ogród Agaty (sure) - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Justyno, Małgosiu, ja jestem trochę w kropce z tym przesadzaniem. Najtrudniej mi się zabrać za grujecznika płaczącego, który rośnie od roku na trawniku. Mam miejsce na drzewko na tle choin, miał tam własnie trafić ten grujecznik. Ale wkurzył mnie swoim "zachowaniem" po zimie. Nie wypuścił nowych galazek, liście ma tylko na końcach o w ogóle smętny jakiś. Wzamian kupiłam sobie buczka Purple Fountain (dzięki, Paweł :) ), a nad grujecznikiem się głowię. Chyba powędruje z trawnika pod dęby i zobaczymy, czy sobie poradzi. Podobno przesadza się je na wiosnę, więc mam czas, żeby pomyśleć. Może ten sposób z podkopywaniem sie sprawdzi?

Cześć Igor, z moich traw tez nie wszystkie kwitną, ale zaraz pokażę co nieco. Dziś dokupiłam 2nowe, bo tanie były - rozplenicę Little bunny i coś małego, pasiastego... ;)
(i jeszcze berberys Kelleris, ale to chyba bez sensu, okazało się, ze wielki będzie)

Izo :wit
może Twoje jarzębiny nie chorują aż tak strasznie? Ten jarząb, który wyrzuciłam nie miał już wcale liści, nie urósł ani trochę od zeszłego roku. Żal mi było, ale posadziłam w to miejsce nowy. Jeśli miałyby wszystkie tak wyglądać, to będą straszydła, a nie ozdoby :(
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

..i dzisiejsze nabytki z marketu, o zmierzchu fotografowane:

berberys Kelleris, szkoda, ze rośnie wielki, bo nie mogę posadzić go tam, gdzie chciałam
i nie mam innego pomysłu... :roll:

Obrazek

i Little bunny - z tym "little" to mieli rację ;)

Obrazek


dla porównania inna rozplenica (sam jej czubeczek):

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

A nie mozna takiego berberysa cieciem trzymac mniejszego?
Takie Little to specjalnie dla mnie wymyslili :wink:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

cięciem wszystko można zmiejszyć, ale jeszcze nie wiem, czy ów berberys to lubi... w sumie powinien, bo to żywoplot

Martuś, szkoda, ze króliczek nie jest różowy, lepiej by Ci pasował ;)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

oj szkoda, szkoda :;230 Bedziesz kupowac jakies cebulowe? zastanawiam sie co kupic, bo juz sie zaczynaja pokazywac cebule po sklepach ... no i przydalo by sie zeby cos na wiosne kwitlo na tych rabatach - bialo oczywiscie :wink:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Pochwalę się, ze już kupiłam trzy kolory krokusów i czosnek olbrzymi (ten chyba sadzi się później)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

A to juz podczytalam i czosnek mam na uwadze. Kiedy sie sadzi to nie mam pojecia, Igor kazal mi posadzic odrazu jak dostalam od niego - to sie nie zastanawialam, tylko bach do ziemi. Tylko najgorsze ze juz nie wiem gdzie on siedzi tz mniej wiecej wiem gdzie ale konkretnie nie :;230 a juz sobie obiecywalam, ze będę wbijac patyczki :oops:
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Ja sobie ostatnio nawet kupiłam takie plastikowe białe patyczki w Casto, tylko wygrzebię skądś markerek i przestaną mi się gubić bylinki ;)

jeszcze pokażę moje wrzosowisko w różowościach:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

nawet brukentalia próbuje sie przyłączyć

Obrazek

i krzaczek białej lawendy się wreszcie obudził!

Obrazek

a to mój Mercedesiak:

Obrazek
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agato, berberysem się nie martw. Tnij kilka razy w sezonie (od maja do sierpnia) i utrzymasz go długo w ryzach i nadasz pożądany pokrój. To bardzo fajny i wdzięczny krzew. Zauważyłam, że gdy ma zbyt ciemno nie wybarwia się i łapie mączniaka ( u mnie na szczęście nie). Mam 5 lat fragment żywopłotu bordowego i jedyny problem to kolce przy strzyżeniu.
Ten miniaturowy też mam jeden. I rzeczywiście drobiazg. Ma naturalnie ładny kulisty pokrój.
Trawka -malutka, ale jakie wdzięczne ma piórko. Cukiereczek.
Dla oznaczenia, gdzie co rośnie, wbijam plastikowe noże, a piszę markerem do płyt. Teraz pamiętam co i gdzie sadzę, ale wiosną może być gorzej ;:108 Wiosenne nasadzenia też już mi umknęły :oops:
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Na wrzosy nigdy sie jakos nie patrzylam, nieraz podsadzalam male iglaki w donicach, jak juz letnie przekwitly ale zeby do ziemi, to nie. A tu tyle ich jest roznych :shock:
Jusi z tymi widelcami to dobry sposob - mam tego caly worek, to moge spozytkowac. Hosty musze koniecznie poznaczyc, bo to w maju uratowowalo je przed przekopaniem tz ja wbijalam patyki z szyldzikami ktore z innymi chabaziami kupowalam.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, :wink: zapamiętać, gdzie się co posadziło to problem :lol:
Najgorzej z cebulami i bylinami. Trudno po kwitnieniu wyciągać przekwitnięte cebulowe, a jeszcze trudniej posadzić
tam byliny, bo łatwo można uszkodzić cebule, o których już człowiek zapomniał. :;230
Kiedy sadzę, to wydaje mi się oczywiste, że wiem, co tu rośnie.
A w następnym sezonie ....tyyyyle jest do odkrycia :;230
:wit
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Nie nawożę jesienią niczego, najwyżej warzywnik obornikiem do przekopania lub żytem na zielony nawóz. A już w ogóle nie nawożę tegorocznych, na wszelki wypadek. Róże karmię dwa razy w sezonie, doniczkowe częściej, inne radzą sobie same. Natomiast tuje dostają wczesną wiosną nawóz, jak pisał Paweł- chcę zobaczyć żywopłot.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Justyno, berberysek stoi sobie nadal tam, gdzie go postawiłam, już dzisiaj się za niego nie zabiorę. Wróciłam ze spotkania z forumowymi koleżankami, dzień był piękny i miło spędziłyśmy czas! :)
Kupiłam sobie niedawno w markecie małe patyczki do oznaczania, muszę się zabrać za to niedługo, dopóki widać roślinki. Ale ciągle mu coś przeszkadza.. :roll:

Jule, wrzosów jest wybór, szczególnie w "Twoich" kolorach, ale nie wiem, czy styl pasowałby do Twojego ogrodu. Wrzosowiska mi się jednak z czymś innym kojarzą...

Krysiu, a ja niedawno widziałam takie specjalne koszyczki na cebulki, do sadzenia. Potem cebulki wyjmuje się z całym koszyczkiem, podobno ma ułatwiać, ale nie wiem, jak to się sprawdza. Może na te cebulki do wykopywania byloby ok? Krokusy to jednak posadzę z patyczkiem. A czy już jest odpowiedni moment na sadzenie? Trochę ich zakupiłam... :roll:

Ewo, a obornik masz naturalny, czy ten w workach? Myślałam, o kupnie tego jakiegoś granulowanego, tylko czy to zadziała, jak pod korą jest włóknina? :roll:
Wygląda, ze te jesienne nawozy mi się zmarnują, jak nie zużyję. Ale większość pisze, że to nie ma sensu...
zastanawiam się, czy kompostu nie wysypać na trawnik i czy teraz, czy czekać do wiosny? :roll:
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
dorbie
500p
500p
Posty: 775
Od: 21 sty 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Agatko, zdjęcia czego mialam Ci pokazać? klon Ginnala do porównania z Twoim i cos jeszcze, hmm, nie pamietam...
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: ogród Agaty (sure) - cz.2

Post »

Rozmawiałyśmy o Twoim zielniku, który kwitnie. A u mnie tylko mięta"wędrująca"...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”