Ewo, dziękuję, dziękuję. Tak to miło czytać. Cała ta praca włożona wydaje się lżejsza jak poczyta się takie miłe komentarze

Iga, oczywiście masz rację, nie wiem czemu uparłam się na Southern Comfort. Zaraz ją chyba wkleję

Ta to faktycznie Georgia Peach, ten egzemplarz właśnie z OBI, ale tak ją polubiłam, że od Ciebie kupiłam drugą. Dobrze, że mnie pilnujesz ;)
Marto, dziękuję bardzo. Ja też lubię wrzosowisko. Wydawało mi się, że może ciut monotonnie będzie na takiej powierzchni, a teraz chciałabym nawet więcej ;)
Moniko, dzięki. Wiesz, czasem jak sobie siądę na huśtawce na tarasie i słucham ptaków i patrzę na te piękne rośliny wokół, to faktycznie czuję się tak, jak w jakimś innym lepszym świecie...
A to żurawki Southern Comfort i Georgia Peach oraz przy okazji żuraweczka Sunstop i żurawki Plum Pudding. Jakby co, to proszę mnie poprawiać
Mam nadzieję, że w tym roku poszaleją ze wzrostem

Jak również hosty, wrzosy, irysy, liliowce i większość bylin.