Dusiu, justus27, kasia74, joane, agata06 - dziękuję za odwiedzenie moich storczyków i miłe słowa

.
Wiekszość egzaminów mam już za sobą, został najważniejszy i ostatni zarazem. Uff, chciałabym już mieć to za sobą. Niestety stres, który zajadam oraz mniej ruchu dały taki wynik - 5 miesięcy nauki, 3 kilo więcej
Dusiu - tą niebieską Vandę kupiłam w OBI i uczę się na niej. Niestety już na początek popełniłam błąd (teraz to widzę). Trzymam ją w wysokim, stosunkowo wąskim wazonie. Chciałam zwiększyć wilgotnośc i uznałam, że takie kulki żelowe, które namacza się w wodzie, będą najlepsze. Wysypałam dno wazonu, korzenie storczyka nie dotykały ich. Vanda była wyciągana 3 razy w tygodniu i moczona w osobnym wiadrze. Ale widocznie brak ruchu powietrza wokól korzeni spowodował, że po 5 tygodniach 2 największe korzenie zaczęły gnić i musiałam je obciąć. Kulki wyladawały w koszu na śmieci, a z Vandą jest trochę lepiej. Trochę, bo przez następne 3 tygodnie część korzonków musiałam jednak usunąć. Ale... w koszyczku oprócz dorosłej Vandy są też 2 małe, więc jest szansa, że w końcu którąś uda mi się odhować
Nie jestem pewna, czy ten storczyk - Phal. valera- jest nim naprawdę. Liście ma co prawda bardziej zaokrąglone, niż inne falki, kwiat bardzo podobny do valera, ale kupiłam go w zwykłym markecie, a na doniczce jest naklejka z napisem Sarina. Oczywiście bardzo bym sią cieszyła, gdybym miała Phal. Valera, ale jako Sarina też jest przepiękny

. Pamiętam, jak na początku swojej przygody ze storczykami starałam się za wszelką cenę ponazywać swoje storczyki i jako dowód wciąż w jednym z wpisów widnieje, że mój biały storczyk to Phal. amabilis
justus27 - w ciągu ostatnich 5 miesięcy kolekcja zwiększyła się o kolejne 6 falków (wszystkie to przeceny lub reanimki), zdjęcia uwieczniają ich stan. Będę się chwalić za kilka tygodni.
kasia74 - dziękuję w imieniu moich kwiatków

. Sa wśród nich takie, które lubię za kolor/kształt, inne za długość kwitnienia (cała bordowa hybrydka, nic nadzwyczajnego jeżeli chodzi o kolor, kwitła ostatnio 8 miesięcy, nieprzedłużając pędu)
Joane - to moje poprzednie kwitnienia, teraz posucha - kwitnie phildelphia, hybryda Ravenna i 2 kupne z przeceny/przesuszone.
agata06 -

żeby tylko wiedza z tych kilku podręczników chciała tak samo wrastać do głowy
A w podziękowaniu za wizytę i jako zaproszenie na przyszłość - zdjęcie storczyka, którego prawie wyciągnęłam z kosza na śmieci w OBI 2 lata temu. Wystawiłam go na wiosnę na taras i w lato zakwitł tak

Pozdrawiam. Anna