Agnieszko,Malino,Jolu ,klio czasem tak bywa , ale większego pecha ma mój syn .
3 lata temu ukradli mu samochód z przed domu ,a teraz w niedzielę spalili na wsi u jego teściów nocą t dopiero pech , najgorzej że nie miał auto kasko.
Adam, Aniu, Grażynko, Elu dzięki, fajnie że brakował Wam mnie
A wiosna w końcu musi zawitać.
Kwiatuszki domowe ,część do wyrzucenia , chyba za długo wietrzyli i pomarzły przy drzwiach balkonowych .
Posiałam w skrzyneczki nasionka bratków i jakoś za bardzo zdziczały i też trzeba wyrzucić.