Agita- kolejne sezony storczykowe
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Idę do Ciebie podejrzeć która to ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko- cudne nowości ;) Masz Schillerianę w podobnym "sensie posiadania", jak ja - Stuartianę. O liście mi chodzi najbardziej
Aerangisy- coraz bardziej mnie wciągają...ale to w przyszłym roku
Biały z pomarańczową warżką, ciągle kusi...może gdzieś kiedyś go "upoluję"
A białasków mam kilka, na czele z Equetrisem albą 
Napisałaś o swoim białym keiczku "ciągle" kwitnącym. Mam podobnego falka z Obi. też biały. Tzn. "zachowanie" - podobne
Kupiony - kwitł kilka miesięcy. Potem przycięłam pędzik nad 4 oczkiem - odbił z tego oczka i kwitł kolejne kilka miesięcy. Znów przycięłam pędzik o jedno oczko niżej - i kolejne kwitnienie z odbicia miał. W ciągu tego półtora roku (między tymi kwitnieniami) - wypuścił tylko jeden listek
Uparciuch jeden. Po ostatnim kwitnieniu - bodajże, jesienią ub. roku - wycięłam żywy pędzik, licząc na jakieś korzonki i listki. I co? Ano nic...do tej pory nie puścił żadnego, nowego listka. Ma tylko 3 stare, może do jesieni "zdąży" wypuścić listeczek....
Korzonki ma zdrowe i ładne. Widać, taka uroda niektórych naszych hybrydek
I pęknę ze śmiechu, jak puści pędzik wiosenny, na który w ogóle nie liczę, niech odpoczywa i nabiera sił - lepiej 

Aerangisy- coraz bardziej mnie wciągają...ale to w przyszłym roku

Biały z pomarańczową warżką, ciągle kusi...może gdzieś kiedyś go "upoluję"


Napisałaś o swoim białym keiczku "ciągle" kwitnącym. Mam podobnego falka z Obi. też biały. Tzn. "zachowanie" - podobne

Kupiony - kwitł kilka miesięcy. Potem przycięłam pędzik nad 4 oczkiem - odbił z tego oczka i kwitł kolejne kilka miesięcy. Znów przycięłam pędzik o jedno oczko niżej - i kolejne kwitnienie z odbicia miał. W ciągu tego półtora roku (między tymi kwitnieniami) - wypuścił tylko jeden listek

Korzonki ma zdrowe i ładne. Widać, taka uroda niektórych naszych hybrydek


- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
O, masz Phal. schillerianę, gdzie go kupiłaś?
ja rok temu kupiłam w OG i z malutkiej roślinki wyrosło już całkiem wielkie roślinisko, ale jest cudny nawet bez kwiatów
. Kilka dni temu został przesadzony do doniczki 12 cm. A jakiej wielkości jest ten twój?
A keiki na pędzie wyrosło samo, czy z keiki pasty?
ja rok temu kupiłam w OG i z malutkiej roślinki wyrosło już całkiem wielkie roślinisko, ale jest cudny nawet bez kwiatów

A keiki na pędzie wyrosło samo, czy z keiki pasty?
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, piękne widoczki. Wspaniałe kwitnienia, pędzili, listeczki i korzonki. Oby tak dalej!
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
-
- 50p
- Posty: 89
- Od: 24 mar 2011, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stare Pole/pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Sliczne nowości, gdzie wy je nabywacie? A Kwitnienia, listki i korzonki




Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, czekam z niecierpliwością na kwitnienia zapowiedziane na 38 str.
Ciekawa jestem jak ma się 'odklinowany' pęd na cambrii ? Ja też w tym sezonie uwalniałam u mojej cambrii Geyser Gold dwa pędy. Każdy ma zaledwie po 3 pąki.
W ub. roku było dużo więcej kwiatów, ale to roślina po przejściach, więc i tak się cieszę.
Śliczną masz 'Schillerianę'. Super, że tak ładnie przyrasta
Aerangis też zdrowiutki.
Długodystansowcom pozwoliłabym samym decydować kiedy zechcą odpocząć. A może Agnieszko zdjęcia po Świętach - jakie postępy robią te z pędami ?



Ciekawa jestem jak ma się 'odklinowany' pęd na cambrii ? Ja też w tym sezonie uwalniałam u mojej cambrii Geyser Gold dwa pędy. Każdy ma zaledwie po 3 pąki.
W ub. roku było dużo więcej kwiatów, ale to roślina po przejściach, więc i tak się cieszę.
Śliczną masz 'Schillerianę'. Super, że tak ładnie przyrasta

Długodystansowcom pozwoliłabym samym decydować kiedy zechcą odpocząć. A może Agnieszko zdjęcia po Świętach - jakie postępy robią te z pędami ?

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe


Asiu, u mnie też tylko 3 pączki- śmiesznie to wygląda, ale jako że pędzik wyrósł zimą, w najciemniejszym możliwym kącie i to od ściany, wybaczam mu to ;)
Postępy u zapędzikowanych przyzwoite, obiecuję zdjęcia i dokładniejsze informacje po świętach.
Julitko, Justynko/Justus i Asiu/Art, dziękuję za Wasze opinie w sprawie długodystansowego keiki- na razie zostawiam jak jest i będę obserwować, keiki właśnie otwiera dziś pierwszy pąk

Dusia, Justynko/Mała MI, Joasiu, miło Was gościć, będę odpowiadać wkrótce ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- dorotakol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1551
- Od: 30 maja 2009, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Pięknie i piękna jest Twoja miłość do roślin
Bardzo lubię do Ciebie przychodzić i muszę przyznać, że Twój wątek należy do najczęściej przeze mnie odwiedzanych.
Jeszcze raz gratuluję


Bardzo lubię do Ciebie przychodzić i muszę przyznać, że Twój wątek należy do najczęściej przeze mnie odwiedzanych.
Jeszcze raz gratuluję



Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
- -ewelina-
- 500p
- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Henrykbb pisze: No i niestety,mój smuteczekprzy tym wszystkim:moje-Ewelinkowe keiki przemarznięte przez jednodniowy.przypadkowy mróz i otwarte okno ;:99
Henryku, Agnieszka jest doskonałąAgita pisze: Henryku, przyznaję, że i mi strasznie żal tego Twojego malucha od Ewelinki, zwłaszcza, że keiki od niej mają wyjątkowo dobre genyPewnie też szykowałby się już do kwitnienia? Mam jednak nadzieję, że Ewelina już Ci hoduje kolejnego maluszka ;)

I nie mnie proszę po rączkach całować, a storczyka

Pozdrawiam,
Ewelina
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
A widzisz, Henryku, widzisz? Załatwiłam Ci następcę! ;)
.... czyli ewentualnie możesz mnie po tych rączkach, nie będę narzekać

.... czyli ewentualnie możesz mnie po tych rączkach, nie będę narzekać


Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe



No to zrobimy tak:wsiadam w samolot i w Trójmieście /Agnieszko/ będę za godzinkę a potem już prościutko na Tobago,odbić Cię,Ewelinko,z rąk Robinsona-Toma Cruise./wiem,że tam się wczasuje/
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
To już parzę kawkę..! 

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Witajcie po krótkiej przerwie
U mnie w końcu coś ruszyło- znaczy jest co pokazać, bo dotąd były głównie pąki trzymające w napięciu...
To co lubię w vandowatych, to to, że od pokazania się pędzika do pierwszego kwiatuszka mija dokładnie- i zaledwie!
- miesiąc. Tak przynajmniej ma moja niezawodna ascocenda:

Dwie pierwsze z klatkowych odratowanych "niespodzianek" mam już w domu, pędy na etapie jak widać poniżej. I mimo, że domyślam się jaki ten pierwszy będzie miał kolor (bordo lub ciemny róż, nie ma wyjścia, czyż nie? ;) ), to i tak przebieram nogami z niecierpliwości

A moja "zagadka ze wskazaniem na keiki" wygląda dzisiaj tak
:

I braciszek
:

Co do keików- zapomniałam wspomnieć poprzednio (Dusia, odpowiadam na Twoje pytanie): pokazały się zupełnie naturalnie na całkiem młodej roślinie kupionej jesienią 2010, krótko po przekwitnięciu. O, dziwo, w najciemniejszym kącie północnego pokoju, i to zimą. [A mówią, że do pojawienia się keiki potrzebne jest dużo światła?!] Marzyła mi się keiki paste, ale ciągle się wahałam czy warto tak ingerować w naturę i zanim zdążyłam zrealizować plany, sytuacja się zmieniła, potrzeba upadła
Co do moich wcześniejszych prób z domowej roboty "keiki paste", to nic z nich nie wyszło. Miałam chyba jakąś kiepską wazelinę- cały tłuszcz oddzielił się i ściekł po pędach, a na oczkach zrobiła się twarda wyschnięta skorupka. Zanim się zorientowałam i usunęłam specyfik z oczek, jeden pęd mi zgrzybiał (na szczęście wycięłam go i jest spokój, nie przeszło dalej), drugi usechł, dwa stoją jak stały, ale oczka im chyba uschły.
Wniosek jest oczywisty; nic na siłę, nie ma to jak siły natury ;) Cieszę się, że w końcu doczekałam się własnego keiki na pędzie i dalej nie będę już nic kombinować (obiecuję to Wam, moje kochane roślinki
)
Na koniec "dziwaczek" znów w akcji:


I masdevalia (miały być 2 kwiatki, ale drugi pędzik ułamali urodzinkowi goście mojego dziecka- trudno, najważniejsze, że impreza była udana ;) ):

Tyle na dziś; internet mi muli, fotosik nie chce śmigać- trudno, jego strata... ;)
Dziękuję też za wszystkie wizyty, miło mi bardzo, że wpadacie
Dorotko, Tobie dziękuję szczególnie za szczególnie miłe dla mnie słowa ;) Ja również uwielbiam Twoją kolekcję, a zwłaszcza podziwiam Twoje osiągnięcia w hodowli, dlatego tym bardziej mi miło słyszeć od Ciebie takie słowa

To co lubię w vandowatych, to to, że od pokazania się pędzika do pierwszego kwiatuszka mija dokładnie- i zaledwie!



Dwie pierwsze z klatkowych odratowanych "niespodzianek" mam już w domu, pędy na etapie jak widać poniżej. I mimo, że domyślam się jaki ten pierwszy będzie miał kolor (bordo lub ciemny róż, nie ma wyjścia, czyż nie? ;) ), to i tak przebieram nogami z niecierpliwości



A moja "zagadka ze wskazaniem na keiki" wygląda dzisiaj tak


I braciszek


Co do keików- zapomniałam wspomnieć poprzednio (Dusia, odpowiadam na Twoje pytanie): pokazały się zupełnie naturalnie na całkiem młodej roślinie kupionej jesienią 2010, krótko po przekwitnięciu. O, dziwo, w najciemniejszym kącie północnego pokoju, i to zimą. [A mówią, że do pojawienia się keiki potrzebne jest dużo światła?!] Marzyła mi się keiki paste, ale ciągle się wahałam czy warto tak ingerować w naturę i zanim zdążyłam zrealizować plany, sytuacja się zmieniła, potrzeba upadła

Co do moich wcześniejszych prób z domowej roboty "keiki paste", to nic z nich nie wyszło. Miałam chyba jakąś kiepską wazelinę- cały tłuszcz oddzielił się i ściekł po pędach, a na oczkach zrobiła się twarda wyschnięta skorupka. Zanim się zorientowałam i usunęłam specyfik z oczek, jeden pęd mi zgrzybiał (na szczęście wycięłam go i jest spokój, nie przeszło dalej), drugi usechł, dwa stoją jak stały, ale oczka im chyba uschły.
Wniosek jest oczywisty; nic na siłę, nie ma to jak siły natury ;) Cieszę się, że w końcu doczekałam się własnego keiki na pędzie i dalej nie będę już nic kombinować (obiecuję to Wam, moje kochane roślinki

Na koniec "dziwaczek" znów w akcji:



I masdevalia (miały być 2 kwiatki, ale drugi pędzik ułamali urodzinkowi goście mojego dziecka- trudno, najważniejsze, że impreza była udana ;) ):

Tyle na dziś; internet mi muli, fotosik nie chce śmigać- trudno, jego strata... ;)
Dziękuję też za wszystkie wizyty, miło mi bardzo, że wpadacie

Dorotko, Tobie dziękuję szczególnie za szczególnie miłe dla mnie słowa ;) Ja również uwielbiam Twoją kolekcję, a zwłaszcza podziwiam Twoje osiągnięcia w hodowli, dlatego tym bardziej mi miło słyszeć od Ciebie takie słowa

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Agita- kolejne sezony storczykowe
Agnieszko, ale nam pokazałaś
Piękna vandowata, w moim ulubionym kolorku
.
Ile pączków
, ale będzie piękny widok.
Dziwaczek, jak to dziwaczek oryginalny
.
Cieszę się, że masz naturalne keiki
i nie musisz "pędzić'', ja też nie mam przekonania do past
.



Piękna vandowata, w moim ulubionym kolorku

Ile pączków

Dziwaczek, jak to dziwaczek oryginalny

Cieszę się, że masz naturalne keiki

