żeby wszystkie liście z orzecha spadły. Może jutro już będę mogła zgrabić?
Pozostałe liście przerzucam z trawnika na rabaty. Mam kompost :D

Szkocka Agatko, Ciekawa jestem jakie Ty rezultaty osiągniesz jeśli go zastosujesz?

Asiu, nie przesadzaj. Twoje widoki dużo bardziej pasują do kalendarza. W dodatku tam trzeba zamieszczać rabaty, a nie portrety roślin.
Ale, bardzo Ci dziękuję ;:196

Witaj Meggi, nie sposób wszystkiego przeczytać. Przeciez to już 5 część.
Mam nadzieję, że stworzysz ogród, który będzie Tobie się najbardziej podobał. Kieruj się najbardziej srcem.
Przynajmniej ja tak robię :D

Maju, małpuj, małpuj :D Wiosną mogę zapodać podkład do małpowania :D
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosiu, a ilu chętnych możesz obdarować? Bo mi też się podoba :D

Ja z liśćmi robię tak samo - na rabaty z nimi. Szczególnie pod krzewy i pod zmarźluchy - zawsze to dodatkowe okrycie. Jeszcze z okolicy zbieram, bo mi moich mało. W zeszłym roku pokropiłam je jesienią EMami i w tym roku klon jakby zdrowszy. Dopiero teraz złapał plamistość. W zeszłych latach to była tragedia. A pryskać chemią nie zamierzam: po pierwsze ideologicznie, a po drugie i tak mijałoby się to z celem, bo musiałabym pół lasu obok też opryskać, żeby w ogóle cokolwiek to dało. Jedyne co mogę robić to wzmacniać naturalną odporność.
Agata
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosiu :wit a ilu chętnych możesz obdarować? Bo mi też się podoba :shock:
Rosa humus kupiłam - muszę teraz poczytać ,a od wiosny do roboty - dzięki że podałaś link ;:108
Liście zawsze wygrabiałam i wybierałam z rabatek ;:14 - teraz zmałpuje od was dziewczyny i niech mają roślinki kołderkę .
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosia, też jestem ciekawa rezultatów zastosowania takiego biohumusu - ale jak mi sie go uda przywieść w walizce ;:224 bo tutaj nie widziałam podobnych wynalazków :roll: ale na wiosnę będę się mocniej rozglądać po sklepowych półkach ! Może coś znajdę ?

A ten twój rozchodnik, to chyba taki sam kolorek jak tych na parkowych fotkach, które niedawno u mnie zamieściłam ;:108 Piękny :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Jakoś chyba zdołam rozdzielić tego rozchodnika :D
Wystarczy jedna gałązka, a wyrośnie piękny egzemplarz.
Uwielbiam je za to, ze są takie bezproblemowe.

Agatko Riane, Ja do tej pory nie stosowałam żadnych ulepszaczy. Jakoś nie wpadły mi w ręce. Muszę koniecznie spróbować. Czytałam u Ciebie o tych Emach. Czekałam na rezultaty :D
Ja nie jestem aż tak radykalna co do chemii. Uważam, że odpowiednie stosowanie nie żaszkodzi. Najgorzej jak ktoś widzi kilka plamek na liściach i od razu sięga po opryskiwacz. Ja uważam, że te kilka listków można zerwać. I wolę profilaktykę, czyli opryskać wiosną, zanim wszystko obudzi się do życia i potem ewentualnie raz jeszcze w środku sezonu, jeśli jest taka potrzeba.

Teresko, ja dzisiaj wygrabiałam igły spod moich iglaków. Kołderkę dostaną także rh.

Agatko, nie mam pojęcia jak to jest z przewożeniem takich rzeczy przez granicę. Zamówienie przez internet nie wchodzi w grę?
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Ja także należę do tych co jesienią okrywają rabatki czym się da naturalnym : liście , łęty jednorocznych i ziemia. Zastanawiam się tylko nad liśćmi z orzecha włoskiego. Podobno ich nie powinno się dawać na kompost, ale chyba jako przykrycie do wiosny mogą służyć ? To fakt, ogród nie wygląda jak z żurnala, ale śnieg przykryje i będzie też ładnie :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

:wit Byłam u Ciebie z kawusią. U mnie niestety nie ma liści i muszę myśleć czym okrywać zmarzluchy. Pięknie kwitnie Ci rozchodnik. Mam podobnego, ale wydaje mi się,że jeszcze nie rozwinął kwiatuszków. Dziś mu się przyjrzę dokładniej. Pozdrawiam . :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

asia0809 pisze:Czytałam kiedyś taką książkę "Ogród w zgodzie z naturą" i autor przekonywał, że nie warto sprzątać jesienią.
Przecież lasu też nikt nie grabi a jak pięknie wygląda na wiosnę no i te wszystkie żyjątka mają się gdzie schronić na zimę.
a jako bonus próchnica tworząca się z opadłych liści - bezcenne.
Tego się więc trzymajmy.
Podoba mi się ta koncepcja , tym bardziej, że jestem paskudnie przeziębiona , a na dworze zimno !

Agnieszko - "Jesień idzie , nie ma rady na to ..." - a niech idzie , skoro ogrody jesienne są takie malownicze jak Twój na ostatnich zdjęciach :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Faktycznie to warto jedynie wygrabić opadłe liście z trawnika.Z rabat szczególnie bylinowych tylko jedynie chore, wtedy najlepiej spalić albo głęboko zakopać.Liście są osłona przed mrozem szczególnie w bezśnieżne zimy.Liliowcom usuwam liście wiosną. Nawet marcinki zostawiam (zdrowe) żeby śnieg zatrzymywały.
Liście i inne, przemarzniete części lub uschłe usuwam wczesną wiosną i przekopuję, próchnica się przydaje :)
Biohumus roślinki też lubią.
Po storczykach stwierdziłam,ze jednak wolą całkowicie naturalny nawóz (akurat stosuję gnojowicę z odchodów kroliczych) niż sztuczny nawet z humusem.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Olu, ja unikam liści orzecha nawet na rabatach. Zbyt dużo garbnika.
Ja też wychodzę z tego założenia. teraz to nawet nie chce się wychodzić do ogrodu. A czego oczy nie widzą tego sercu nie żal :D

Tosiu, Musisz sobie jakieś drzewko zasadzić :D Będziesz miała liście jesienią, a w sezonie cień dla cieniolubnych.


Ewelino, ja jesienią tracę cały zapał ogrodowy. Robię tylko podstawowe rzeczy. Teraz to już wolę z książką przed kominkiem posiedzieć popijając herbatkę (albo coś innego :D )
Gdzie mojemu ogrodowi do Twojego :roll:

Mario Tereso, robię identycznie. Część liści zwiędnie i zgnije dając ziemi trochę życia.
Masz króliki?
Słyszałam, że storczyki nie za bardzo lubią nawożenie. Do tej pory nie miałam ręki do nich. Wszystkie marnowałam. Dopiero teraz 2 jakoś przetrwały od początku roku. Sukces. Jeden nawet zacznie kwitnąć. :D

To jeszcze kilka zdjęć z jesiennego ogródka

Obrazek

Obrazek

Werbena jest niestrudzona
Obrazek

Nowa rabata. Ciekawe jak to wszystko się rozrośnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosiu :wit To u Ciebie jeszcze ładnie i kolorowo ;:63 Czy ta werbena to jest wieloletnia ???? - nigdy nie miałam jej u siebie a szkoda bo śliczna . Nowa rabatka piękna - jak się rozrośnie to dopiero będzie ładnie .
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Gosia, skad masz taka duza kore? super to wyglada 8-) tez bym sobie taka zapodala na rabate przed domem - iglaczki jeszcze male a nie chce zapychac, tylko mnie pustka na nerwa dziala :;230
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Ogródek Gosi cz.5

Post »

Imponująca werbena. Sadziłaś w tym roku czy to już przechowana zeszłoroczna? I jeszcze napisz mi co to takiego na nowej rabatce z grubymi zielonymi liśćmi?
Agata
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”