
Agita- kolejne sezony storczykowe
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Piękne kwitnienia, pędziki a vanda
.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2977
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko nie wiedziałam ze parishii jest aż taki malutki, ale za to wygląda uroczo.
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Kasiu, jest maleńki, to fakt, dla mnie to taki drobiazg akwariowy
- jak zakwitnie, pokażę go w porównaniu ze zwykłym phal. Niestety, na razie i parishii i "klatkowa niespodzianka" mają mnie głęboko w poważaniu (wrrr!
) :


Justynko, Julitko, Dusiu, Justynko i Asiu, dziękuję
Ascocenda rozwija kolejne kwiatki:
I z lampą błyskową:

A w desperacji posiadania jakiegoś mocno żółtego storczykowego akcentu (mam same "bladziochy"), wprowadziłam do domu takie oto słoneczko- phalaenopsis "Golden Treasure":


Kilka zdjęć na kilku różnych tłach, w słońcu i bez, a i tak nie udało mi się uchwycić jego prawdziwego wyglądu- jest dużo ładniejszy na żywo; nie ma w sobie nic czerwonego, te kropeczki są bladofioletowe, warżka biało-żółta, płatki w odcieniu mocnej kanarkowej żółci, sztywne, woskowe, mieniące się w słońcu. Rozsiewa zapach mocnej cytrynki, nawet wieczorem i daleko od okna
Nareszcie dorobiłam się prawdziwie wiosennego storczyka, szkoda jedynie, że już po Wielkanocy ;)




Justynko, Julitko, Dusiu, Justynko i Asiu, dziękuję

Ascocenda rozwija kolejne kwiatki:

I z lampą błyskową:

A w desperacji posiadania jakiegoś mocno żółtego storczykowego akcentu (mam same "bladziochy"), wprowadziłam do domu takie oto słoneczko- phalaenopsis "Golden Treasure":





Kilka zdjęć na kilku różnych tłach, w słońcu i bez, a i tak nie udało mi się uchwycić jego prawdziwego wyglądu- jest dużo ładniejszy na żywo; nie ma w sobie nic czerwonego, te kropeczki są bladofioletowe, warżka biało-żółta, płatki w odcieniu mocnej kanarkowej żółci, sztywne, woskowe, mieniące się w słońcu. Rozsiewa zapach mocnej cytrynki, nawet wieczorem i daleko od okna

Nareszcie dorobiłam się prawdziwie wiosennego storczyka, szkoda jedynie, że już po Wielkanocy ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, piękna nowość
i nie ważne, że po Świętach, na tego kurczaczka możemy patrzeć przez cały rok, a inne akcenty trzeba schować do szafki
.
Ja będę się jednak zachwycać dalej Ascocendą
Pączki już bardzo nabrzmiałe, widocznie trenują Twoją i naszą cierpliwość


Ja będę się jednak zachwycać dalej Ascocendą



Pączki już bardzo nabrzmiałe, widocznie trenują Twoją i naszą cierpliwość

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Ascocenda i Żółtek są przebojowe
Energetyzujące kolorki mają...
Ależ trzymają nas w niepewności te pączki...może już jutro "pękną"....

Ależ trzymają nas w niepewności te pączki...może już jutro "pękną"....

Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Śliczna ta Ascocenda
Tęsknie za takim widokiem. Moje vandowate strajkują w tym roku. Inwestują w odbudowę systemu korzeniowego. Najprawdopodobniej je przenawoziłam albo od oprysku środkiem grzybobójczym korzenie im z ciemniały
Na pocieszenie jedna Vanda wypuściła dwa pędy
Słoneczny Phal. też piękny



Słoneczny Phal. też piękny
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Lucynko, Justynko
Powiem Wam, że taką mam adrenalinkę przez te uparte pąki, że codziennie ok 5-6h nad ranem, kiedy jest już jasno, budzę się na chwilę, otwieram jedno oko- szybki rzut na niespodziankę na parapecie-> i najgorsze, że codziennie widzę, że już pączek pękł, więc zasypiam szczęśliwa, że jak tylko wstanę- obejrzę i JUŻ BĘDĘ WIEDZIAŁA co to za gość- i za każdym razem przeżywam kolejne rozczarowanie
Jakoś tak cień z łodyżki pada, że wydaje się, iż między płatkami jest już kilkumilimetrowe pęknięcie... Ech!
Z drugiej strony dobrze, że pąki jeszcze rosną, bo nie dość, że jest ich sporo, będą jeszcze duże kwiaty, a takie uwielbiam ;) No ale mógłby chociaż tego pierwszego otworzyć przedwcześnie bo osiwieję z emocji!
Lauro, miło mi Cię gościć!
Ja wczoraj akurat byłam u Ciebie i podziwiałam Twoje cuda. Rozwaliła mnie totalnie Twoja masdevalia Red Wing!
Ale... jeszcze wrócę do Ciebie, to się rozwinę na ten temat ;)
Myślę, że vandy mają jeszcze czas- miejmy nadzieję, że zechcą się wysilić do lata. Też mam taką jedną upartą; jest młoda i straasznie wolno rośnie, a teoretycznie miała zakwitnąć już 1,5r temu
Jeśli do końca roku się nie ruszy, to ją chyba na klatkę wywieszę... Też jej korzonki ściemniały zeszłej zimy (wyglądały jakby podgniły)- nawet radzono mi je poobcinać, ale ponieważ ściemniały wszystkie u nasady, stwierdziłam, że nie ma wyjścia- zostawię; wóz albo przewóz. No i żyje do dziś i dobrze się ma, a korzonki przedłużają się w najlepsze! Będzie dobrze! 

Powiem Wam, że taką mam adrenalinkę przez te uparte pąki, że codziennie ok 5-6h nad ranem, kiedy jest już jasno, budzę się na chwilę, otwieram jedno oko- szybki rzut na niespodziankę na parapecie-> i najgorsze, że codziennie widzę, że już pączek pękł, więc zasypiam szczęśliwa, że jak tylko wstanę- obejrzę i JUŻ BĘDĘ WIEDZIAŁA co to za gość- i za każdym razem przeżywam kolejne rozczarowanie


Z drugiej strony dobrze, że pąki jeszcze rosną, bo nie dość, że jest ich sporo, będą jeszcze duże kwiaty, a takie uwielbiam ;) No ale mógłby chociaż tego pierwszego otworzyć przedwcześnie bo osiwieję z emocji!

Lauro, miło mi Cię gościć!


Myślę, że vandy mają jeszcze czas- miejmy nadzieję, że zechcą się wysilić do lata. Też mam taką jedną upartą; jest młoda i straasznie wolno rośnie, a teoretycznie miała zakwitnąć już 1,5r temu


Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, czy już ?
Z tego co piszesz to korzenie Vandy też potrafią być żywotne
.




Z tego co piszesz to korzenie Vandy też potrafią być żywotne

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Nie Siwiej Agitko ....szkoda fryzury
Myślę, że niespodzianka wnet pokaże swoje piękno, a może już je pokazała...

Myślę, że niespodzianka wnet pokaże swoje piękno, a może już je pokazała...
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
W tych ciemnych korzeniach dopatruję się przyczyny braku kwitnienia. Nie mam pojęcia czym spowodowane są te zmiany. One nie wyglądają na zgniłe. Są żywe i teraz wypuszczają już całkiem zdrowe przedłużenia. W tamtym roku o tej porze kwitły mi cztery Vandy jednocześnie a teraz kompletna klapa
Też mam dwie uparte kupione dwa lata temu do reanimacji, których kwiatów do tej pory nie oglądałam
Jedna wypuścił pęd i jak już kształtowały się pąki zasuszyła. Brakowało czerwonej kokardki
Miło mi, że podoba Ci się Masdevallia, teraz jest po podziale ale jak się troszkę rozrośnie...



Miło mi, że podoba Ci się Masdevallia, teraz jest po podziale ale jak się troszkę rozrośnie...
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, nawet nie wiesz jak ja Ci tej Ascocendy zazdroszcze
Moje cholery strajkują
Parishii też słodziutki, szkoda tylko, że jego kwiatuszki tak szybko przekwitają. Czekam z niecierpliwością na jego rozkwit!
Muszę się pochwalić, że i ja mam Masd. Red Wings (ciekawe dzięki komu
) i chyba jakiś pędzik się u niej kluję


Parishii też słodziutki, szkoda tylko, że jego kwiatuszki tak szybko przekwitają. Czekam z niecierpliwością na jego rozkwit!
Muszę się pochwalić, że i ja mam Masd. Red Wings (ciekawe dzięki komu


Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko cudne pączki, pięknie kwitnie vanda
,czy to Twoje kwitnienie czy sklepowe?

- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Lucynko, Justynko, nie było mnie dziś cały dzień, więc nie mogłam wcześniej dać znać, ale poranny obchód oczywiście obowiązkowo zaliczony. I co? I dalej nic
Lauro, korzenie mojej vandy wyglądały na podgniłe tylko na mokro; bo wtedy przybierały kolor brązowo-żółtawy, po wyschnięciu robiły się białe jakby nigdy nic. [Tak właściwie, to one na sucho całe są lekko różowe, a to za sprawą nawozu Substral (ma kolor czerwony)
] Te ciemne plamy pokazywałam rok temu zimą w wątku "vanda i banda", jakby Ci się chciało szukać dla porównania. A może pokażesz jak to wygląda u Ciebie..?
Ja mam nadzieję, że ciemne korzenie nie mają tak bezpośredniego przełożenia na kwitnienie, ale pewności nie mam, bo akurat ta moja z ciemnymi, to ta młoda co jeszcze nie kwitła. Niemniej jednak, wszystko ładnie przyrasta; i listki i korzonki, więc mam nadzieję, że i pędzik się kiedyś pojawi...
A do masdevalii chętnie ustawię się w kolejkę
- no chyba, że wcześniej kupię (szukałam jej na OG, również w części na zamówienie, ale nie mieli- u kogo ją kupiłaś?).
Marto, Twoje vandy są może nieco zbyt świeże- przecież niedawno je kupowałaś, więc pewnie aklimatyzacja i takie tam... Bo chyba nie masz już żadnej z tych starszych vand u siebie? ;)
Ascocenda rzeczywiście bardzo uprzejma jest w stosunku do mnie- przyznam, że czekam już na kwitnienie "na dwóch poziomach"- wypatruję pędzika na keiki (sporo ostatnio urosło) i mam cichą nadzieję, że może jesienią..?
Ty mi ascocendy, a ja Tobie zazdroszczę cudnej masdevalii w kolorze czerwonego wina- mamy remis!
Asiu, dzięki, niestety wciąż tylko pączki ;), a vanda tak- moje drugie już kwitnienie, poprzednie było jesienią, więc nie narzekam na częstotliwość ;)

Lauro, korzenie mojej vandy wyglądały na podgniłe tylko na mokro; bo wtedy przybierały kolor brązowo-żółtawy, po wyschnięciu robiły się białe jakby nigdy nic. [Tak właściwie, to one na sucho całe są lekko różowe, a to za sprawą nawozu Substral (ma kolor czerwony)

Ja mam nadzieję, że ciemne korzenie nie mają tak bezpośredniego przełożenia na kwitnienie, ale pewności nie mam, bo akurat ta moja z ciemnymi, to ta młoda co jeszcze nie kwitła. Niemniej jednak, wszystko ładnie przyrasta; i listki i korzonki, więc mam nadzieję, że i pędzik się kiedyś pojawi...
A do masdevalii chętnie ustawię się w kolejkę

Marto, Twoje vandy są może nieco zbyt świeże- przecież niedawno je kupowałaś, więc pewnie aklimatyzacja i takie tam... Bo chyba nie masz już żadnej z tych starszych vand u siebie? ;)
Ascocenda rzeczywiście bardzo uprzejma jest w stosunku do mnie- przyznam, że czekam już na kwitnienie "na dwóch poziomach"- wypatruję pędzika na keiki (sporo ostatnio urosło) i mam cichą nadzieję, że może jesienią..?

Ty mi ascocendy, a ja Tobie zazdroszczę cudnej masdevalii w kolorze czerwonego wina- mamy remis!

Asiu, dzięki, niestety wciąż tylko pączki ;), a vanda tak- moje drugie już kwitnienie, poprzednie było jesienią, więc nie narzekam na częstotliwość ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Widząc Twój wpis, miałam nadzieję na zdjęcia
, ale te Twoje storczyki uparte
.
Mają liście podobne do oślich uszu, może to jacyś krewniacy...
No to czekamy dalej
, obyś jutro po przebudzeniu miała wyczekiwany widok
.


Mają liście podobne do oślich uszu, może to jacyś krewniacy...

No to czekamy dalej




- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Wiesz, ja nie nazywam moich storczyków, ale "osiołki" jakoś wyjątkowo mi przypadło do gustu
Jak jutro rano nie będzie poprawy, chyba im te pąki rozklepię młotkiem...
Są granice wytrzymałości- słyszały, oślęta jedne..?!? 

Jak jutro rano nie będzie poprawy, chyba im te pąki rozklepię młotkiem...


Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz