Naleweczka z dzikiej róży... Dawaj przepis! Zamierzam nabyć 8 sztuk rugosy wielkoowocowej u Choduna wiosną...
U mnie w domu alkohol jakoś nie idzie. Ja nie lubię, Małż pifffkami się raczy. Szukając butelek na nalewki otworzyłam nasz "barek"- starą, wielką poniemiecką szafę i stwierdziłam, że mamy tyle alkoholi różnych, że monopolowy we wsi moglibyśmy otworzyć

Ciągle ktoś nam w prezencie przynosi, chyba na trunkowych wyglądamy
Ale jak alkoholu nie lubię, tak naleweczka z pigwy zawsze mnie skusi, stąd pigwowcowy żywopłot pojawił się jako pierwsze nasadzenie w moim ogrodzie

Moje pigwowce rosną na skraju warzywnika, czyli na nawiezionym czarnoziemie pierwszej klasy, stąd może to obfite owocowanie. Mam dwie odmiany: czerwono- i różowo kwitnącą (etykiety z nazwami pod śniegiem, a ja nie pamiętam

). Te różowe owoce miały wielkości męskiej pięści
