
Chiloschita piękna zdroowa. Moje dwie też żyją. Co do kwitnienia to czytałam, że po okresie wzrostu potrzebują lekkiego przesuszenia.
Powiedz mi czy ty je nawozisz?
Joane pisze:Gosiu ale cuda Ci kwitną.![]()
Chiloschita piękna zdroowa. Moje dwie też żyją. Co do kwitnienia to czytałam, że po okresie wzrostu potrzebują lekkiego przesuszenia.
Powiedz mi czy ty je nawozisz?