mojego białego pelorica takie plamy (drugie zdjęcie pod światło):


To już chyba nie wygląda na: "dysfunkcję komórek widoczną jako różnicę rozmieszczenia barwnika" - jak napisała kiedyś Jovanka w przypadku
mojej hybrydy 'Liodoro-podobnej'...
Art pisze:Zdjęcia z dedykacją dla Jovanki
Joasiu, Ty kochasz formę PELORIC, a mnie one chyba PRZEŚLADUJĄ
Nie będzie mnie przez 4 dni na Forum. Jednak zapowiada się trochę ciekawostek.Jovanka pisze: :P Tak,... ale... jednak nie omieszkam skomentować![]()
Powiem tak: czy prześladują to nie wiem, ale nie wykluczone , że coś im czynisz. Bo nimi są
Zjawisko pelorici jest jednym z tych tajemnych w naszej sztuce .Tak do końca i to pewne,że nigdy nie będziemy wiedzieć co się stało ,że zainicjowały się takie zmiany.
Ja właśnie pojęcia nie mam Jovanko - co im takiego czynięMoże i jest coś w mojej uprawie (z czego nie zdaję sobie sprawy)
co prowokuje je do takich wynaturzeń. Jednak bardziej wierzę w to, że taka forma jest już zakodowana w samych roślinach, bo przecież mam też
całą gromadkę bez jakichkolwiek zmian.
Joasiu - jak już sie odkochasz w tym dedykowanym ...to wiesz gdzie może wylądować- u mnie;będzie miał przytulisko.
Dołączy do mojego wiecznie plamiastego Phal.Liodoro. Mój nie dość ,ze splamił się od urodzenia to... tak ma i nie mija. Postanowił sobie zrobić rozdzielenie rozety -teraz wygląda jak kapusta z 2 lub prawie 3 roślinami na czubku i ..idzie w górę. Każdy ma już swoje korzonki ale podzielić takie cudopóki co ...niemożliwe. Będzie sobie rosło TOTO na wysokiej nodze.Ciekawe,ze nie wypatrzyłaś
![]()
Ech..., szkoda, ze nie wypatrzyłamWiesz, że "najciemniej jest pod latarnią"
![]()
Liczę jednak na to, że Twoje cudo da się jednak kiedyś podzielić i... jedna roślinka trafi do mnie![]()
Mój chory peloric na 100 % znalazłby u Ciebie wspaniałe 'przytulisko', jednak raczej się w nim nie odkocham![]()
Zamierzam go ratować i mam wielką nadzieję, że się uda.
To drugi taki przypadek jaki mam w swoim dość długim życiu ze storczykami.-To wysokopienny falenopsis.
Ale ja takie lubię ;tropię i poszukuję więc...czasami wpadają w moje łapki.
Teraz też mam innego ciekawego agenta z zakresu nadmiaru pigmentacji.
Ciekawa jestem jak wyglądają te przypadki - wysokopienny i z zaburzoną pigmentacją.
A może by tak foteczkiTak tylko proponuję - jeśli to możliwe...
Nie wiem czy 'perełki', ale na pewno pokażę aktualności.justus27 pisze:Na pewno po powrocie Pokażesz jakieś perełki![]()