Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Muszę to powiedzieć Jadziu :wink: A nie mówiłem :;230 :;230 :;230 Kiepsko, zresztą na stronie wpkiw można zobaczyć jakie są opłaty za wynajem miejsca. Ale cieszę się z moich batatów heliotropów i lantan :heja
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Co tam wystawa-ważne ,że spotkanie było miłe i nagadać się nie mogłyśmy.Rośliny kupimy gdzie indziej a tak między prawdą a... to właściwie zostały nam do kupna tylko jakieś wymyślne fanaberie.
Jadziu dziękuję za odstąpienie heliotropów.
Czytalam u Tosi,że szykujesz małą rewolucję ogródkową.No to masz się nad czym głowić. ;:196
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

:wink: Nie miała baba kłopotu...... :;230
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

A ja miałam nadzieję na fotorelację z wystawy...Może chociaż ze spotkania?
Jadziu jakie zmiany planujesz?
U mnie też ciągłe rewolucje ogrodowe aż się boję ,że za dużo zaplanowałam...
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
MalinaG
1000p
1000p
Posty: 1387
Od: 30 sie 2008, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.Mazowieckie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu! Nie ma lekko,rewolucje w ogrodzie muszą być :;230 przecież by ci się nudziło :;230
Pozdrawiam Ala
Zapraszam do siebie
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu Łosiów mógłby być wzorcem dla tak dużego regionu śląskiego... pod względem wystaw ,targów kwiatowych...Ale w tak doborowym towarzystwie nie sposób się smucić... ;:108 ;:196
W Pisarzowicach spodoba się...kwiecia mnóstwo...Rh i azalie przechodzę same siebie...Pewnie skuszą Was one do kolejnych zakupów a i powojników... odmianowo większy wybór :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Dziewczyny nic straconego - w pierwszy weekend lipca jest Lato Kwiatów w Otmuchowie :lol:
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

IWCIA znowu kusisz Otmuchowem a Nela Pisarzowicami :;230 . Zeby tak jeszcze szło poszerzyć ogród ,który strasznie mi się skurczył w ostatnim czasie :;230
NELA masz rację ,jak może ktoś z bliższego otoczenia wojewody katowickiego czyta i może zrobią jakieś przemyslenia ,że świeto kwiatów nie polega na sprzedarzy pierdołek tylko kwiatów i po to ludzie sie tam zjeżdżaja
ALINKO rewolucja przy okazji budowy grilo -wędzarni . Faktem jest ,ze pewne części ogrodu nie podobają mi sie i nie pasują teraz do tych zwirowych ścieżek
DANUSIU budowa grilo -wedzarni a co za tym idzie jego lokalizacja . na razie plany papierkowe ,ale potrzeba jeszcze różnych przemyśleń . Przecież w trakcie sezonu nie będe przesadzać róż na kwitnienie których czekałam 8 miesięcy a musiałabym przesadzić 2 pnące Pilgrima i NN właściwie przesunąć o 1/2 m na winogronach tez juz sa zawiazki kwiatowe . Szkoda mi tego wszystkiego teraz ruszać . Gdybym to wiedziała wczesną wiosną
TOSIA no właśnie chyba bez pracy nie mogę żyć
ANIU masz rację wystawa oprócz tego daje nam okazję do miłych spotkań forumowych i poznawania coraz nowszychForumowiczów i zawiązywania przyjażni
ADRIAN jak by to było przecież miałyśmy już dawno umówione spotkanie . Tak chociaż zostały pieniążki w kieszeni
BECIU fotki wstawię a na wystawie nie robiłam zdjęć nie było nic ciekawego do uwiecznienia chyba ,że rośliny balkonowe
BOGUSIA spotkania w realu są zawsze miłe niz na Forum szkoda ,że Cię nie było z nami . Za to poznałam Elzbietkę i Izę super dziewczyny
Dzisiaj cały dzień leje :evil: na zdjęciach ,Elżbietka ,Gorzata,Chate,An-ka,Tosia ,Basjak,Alionuszka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

:wit Jadziulka, my tego szukamy!!! ŻÓŁTEK jeden!!!

Obrazek
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu znowu rewolucja ?
Toż ledwo jedną skończyłaś a tu następna się kroi ..... :shock:
Matko moja, co to z ludżmi się robi, gdzie nie wejdziesz, .....rewolucja.....
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
becia2
500p
500p
Posty: 727
Od: 31 lip 2010, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk:)

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

jak miło zobaczyć tyle osobistości z forum w jednym miejscu:))))))))
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Spotkania to Wam zazdroszczę i pozdrawiam serdecznie ;:7

Same super kobity ;:138 ;:138 ;:224
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

To jest niesamowite jak pasje mogą z sobą ludzi jednoczyć. I wcale nie jest ważny wiek, płeć czy wykształcenie. Zielono zakreceni to jedna rodzina ;:224
Wcale Wam nie zazdraszczam spotkania, bo my (wrocławska grupa) też takowe odbyliśmy :heja Cieszę się jedynie z Wami, że wirtualny świat przenosi się momentami do realu :D
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

Jadziu jak wam zazdraszczam ,ale ponoć nie było ciekawie :roll: .Ja myślałam ,ze dotrę ale rodzinka mi się zwaliła na weekend.Ale byłam w Radzionkowie ibył mój pan dziadek i kupiłam roślinki swojskie i był Adaśko i kupiłam pomidorki i ogóraski i papryczkę :heja
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz.7

Post »

WITAM WIECZOROWĄ PORĄ . Cały dzień przeszedł pod znakiem przenoszenia roślinek do doniczek lub w miejsce na razie docelowe . Zostały mi już tylko do przeniesienia moje pnące róże i 2 powojniki . To jest nagorsza sprawa . Niestety krwiopijcy nie pozwolili mi dalej pracować . Wiem ,wiem ,że to nie sezon na przenoszenie ,ale uwazałam i udało mi się nie uszkodzić korzeni i przenieść całą roślinkę . Obie Eskimoski są w donicach ,Queen Elisabeth dostała nowy domek ,Hortensja po jej wykopaniu został wielki lej ,ale udało mi sie również nie uszkodzić korzeni . Dobrze ,że jest po deszczu i ziemia jest fajnie namoknięta wiec i lepiej sie je przenosiło . Zrobiłam przy okazji 2 sadzonki tej hortusi już z korzeniami tylko odcięłam od mamy . Rewolucja sie zaczęła na dobre . Teraz zostało mi wybranie ziemi i przeniesienie w inne miejsce. Dzisiaj okazał swój 1 kwiat powojnik Królowa Jadwiga . Wieczorem zagladałam ,ale on wciąż był w tej samej fazie
MARZANKO jeszcze tam nigdy nie byłam na tym targowisku a pomidorków w tym roku nie mam . Moje ogórki już wybiły chociaż nie wszystkie . Dziś dosiałam znowu buraków bo trochę ich maławo wyszło .
OLU masz rację to bardziej taka różano -powojnikowa grupa chociaż nie tylko . Nigdy nie miałam tylu przyjaciół co teraz i na kązdego można liczyć nawet chyba w najgorszej sytuacji
IWONKO trzeba było też do nas dołączyć .
BECIU przecież jesteśmy jak jedna rodzina oczywiście Forumowa i nie tylko
GRAZYNKO ona się już dzisiaj zaczęła zaraz pokaże ,który kąt będzie zagospodarowany . Dziś synuś zrobił zdjęcia upamiętniające jak wygląda ten kąt . Sama jestem ciekawa efektu ,ale jak syn się za coś zabiera to musi być potem ładnie
TOSIU juz Ci Gabi napisała co to za delikwent i to chyba on


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”